Miałbym prośbę skupmy się już na konkretach, zamiast rozmawiać o pobocznych sprawach (mimo iż są może one istotne).
Na ten moment:
- zbieram deklaracje i rozmawiam, z tymi którzy mogą coś konkret wnieść do projektu: miejscówki, sprzęt, swój czas, twarze, pomysły, kasę na montaż i produkcję.
- istotną częścią planu, będzie zdobycie kasy na montaż i produkcje tego co nagramy. Mniej, mało kasy = mała produkcja.
W ciągu kwietnia chce ustalić już kto, co i kiedy będzie działał. + scenariusz filmów/założenia.
Później: rozdzielić prace + już konsekwentnie to realizować /zbierać materiał przez sezon
Tematyka filmów:
- to co zostało wklejone we wpisie Marka/przyklejony mój post i to co zostanie przedyskutowane/omówione, z zainteresowanymi/zaangażowanymi w projekt.
- cel popularyzacja, tu nie ma 2 czy 3 dna, jakby to niektórzy pewnie chcieli widzieć.
Czego oczekuje od tych którzy chcą coś zrobić?
- określenia się po 10/15 kwietnia, co możesz wnieść do projektu: z rzeczy wymienionych u góry postu.
Moje 3 grosze:
Od razu tez powiem, nie interesuje mnie bicie piany, "polityka", kluby wzajemnej adoracji, czy też partykularne interesy pojedynczych osób. Projekt jest non commercial, ma służyć całemu KS. Wszyscy wchodzą i są w nim na równych warunkach. Albo tak będzie, albo nie podejmuje się jego realizacji.
To mój warunek, o którym mówię na początku, wprost w sposób ostry. Nic na siłę - mam swoje życie, swoja zajawkę. Naprawdę nie muszę klepać postów na KF czy odpowiadać na maile z dziwnymi pytaniami.
Filmy jeśli mają być zrozumiałe "na zewnątrz" - muszą mieć WOW (tak zgadzam się), ale też muszą być zrozumiałe, nie hermetyczne i przegadane slangiem. Jeśli w toku rozmowy z zainteresowanymi się urodzi że będzie to bardziej skondensowane, to tak będzie. Nikt nie zamierza robić tasiemców brazylijskich z 1523 odcinkami. Ani poradnika jak kupować sprzęt czy jak robić konkretne triki. Jeśli da się wykorzystać już istniejące materiały Dzidy, inne nagrania, innych ludzi - to trzeba to zrobić. Jeśli są już doświadczenia z takich produkcji, to je wykorzystać. Jeśli pojawia się nowe filmy - to połączyć siły.
Projekt powinien być wynikiem wspólnej pracy i połączeniem doświadczenia.Dla jasności, KS nigdy nie będzie masowy jak SNB. I dlatego nawet by osiągnąć jakikolwiek
efekt przebicia, trzeba 100 razy bardziej się wysilić. Na pewno nie osiągnie się tego poprzez tylko ładne obrazki, skoki, spoty. Jak nie będzie pokazane jakie są benefity - dla tych którzy mogliby uprawiać ten sport i dla tych którzy chcieliby się tu reklamować. Nie chce już pisać epistołów, bo mam naprawdę co robić o 23h.

Te filmy da się tak ułożyć - by było INTRO (WOW) i kolejne już omawiające konkret tematy. Z dynamicznym, nie przegadanym montażem. Dla określonych grup odbiorców.
Szanujmy się wzajemnie i swój czas.
