Czy to w ogóle możliwe?

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
sampan
Posty: 518
Rejestracja: 30 kwie 2004, 19:19
Lokalizacja: Raszyn-walczy!
Kontaktowanie:
 
Post14 cze 2005, 00:40

Ok! Żeby stworzyć atmosferkę zaufania i koleżeństwa na forum zaoferuję swoją BEZINTERESOWNĄ pomoc dla Nietakiego ale tylko dlatego, że otwarcie o tą pomoc poprosił i widać, że walczy o swoje jak mucha o świeżą kupę... Sam na jego miejscu starałbym się zrobić to samo.
Raz: może od lipca bedę mógł zaproponować Ci lepsze zyski niż z allegro w podobnym nieco systemie a dwa; możemy Cię przyjąć do naszego klubu kitowego Feniksa - wpisowe to 1 latawiec a w zamian masz szkolenie i nasze latawce do dyspozycji na wymianę. Oczywiście Twój latawiec nadal jest Twój ale wspólnie kożystamy z całego sprzętu. Warunek jest taki że każdy sam pokrywa koszty napraw i liczy się ze stratami. Odpowiadasz sam za siebie i wchodzisz na własne ryzyko. Zaletą jest to, że nie musisz mieć 3 kompletów na początek tylko jeździsz na wszystkim co mamy. Wadą jest to, że póki co trzeba się precyzyjnie ustawiać na wspólne wyjazdy a to nie zawsze każdemu pasuje. I jeszcze jedno - preferujemy Chałupy III a to dośc bamberski camp ale Surftawerna przyciąga nas pifkiem z korzeniem i sernikiem na ciepło 8)
Oczywiście oferta jest nie dla każdego ale dostałeś plusa za wygląd :twisted:
Dont jump to every swamp :wink:

Awatar użytkownika
Max/Łódź
Posty: 774
Rejestracja: 27 lut 2004, 19:04
Deska: Naish Haze
Latawiec: Flysurfer Speed
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:
 
Post14 cze 2005, 00:50

QBIX, a jak bedziesz chcial poskakac ze spadochronem to tez sam na wlasna reke kupisz sobie sprzet czytajac opinie w necie, kumpel Ci powie jak wyskoczyc, ktora linke pociagnac i wio do akcji? Nie sadze... Nie mowie, ze sie nie da nauczyc kite'a bez szkolki, bo jesli ktos znajomy, oblatany poswieci Ci spooooro czasu to jako tako do przodu... ale uwazam, ze poza calym funem z kajtowania trzeba pamietac, ze za pomoca linek jestesmy podpieci do ogromnego zywiolu, ktory w jednej chwili potrafi wyrwac w powietrze nawet najwiekszego grubasa... tak tez na spokojnie trzeba opanowac wszystko - od skladania i dbania o latawiec, po wszelkie 'safety', ratunki, az po fraje z plywania... widzisz na kursie zwraca sie wiekszosc czasu na bezpieczenstwo, a w drugiej kolejnosci na frajde z plywania, a przy tipsach od kolegow najczesciej padaja porady typu pobaw sie troche tak i tak, a teraz zatnij przez zenit zobaczysz jak fajnie ciagnie.... moze jak trafisz kolege ktory poswieci Ci pare godzin czasu to dasz rade, ale takich ze swieczka szukac, zwlaszcza jak Ziomek napisal gdy zaczyna wiac...

