Bo mowimy tu nie o pieniadzach tylko o pamieci po tragicznie zmarlym koledze ktorym mogl byc kazdy z NAS!
Bo nie jest problemem WPLACIC a potem "robcie co chcecie wg uznania" a mnie to juz nic nie obchodzi bo ja "sumienie mam czyste- zaplacilem"
Jesli juz zebralismy tak wysoka kwote - zrobmy z nia cos co upamietni Rafala lepiej niz wieniec!
Pomyslow jest wiele ale jakos np nikt nie wyskoczyl z propozycja ze to on opracuje merytorycznie tresc strony dot. bezpieczenstwa - a tylu tu fachowcow.
Tumiwisizm przemawia przez Ciebie/Was

I po drugie - kolega Koło jest w tej kwestii skarbnikiem i NIE OBARCZAJMY go odpowiedzialnoscia za decyzje w sprawie rozdysponowania pieniedzy ale tez swietnie byloby gdyby decyzja wyszla od nas!
Blesso
PS
Domyslam sie ze kazda inna "operacja finansowa" oprocz "wienca" bedzie trudniejsza do zrealizowania i obarczona wieksza odpowiedzialnoscia-nie mowiac juz o nakladzie pracy/czasu -wiec -kto sie podejmie zadania i jakie ono bedzie ?
PS2
Jesli cos trwalego to ...gdzie ?
Jesli nie miejsce gdzie zginal Rafal (ktore notabene byla by to najlepsza lokalizacja) - to moze cos na plw helskim?
Krzyz w Rewie tez jest przeciez symbolem.