Podziękowania dla przyjaciół zaangażowanych w akc. ratunkową

[unhooked]

Obiektywnie możecie to ocenić? Zwracam uwagę, że moja pierwsza odpowiedź została napisana po dwóch postach Janka. Przeczytajcie sobie treść wiadomości z godziny 1111. Do czego ona się odnosi w rzeczywistości? Do niczego. Jednakże w powyższym poście Janka jest ona umieszczona jako ostatnia. Widzicie manipulacje?
Poza tym czy miałem prawo odczytać grożby w jego prywatnych wiadomościach? Czy ja może ten tego?

Kurde, ja nie widze manipulacji... Widze, ze wstawiliscie te same wypowiedzi, jednak Janek je wrzucil w odwrotnej kolejnosci, czyli trzeba czytac od dolu do gory, na co wskazuje czas wyslania. Grozby? - tez nie widze... byscie chlopaki poplywali razem, przybili piatke i wypili flaszke. Troche mi to przypomina spory Ziomka i Przemasa na forum, ktorzy potem na spocie sie smieja razem Ale moze ja tez ten tego

[BraCuru]

Widze, ze wstawiliscie te same wypowiedzi, jednak Janek je wrzucil w odwrotnej kolejnosci, czyli trzeba czytac od dolu do gory, na co wskazuje czas wyslania. Grozby? - tez nie widze... byscie chlopaki poplywali razem, przybili piatke i wypili flaszke. Troche mi to przypomina spory Ziomka i Przemasa na forum, ktorzy potem na spocie sie smieja razem

Faktycznie tak jest (nie zauważyłem tego od razu) Jednak czytając od końca czyta się to jakby w krzywym zwierciadle. Patrząc na te wiadomości w sposób jak ja je otrzymałem (bez ostatniej napisanej dzień pózniej po moim poście w tym wątku o zastraszaniu) odczytuję to jako pogróżki.

Czy normalny człowiek chcący zrobić serdeczną ustawkę wave u kogoś w domu zaczyna korenspondencję tak:
Umiesz tylko obrażać czy stać cie na więcej ? Chętnie spotkam sie z tobą na płw lub rewie i sobie pogadamy .. pozdro
a potem, żeby nie było wątpliwości że chodzi mu o Grzybowo i wave wyjaśnia tak (z akcentem na REWĘ LUB NA 1/2 POGADAMY):
w REWIE LUB NA 1/2 POGADAMY.... czekam na to niecierpliwie w sumie to nawet chętnie bym podjechał do ciebie.. i pewnie sie niebawem zdecyduje , Pozdro
A dzień później widząc, że posunął się za daleko i może trafić w miejsce znane mu już z przeszłości, pisze posta z wiadomością:
No nie ,właśnie chciałem podjechać do Grzybowa na wave i przy okazji pogadać z tobą .. .pozdro
Kabaret czy kryminał?

Biorąc pod uwagę nasze powszechnie znane relacje po Baltic X, moją publiczną krytykę jego pro przygotowań, Janka oskarżenia w stosunku do służb ratowniczych czy też gościa, który swoim wypożyczonym urządzeniem uratował mu życie to faktycznie ostatnią rzeczą jaką bym miał się spodziewać to pływanie wave w Grzybowie z moim najlepszym funflem i guru Jankiem Lisewskim Nie ukrywam, że czytam jego posty z dozą nieufności i uprzedzenia. Mam powody jak wielu.
PS.
Zabieram się do pisania testamentu. Mam w quiverze sporo Crossbowów. Po mojej śmierci rodzina wyrzuci je przed garaż - kto pierwszy ten lepszy

[MASTER KITEBOARDING fuu1]

Nabijanie postów czy jednak paranoja? Marku Rowiński aka Bracuru opamiętaj się ! Daj żyć , błagammm ile to czasu trzeba poświęcić na czytanie tych wypocin,uwierz mi że po każdym płacze.... ze śmiechu. ale już tylko ja to przeglądam. Wykończyłeś wszystkich.

[Ziomek.]

z uwagą sledzę kilka osób z etykietką "biznes" w profilu, którzy popierają ten "wyczyn" lub raczej mało sie od tego dystansują. Daje to dużo do myślenia jak funkcjonuje system bezpieczeństwa przy szkoleniu młodzieży, ktorą im sie powierza pod opiekę...

... Zresztą nie wiem, czy będzie to aktualne, gdyż może okazać sie że jego koledzy w szkole powiedzą, ze to nie cool i obciach plywac na kajcie i bedzie po temacie...

