no i wrocilem, wymiekłem
wiatr dochodzil do 42 wezlow
teraz widze ze troche oklaplo do spokojnych 28 wezlow na wskazaniach z wiatromierza na MM
wiec pewnie jest troche powyzej 30 na wodzie
byli tacy co z rana na ws z zagielkami 3.3 walczyli, ale zeby na kajcie poplywac to chyba kurtke musialbym podpiac do linek i pewnie za duzo by bylo.
a na jutro prognoza jeszcze mocniejsza, poniedzialek wyglada dosc przyjemnie, wiec moze wiec ktos ma mozliwosci na poniedzialek na plywanie sie domowic ?