Awatar użytkownika
C A M E L
Posty: 218
Rejestracja: 27 paź 2004, 20:13
Lokalizacja: RedSeaZone, EL Gouna EGYPT
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 cze 2005, 01:08

Qbix

daj spokój. Prawie wszędzie gdzie jest poważne ryzyko dla zdrowia i życia ridera i innych muszą byc kursy. Samochód, samolot, rower po ulicy, spadochron, parolotnia, nurkowanie itd.
Podejdź do tego tak: idziesz na rzetelny kurs bezpiecznego obchodzenia się ze sprzętem i samoratownictwa - technikę pływania dostaniesz gratis.
Co do techniki - to też lepiej nie odkrywać po raz kolejny Ameryki - zobacz np. ilu chce się uczyc na windsurfingu - tam przeciez zagrożenie jest minimalne.
Ci od wypadków z brawury to raczej ci, co nigdy nie przeszli dobrego kursu, albo sa chorzy na "brawure patologiczną"

Camel

www.kiteboard.pl

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 cze 2005, 01:29

noo..
i rozwinęla się interesująca dysputa
Q. - nie porównywalbym kajta z wymienionymi przez Ciebie formami aktywności "fizycznej?"
bardziej z tymi MAXa
podobnie jest np z nurkowaniem, mile, latwe i przyjemne (na pewnym poziomie) ale nie sądze byś sam po luknięciu info w necie zarzucil butle na plegar i hopla z olowiem..
:?:
jasne, wielu z NAS tu uczylo sie i UCZY NADAL samemu
ale czy jest sens wyważać otwarte drzwi??
gdybym kilka lat temu mógl - skorzystalbym
i.. KORZYSTALEM skwapliwie z KAŻDEJ nadażającej się okazji podsluchania kogoś kumatego w temacie
ba! nadal to robię :idea:
nawet ..na tym forum :wink:

jesli jednak stanąlbym przed dylematem z pierwszego postu??
pewnie.. :roll:
..kupilbym sprzet, znając siebie.. :?
choć nie wiem..
nie kumalbym co i jak
pochlastalbym sprzet, zgubil board..
plywal TYLKO w warunkach IDEALNEGO wiatru na mój rozmiar..

pomysl SAMPANa jest nowatorski i ..zaje..sty!!

a ze niektórzy tu "straszą" kajtem??
sluchaj ich, może mają większe doświadzcenie, czy "smutny balast"
wydaje mi sie że każdy z nas nabiera/NABIERZE kiedyś respektu do mocy kite
niektórych osobiście lub z grona bliskich znajomych dotknęly tragiczne w skutkach historie :(

nie bagatelizujmy więc tematu..
w zeszlą srode przy pólnocnym wietrze i fajnych falach sam mialem niezle zdziwko, okazuje się że kumpel z innej dużej szkoly również (pozdro)
choć wydawaloby się że.. co się może wydarzyć..

a propo kursu podstawowego, teorii
(znów temat na kf oblatany, powracany..)
ludzie NA i PO kursie nie kumają co to jest wiatr OFF shore, dziwią się że kręci i kajt spada gdy flagi wyrażnie kierują się w stronę wody.. nie potrafią!! użyć systemu bezpieczeństwa nawet po 10!!krotnym wytlumaczeniu zasady dzialania i próbach, na drugi dzien potrafią nie pamiętać.. :?
PODSTAW nie kumają
więc nie mów, że KAŻDY może..

nie każdy..
tak jak nie każdy PO kursie bedzie aktywnym kiterem ale MINIMALIZUJE RYZYKO, w tym ryzyko ..zniechęcenia się na dzień dobry
ilu jest takich, co kupili sprzęt i po kilku dniach ..chca go sprzedać??

NIETAKI: co do cenników
sprawdz oferty i zakresy kursów różnych szkól
popytaj ludzi którzy kończyli w danych kite centrach
odwiedz osobiście..

a jak Ci się wyda drogo..
..stań w zimnej wodzie i kostniejąc wydzieraj się caly dzień: "praaawaa-leeeewaaa" podczas gdy inni śmigają na latawkach..

elo

MArcinBe
Posty: 1070
Rejestracja: 13 kwie 2005, 11:29
Lokalizacja: Bielsko/Wieden
Dostał piwko: 1 raz
 
