Jestem zupełnie nowy w tym temacie. Wydaje mi się że jednak że powerkiting to jest to.

Stąd też moje pytanie.
Czy są jacyś "landkiterzy" (nie wiem czy można używać tego słowa - wygląda głupio) z Łodzi lub okolic?
Czy w ogóle w Łodzi dzieje się coś w tym temacie? (jakieś zloty, miejsca w którym zazwyczaj można spotkać kogoś z kite'm)
Badzo liczę na odzew.
Pozdrawiam
Łukasz