SZCZECIN KTO/GDZIE/KIEDY?

[Weblo]

który zostawił dzisiaj deske w Trzebieży? Rozumiem żone można zgubić ale deske

Witam czy ma ktoś namiary na "Tomiego"?

[dobry]

Strasznie szkwaliło.. i do tego jeszcze niezły tłok. Chyba za 30 kajtów na wodzie, a do tego jeszcze przewracajace się
od tych szkwałów WS'y. Za to cieplutko jak latem
A dziś jak zwykle mam katar po pachy, co tam kwitnie i jak z tym walczyć?

ROLNIK, podobno ty masz na to jakiś patent...Ja nawet z zatyczką dla pływaków śmigam ale i tak zawsze mi się coś wleje.

[k2]

który zostawił dzisiaj deske w Trzebieży? Rozumiem żone można zgubić ale deske

Witam czy ma ktoś namiary na "Tomiego"?

Poszlo PW pueblo,
btw a gatki z płotu chyba moje

[gr8]

A dziś jak zwykle mam katar po pachy, co tam kwitnie i jak z tym walczyć?

ROLNIK, podobno ty masz na to jakiś patent...Ja nawet z zatyczką dla pływaków śmigam ale i tak zawsze mi się coś wleje.

Zatoki?
Mnie zawsze lapie jak spedze troche czasu w jeziorze... ale jak juz sie pomocze w morzu to nie dostaje zadnego kataru.

[tomi]

który zostawił dzisiaj deske w Trzebieży? Rozumiem żone można zgubić ale deske

Witam czy ma ktoś namiary na "Tomiego"?

Poszlo PW pueblo,
btw a gatki z płotu chyba moje

spoko luzik podałem na PW namiary do mnie Weblo na PW.
Denia jest cała i bezpieczna i niedługo wróci do właściciela

[tomi]

Strasznie szkwaliło.. i do tego jeszcze niezły tłok. Chyba za 30 kajtów na wodzie, a do tego jeszcze przewracajace się
od tych szkwałów WS'y. Za to cieplutko jak latem
A dziś jak zwykle mam katar po pachy, co tam kwitnie i jak z tym walczyć?

ROLNIK, podobno ty masz na to jakiś patent...Ja nawet z zatyczką dla pływaków śmigam ale i tak zawsze mi się coś wleje.

odnośnie złomiarzy przewinął mi się latawiec i wpadł do wody. Płynie ws'iarz całe szczęście nie w ślizgu ja do niego krzyczę że jest awaria sprzętu i go tak szybko nie postawie a ten baran jak gdyby nigdy nic wjechał specjalnie mi na linki i jeszcze z tekstem wyskakuje, zacytuje "kiciarze powinni nam miejsca ustępować i nie mają żadnych praw na wodzie". Jak pływałem wcześniej tylko na ws'ie to jakoś potrafiłem znaleźć się na wodzie i nigdy mi latawce nie przeszkadzały. Ludzie jednak mają nasrane we łbach.

[daniel.p]

Strasznie szkwaliło.. i do tego jeszcze niezły tłok. Chyba za 30 kajtów na wodzie, a do tego jeszcze przewracajace się
od tych szkwałów WS'y. Za to cieplutko jak latem
A dziś jak zwykle mam katar po pachy, co tam kwitnie i jak z tym walczyć?

ROLNIK, podobno ty masz na to jakiś patent...Ja nawet z zatyczką dla pływaków śmigam ale i tak zawsze mi się coś wleje.

odnośnie złomiarzy przewinął mi się latawiec i wpadł do wody. Płynie ws'iarz całe szczęście nie w ślizgu ja do niego krzyczę że jest awaria sprzętu i go tak szybko nie postawie a ten baran jak gdyby nigdy nic wjechał specjalnie mi na linki i jeszcze z tekstem wyskakuje, zacytuje "kiciarze powinni nam miejsca ustępować i nie mają żadnych praw na wodzie". Jak pływałem wcześniej tylko na ws'ie to jakoś potrafiłem znaleźć się na wodzie i nigdy mi latawce nie przeszkadzały. Ludzie jednak mają nasrane we łbach.

Było tłoczno i czasami nerwowo.
Trafiłeś na palanta ale to nie zależy na czym on pływa - palant pozostanie palantem ( znajdą się też tacy wśród kajterów ).
Jeśli linki są całe to najlepiej zapomnieć o dupku.
Pływanko wczoraj było super !

[waldir]

odnośnie złomiarzy przewinął mi się latawiec i wpadł do wody. Płynie ws'iarz całe szczęście nie w ślizgu ja do niego krzyczę że jest awaria sprzętu i go tak szybko nie postawie a ten baran jak gdyby nigdy nic wjechał specjalnie mi na linki i jeszcze z tekstem wyskakuje, zacytuje "kiciarze powinni nam miejsca ustępować i nie mają żadnych praw na wodzie". Jak pływałem wcześniej tylko na ws'ie to jakoś potrafiłem znaleźć się na wodzie i nigdy mi latawce nie przeszkadzały. Ludzie jednak mają nasrane we łbach.