Post14 cze 2005, 10:28

A ja z kolei w zaleznosci kto sie chce uczyc jestem albo za jedna, albo za druga opcja:
jezeli ktos nie ma naprawde nikogo kto mu chociaz podstawy wytlumaczy nie wiedzial wczesniej nic o surfie, albo zeglarstwie czyli o tym co to jest wiatr,no i nie ma sprzetu lub dojscia do sprzetu to zgodze sie: takiego lepiej wyslac na kurs.
Ale jezeli ktos wie skad wieje wiatr, wie jakie sily moze wytworzyc, plywal na desce, albo na zaglach, to ma pojecie ktore jest istotne.
Potem jezeli zapoznal sie z teoria, lub ktos ze znajomych go zapoznal z teoria i poczytal o bezpieczenstwie, o mozliwych sytuacjach np tutaj na forum, np w gazetach, lub z filmow
to moim zdaniem nie potrzeba kursu. Tym bardziej ze pytajacy wspomnial ze ma doswiadczenie z komorowcami, czyli wie jak sie steruje i wie jakie sily moga latawce wytworzyc.Jeszcze nalezy dodac ze zdrowy rozsadek tez jest wazny.
Widzialem sporo osob ktore na wodzie plywaly dobrze, ale przy startowaniu lub ladowaniu kajta zachowywaly sie jak totalni idioci, wiec nie tylko uczacy sie stanowia zagrozenie, ktorzy na marginesie tez potrafia jak idioci zabierac sie do sprzetu - racja.
A to co wiekszosc chyba instruktorow tutaj pisze, ze kolega, znajomy nie bedzie chcial uczyc jak zacznie wiac.... No to zalezy jakiego ma sie znajomego, ale tez jest inna sprawa, az tak dlugo uczenie tez nie trwa....
Popatrzcie na dlugosc trwania kursu, toz to jest raptem kilka godzin.
Same szkolki zachwalaja, ze juz po kilku godzinach na wodzie beda pierwsze slizgi.
Jeszcze jedno co mnie przekonuje ze w wielu wypadkach kurs nie jest potrzebny to pelno artykulow w gazetach co i jak robic, i to nie chodzi o mega skoki, tylko startowanie, zachowanie przy overpower itp, itd.
Pewnie, pytania czasem zostaja, nawet takie niestety ktore ja tutaj zadawalem...

hej

Awatar użytkownika
QBIX
Posty: 108
Rejestracja: 22 cze 2004, 22:39
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:
 
Post14 cze 2005, 10:37

ok, ok, ok macie racje!!

widocznie sa dwa typy homokiterusa:

1) kupuje sprzet, nie wie co, jak i po co. podoba mu sie sport i tyle. idzie do szkolki, tam mu wyjasniaja zasady bezpieczenstwa, tlumacza dlaczego wieje wiatr, a kite generuje sile... pomalutku, pod okiem doswiadczonego instruktora robi postepy.

2) wpierw zapoznaje sie ze sportem, czyta maksymalnie teorii oglada filmiki instruktazowe i wdraza to w zycie. zachowuje przy tym zdrowy rozsadek i zasady bezpieczenstwa o ktorych poczytal sobie na necie. po 10 sesjach uswiadamia sobie, ze to nie takie trudne.

wszystko zalezy od predyspozycji. fakt.


QBIX, a jak bedziesz chcial poskakac ze spadochronem to tez sam na wlasna reke kupisz sobie sprzet czytajac opinie w necie, kumpel Ci powie jak wyskoczyc, ktora linke pociagnac i wio do akcji? Nie sadze...