.. widac kogo raczej omijać szerokim łukiem. ...

TAK, właśnie zrób

[Ziomek.]

.. Troche mi to przypomina spory Ziomka i Przemasa na forum, ktorzy potem na spocie sie smieja razem

jak mamy z Przemassem powody do śmiechu - śmiejemy się
jak mamy różnice zdań - spieramy, niezależnie, czy w sieci, czy live..
jak nam się chce jeść - jemy
spać - śpimy
wymieniać dalej?
COŚ w tym dziwnego?

.. odczytuję to jako pogróżki...

..z całym szacunkiem Bra - ale chyba TYLKO Ty , jak zresztą RÓWNIEŻ już unhooked słusznie tu już zauważył ..

Kabaret czy kryminał?

..jak już - to pierwsze - bo pod drugie nie podpada na pewno..

Zabieram się do pisania testamentu. Mam w quiverze sporo Crossbowów. Po mojej śmierci rodzina wyrzuci je przed garaż - kto pierwszy ten lepszy

..ja nie ..chyba że masz jeszcze jakieś inne marki w garażu

pozdro

[Jurgen]

...jednak paranoja?...

Jeden wpada w paranoje, drugi w samozachwyt

[gregorg]

Faktycznie tak jest (nie zauważyłem tego od razu) Jednak czytając od końca czyta się to jakby w krzywym zwierciadle. Patrząc na te wiadomości w sposób jak ja je otrzymałem (bez ostatniej napisanej dzień pózniej po moim poście w tym wątku o zastraszaniu) odczytuję to jako pogróżki.

Marek , to paranoja . A może nawet zawiść z twojej strony.

[magic]

Polecam odwiedzić lekarza jednemu i drugiemu Panu. Pozdrawiam

[bola]

...jednak paranoja?...

Jeden wpada w paranoje, drugi w samozachwyt

Nic dodać nic ująć
Z akcentem na samozachwyt .....

[Lachon]

Marek ma racje. Definitywnie.

Wciaz czekam na odpowiedz Janka, tą zapowiedziana od A do Z,a nie zdjecia z gór

A co do typka,ktory cos tam wymienial na tem "bycia kapitanem" - raczej nie wchodzilbym w polemike na ten temat z Bracuru

[march_in]

Polecam odwiedzić lekarza jednemu i drugiemu Panu. Pozdrawiam

kolego moze sie sam przebadasz? raz wysylasz kogos do lekarza, innym razem "zyczysz" sobie, aby ktos milczal tu na forum, a zdaje sie ze to nie za bardzo jest twoje podworko.
chyba cie troche ponosi

[seba76]

Polecam odwiedzić lekarza jednemu i drugiemu Panu. Pozdrawiam

kolego moze sie sam przebadasz? raz wysylasz kogos do lekarza, innym razem "zyczysz" sobie, aby ktos milczal tu na forum, a zdaje sie ze to nie za bardzo jest twoje podworko.
chyba cie troche ponosi

Heja - March

Nikt nikomu tłumaczyć się nie musi - to nie szkoła i tyle a tym bardziej na forum (-:

[march_in]

Polecam odwiedzić lekarza jednemu i drugiemu Panu. Pozdrawiam

kolego moze sie sam przebadasz? raz wysylasz kogos do lekarza, innym razem "zyczysz" sobie, aby ktos milczal tu na forum, a zdaje sie ze to nie za bardzo jest twoje podworko.
chyba cie troche ponosi

Heja - March

Nikt nikomu tłumaczyć się nie musi - to nie szkoła i tyle a tym bardziej na forum (-:

ja nie o tlumaczeniu, a o tym ze kolega najpierw wyzywa ludzi z forum od wszelakich zwierzat, pozniej wysyla do lekarza, chyba weterynarza, a tak naprawde nic nie wnosi swoja wypowiedzia.
sorki za off, ale nie wiem po co takie komentarze i komu maja sluzyc.

[magic]

Twoje 100 postów w tym temacie nie wniosły ani grama więcej niż moje 2, ale masz rację mogłem sobie darować ten komentarz bo nie zmieni to nic w kwestii komedii która się tu odbywa.

[Jacek olsztyn]

Czytam te groźby i przypomina mi się cytat chyba z filmu Job:
mama do syna:
"uważaj synku jak będziesz przechodził przez ulicę"
synek:
"grozisz mi "

Brakuje mi tu jeszcze aż któtyś z panów rzuci tekst typu:
"ja panu nie przerywałem"