Następnym razem weź i jego przewróć Ja tak jednego z deski wysadziłem ale zupełnie przypadkowo, zaczepiłem o maszt linkami . O dziwo sam sie nie wywaliłem Niestety od 17 tłok na wodzie straszny
Dzień na miodowym malina! Skoki jak lubie długie i wysokie, prawie bym wylądował na plecach terranbornowi 4 godziny na wodzie a teaz ukochane zakwasy

Strasznie szkwaliło.. i do tego jeszcze niezły tłok. Chyba za 30 kajtów na wodzie, a do tego jeszcze przewracajace się
od tych szkwałów WS'y. Za to cieplutko jak latem
A dziś jak zwykle mam katar po pachy, co tam kwitnie i jak z tym walczyć?

ROLNIK, podobno ty masz na to jakiś patent...Ja nawet z zatyczką dla pływaków śmigam ale i tak zawsze mi się coś wleje.

Co tam katar ale jakie backrolle za to waliłeś

[terranborn]

Dzień na miodowym malina! Skoki jak lubie długie i wysokie, prawie bym wylądował na plecach terranbornowi

Nooo, było blisko

[dobry]

Haha, taa... backrolle z dziwnymi, niekontrolowanymi kiteloopami, az mam teraz cale udo sliwkowe
WS'y tak! Oni czują sie wyższą rasą
Waldi nawalasz takie jumpy jak Brucek, postrasz ich troche i polataj blisko ich zagielka.
Albo Świrus zamiast straszyć mnie latawcem zachaczającym moją siwą grzywę wal w WSy

[nevalon]

Taaa, jak dzieci. To samo było parę lat temu na stokach - narciarze vs snowboardziści. A, jak ktoś słusznie zauważył, dupków można trafić po obu stronach

[SWIRUS]

Albo Świrus zamiast straszyć mnie latawcem zachaczającym moją siwą grzywę wal w WSy

Szkoda linek na WS'y - ich wystraszony wzrok wiele mówi jak się się mijają z kajtami
Nie ma co prowokować bo o jakieś nieszczęście nietrudno.
Wole przyczesać komuś grzywę jak jest w pobliżu

[kolec]

Strasznie szkwaliło.. i do tego jeszcze niezły tłok. Chyba za 30 kajtów na wodzie, a do tego jeszcze przewracajace się
od tych szkwałów WS'y. Za to cieplutko jak latem
A dziś jak zwykle mam katar po pachy, co tam kwitnie i jak z tym walczyć?

ROLNIK, podobno ty masz na to jakiś patent...Ja nawet z zatyczką dla pływaków śmigam ale i tak zawsze mi się coś wleje.

odnośnie złomiarzy przewinął mi się latawiec i wpadł do wody. Płynie ws'iarz całe szczęście nie w ślizgu ja do niego krzyczę że jest awaria sprzętu i go tak szybko nie postawie a ten baran jak gdyby nigdy nic wjechał specjalnie mi na linki i jeszcze z tekstem wyskakuje, zacytuje "kiciarze powinni nam miejsca ustępować i nie mają żadnych praw na wodzie". Jak pływałem wcześniej tylko na ws'ie to jakoś potrafiłem znaleźć się na wodzie i nigdy mi latawce nie przeszkadzały. Ludzie jednak mają nasrane we łbach.

Tak - ustępować tym co krzyczą, puścić przodem, zawinąć im linkę dookoła szyi i zaciągnąć...mówiąc "ależ oczywiście Pan pierwszy przodem proszę"

W ten sposób dokonamy selekcji naturalnej

[rolnik]

Co wy tu tak tych ws sie czepacie !!!!!
Zanim na miedwiu bylo 30 zatwardzialych kiciazy bylo tam 30 sympatycznych mniej lub bardziej ws. i kilku kiciazy .Jakos sobie nie przeszkadzalismy a utarczki wyjasnialismy w cztery oczy u szabli w knajpie . Proponuje nie wchodzic sobie w miare mozliwosci w droge i dazyc sie wzajemna sympatia bo poza zawodowcami ktorzy musza byc najlepsi wiekszosci chodzi o relaks i dobra zabawe.

[PusieK]

WS'y nie są takie straszne, większe zagrożenie na wodzie stwarzają kiciarze co nie maja oczu do okola głowy i robią różnego rodzaju manewry bez zastanowienia się czy ma się na to miejsce. Uważam że to jest dużo bardziej niebezpieczne.