Max, zapisz sie na kurs spadochroniarstwa to zobaczysz jak wyglada szkolenie... nie bedziesz chcial wyskoczyc z samolotu za pierwszym razem bo np. bedziesz czul, ze masz juz za ciezkie nogawki to pomoga Tobie skoczyc koledzy tzn. wypchna Cie z samolotu z wielkimi bananami na mordach. myslisz, ze na poczatku w tandemie sie skacze?? hahaha!!

pozdrawiam,

ZaŻenowany
Posty: 397
Rejestracja: 10 maja 2004, 23:16
Lokalizacja: Polska
 
Post14 cze 2005, 12:19

elo ! propozycje nie do od rzu ce nia !
poniewaz "delikatnie" zmieniam poglady na różne tematy (m.in. szkółkowe) i lubie pomagac ludziom (a to co piszesz emanuje energią ku kite'owi) wiec wpadaj do SIGNX na darmowy kurs !\podaj tylko termin i jesli bede wtedy w szkółce to osobiście pójde z Tobą do wody !
gdybys np był tez/lub we wrzesniu to bede miał zajecia od 2-go do 16-go ze studentami z AWF Wrocław i wtedy tez mozesz sie podłączyć !

pozdro

Agii
Posty: 200
Rejestracja: 04 cze 2004, 10:13
 
Post14 cze 2005, 12:57

:wink: :lol: :twisted:
Ostatnio zmieniony 15 cze 2005, 12:03 przez Agii, łącznie zmieniany 1 raz.

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 cze 2005, 13:40

signx pisze:elo ! propozycje nie do od rzu ce nia !
poniewaz "delikatnie" zmieniam poglady na różne tematy (m.in. szkółkowe) i lubie pomagac ludziom (a to co piszesz emanuje energią ku kite'owi) wiec wpadaj do SIGNX na darmowy kurs !\podaj tylko termin i jesli bede wtedy w szkółce to osobiście pójde z Tobą do wody !
gdybys np był tez/lub we wrzesniu to bede miał zajecia od 2-go do 16-go ze studentami z AWF Wrocław i wtedy tez mozesz sie podłączyć !

pozdro


oooo!! :shock: :shock:
z nieba mi spadles: mamy tu na stendbaju 8 osób TERAZ :D :D
MOGĘ WYSLAC DO WAS??
tylko..
GDZIE WY jesteście??
bo na www piszesz o rozbudowach bazy, szkoleniach w weekendy majowe, a ja..NIC nie widze
tzn: WIDZĘ, ale ..nie powiem CO :oops: :oops: :oops:


a ja jeszcze przez ponad tydzień nie moge wchodzić do wody i szkolę tylko ze skutera :roll:
a jeszcze wczoraj jeden instruktor sierozlożyl, stąpając na dno jednego z ""kempingów"", szwy na stopie, dwa tygodnie :( (kolejny argument dotyczace cen kursów z innego postu, z kolei rozmawialem wczoraj na wodzie z innym wlascicielem kite-szkoly[pozdro], ktory narzekal na ..objawy reumatyzmu :( , drogo??)
a w sezonie myślę że będzie jeszcze tloczniej w szkole
więc jesli pozwolisz: chetnie "PODLĄCZE" swoich kursantów..
:?: :?:

proszę o odpowiedż - serio
przewija się tu sporo osób, których nie stać na kurs
ja odsylam ich do singx, bo tam najtaniej: dwa levele 550 :shock: :idea:
ale jeśli teraz TAK "zszedleś" z cen, :wink: , to wrzucam twą ofertę na swoją www..
..jeśli pozwolisz :?:

papa
Ostatnio zmieniony 14 cze 2005, 14:11 przez Ziomek., łącznie zmieniany 1 raz.

Leeloo
Posty: 861
Rejestracja: 08 sie 2003, 09:07
Lokalizacja: Gdynia
Dostał piwko: 10 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 cze 2005, 13:43

:roll: ......no i znowu bedzie dym...... :roll:

Awatar użytkownika
nietaki
Posty: 88
Rejestracja: 13 cze 2005, 18:29
Deska: 129 Nobile 666
Latawiec: North Evo 8, Rebel 12
Lokalizacja: Wawa
Postawił piwka: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 cze 2005, 14:00

well, dzięki!!
nie spodziewałem się aż takiego odzewu z waszej strony.

jestem wzruszony :cry: Czuję, że coś takiego jak mój własny kajt zaistnieje w tym roku. Z tymi, którzy chcą mi pomóc skontaktuję się PMami, na gg mailem, czy jakkolwiek. Zaczynam sie przygotowywać.

