Wuju pisze:nie idze latwo...sprawdzcie poprostu ten link :

[/img]
Wuju, co to ma być? Kierunek wiatru side shore z północy?
Siedziałem tam miesiąc , przełom lipca i sierpnia 2008 i dzień w dzień kuło 100% offshore. Lokalna termika się zmieniła?
Najogólniej mówiąc, Sotavento polecam lubiącym wiatr 35knots+ offshore, bardzo nierówny, mocne szkwały (plaża ma szerokość średnio ok.100m, dalej zaczynają się wysokie, nierówne wzgórza, wyobraźcie sobie jaki może być wiatr przelatujący nad takim brzegiem). Akwen: shorebreak i mocny chop. Przygoda dla lubiących walczyć o przetrwanie. W trakcie mojego pobytu kajciarze szli na wodę okazjonalnie, gdy wiatr siadał, latawce 7m brali co masywniejsi zawodnicy.
Niestety, nie polecam spotu.
Z kolei na północy wyspy, Coralejo, wiatr bardzo słaby, statystyki gorsze niż na naszym półwyspie.
Pozostaje secret spot na północnym bodajże zachodzie, którego niestety nie odwiedziłem.
Ewentualnie wave na południowym zachodzie wyspy (przyjemny, odludny spocik na przeciwległym brzegu do Sotavento).
DO tego dochodzi ogólny klimat wyspy - szczególnie na półudniu - duże hotele, dużo niemieckich turystów - klimat turystyki masowej, brak możliwość kempingowania - policja dba o to by nikt nie nocował na plażach... To moje wrażenia.
Pozostaje sprawdzić pozostałe wyspy kanarów...