DZIĘKI WIELKIE :D

PS. przed chwilą obczaiłem ostatnie posty. Nie kochacie sie tam jednak wszyscy tak bardzo...

Awatar użytkownika
Bad-Max
Posty: 273
Rejestracja: 21 cze 2004, 13:56
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
 
Post14 cze 2005, 14:14

Wiadomo, ze kazdy (no prawie) szuka szkolenia jak najtaniej a zarazem dobrze nie?

jak dwa levele 550pln to prawda, to i ja w to wchodze...

A SIGNX dobrze robi, jak moze przeszkolic nietakiego za free.. ja sie ciesze z z jego szczescia :) chociaz ja kase bede musial wyladowac za siebie... :P

MArcinBe
Posty: 1070
Rejestracja: 13 kwie 2005, 11:29
Lokalizacja: Bielsko/Wieden
Dostał piwko: 1 raz
 
Post14 cze 2005, 14:40

Ziomek. pisze:a jak Ci się wyda drogo..
..stań w zimnej wodzie i kostniejąc wydzieraj się caly dzień: "praaawaa-leeeewaaa" podczas gdy inni śmigają na latawkach..




taaaak, strasznie ciezka ta praca, kitenauczyciel,
urazy, reumatyzm, stres, ciagle przeziebienia...
i to wszystko kiedy wieje i mozna by sobie samemu poplywac ;-)
No a zeby zostac instruktorem to edukacja tez jest droga i strasznie
dluga,
chyba troche zlego argumentu apropo ceny uzyles...

kiedys uczylem na nartach i snowboardzie, to byla chyba najlatwiejsza i
najprzyjemniejsza zarobiona kasa, pomijajac fakt ze ciegnelo mnie samemu na jazde.

hej

eryk
Posty: 1
Rejestracja: 14 cze 2005, 14:30
 
Post14 cze 2005, 14:46

[quote="nietaki"]Hi all :)
Niedawno złapałem straszną fazę na kita, że po prostu sobie nie wyobrażam ...
Popieram wersję z kursem ale skoro jesteś taki uparty to mam dwa komplety na różne warunki , przy tym jeden nowy a na drugim się uczyłem-wybieram się na 100% po 10 sierpnia i będę sam -używanego nie będę żałował-więc zamiast kaucji kupisz sobie jakieś ubezpieczenie no i daj namiary aby się dogadać - do zobaczenia i ukłony dla Reszty

ZaŻenowany
Posty: 397
Rejestracja: 10 maja 2004, 23:16
Lokalizacja: Polska
 
Post14 cze 2005, 14:49

ta oferta dotyczy tego jednego przypadku !
wiec prosze nie przysłac klientów z innych szkółek, gdy u Was nie moga zostawic kasy !
szkoła bedzie hulac tak jak zawsze - o to sie nie boje
a nie kazdy musi miec polityke siedzenia od maja na helu !
poki co jeszcze konczymy tematy snowboardowe
na bank bedziemy gotowi !

zmiana taktyki szkoły polega m.in. na tym aby w lecie robic szkolenia po faktycznych kosztach
gdyz zarabiamy głownie zimą ! mozemy wiec sobie na to pozwolic !
ja poki co i tak nastawiam sie na zajecia w mojej faktycznej pracy, bo z awf we wrzesniu beda zajecia z kite'a prawie z 40 osobami ! 4 turnusy x 10 osób x 3 prowadzących !
tym żyje i ciesze sie ze moge komus pomóc !!

nietaki daj znac co do terminu na pedro@signx.pl
bad-max - napisz emaila to cos pomyslimy !

pozdro


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości