Czyszczenie latawca

Snowkiting - wszystko związane z tą zimową odmianą kitesurfingu.
Fideck
Posty: 55
Rejestracja: 20 mar 2006, 11:12
 
Post08 paź 2006, 17:45

Jak można oczyścić latawiec komorowy?
Czy można go oddać do pralni chemicznej czy raczej powinno się delikatnie gąbeczką usunąć zabrudzenia?
Czy macie jakieś doświadczenia w tym zakresie?
:?:

Maaciek
Posty: 7
Rejestracja: 01 wrz 2006, 16:17
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:
 
Post08 paź 2006, 18:57


Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post08 paź 2006, 20:06

o jak miło, że ktoś to czyta i mnie wyręcza :D

pozdrówka

Fideck
Posty: 55
Rejestracja: 20 mar 2006, 11:12
 
Post09 paź 2006, 18:44

Jeśli to jest kwestia tylko impregnatu, czy ktoś z Was próbował zaimpregnować latawiec?

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post10 paź 2006, 07:39

Fideck pisze:Jeśli to jest kwestia tylko impregnatu, czy ktoś z Was próbował zaimpregnować latawiec?


kiedys było coś w dziale BUDOWA DESEK. Jakoś chłopaki nie byli mocno z tego zadowoleni.

A moje pytanie: po co chcesz prać latawiec? Drażni CIę brud jak go rozkładasz czy jest taki brudny że nawet z 25m plamy rzucają się w oczy?

Awatar użytkownika
maciekt1000
Posty: 859
Rejestracja: 03 gru 2004, 13:53
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post10 paź 2006, 07:53

Ja nie dotykam latawca żadną gąbką. Po prostu idę latać wcześnie rano kiedy jeszcze jest rosa na łące. Oprócz latania trochę go przeciągnę po miękkiej trawie i szmata znowu czysta :wink: :D

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post10 paź 2006, 12:15

1. Czyszczenie latawca:

POczekaj do zimy i Ci się z reguły sam przeczyści na śniegu. Oczywiście można też czyścić w wodzie latem (chyba, że Twoja komórka nie nadaje sie na wodę) ale woda w naszych zbiornikach często bardziej brudzi niżczyści latawiec. Natomiast śnieg jest czyściutki i ywstarczy jeden dobry dzień żeby dobrze przeczyścić. A jeszcze lepiej dwa: jeden z mokrym śniegiem, kiedy wszystko się odmacza, a jeden z mrozem, kiedy śnieg jest ostrzejszy i wyciera większe brudy ;)

2. Impregnacja

Kiedyś z airmanem testowaliśmy impregnaty w sprayu. Nie był to jakiśimpregnat do namiotów czy ciuchów tylko jakiś bardziej ponoć profi. Powiem szczerze, że nie poszło nam najlepiej. Tzn bardzo trudno było to nałożyć i cała puszka nie wystarczyła na pokrycie latawca 5m. Może gdybyśmy zastosowali więcej impregnatu efekt były lepszy, ale w rzeczywistości wynik był średni. Poza tym takie impregnaty gdy kite wpadnie do wody powodują, że za chwilę miejscami i tak przepuszcza na szwach i zdarza się, żę tkanina przepuszcza do wnętrza, a nie przepuszcza na zewnątrz. Ogólnie gdy tkanina ma jak w tym przypadku ponad 5 lat intensywnego użytkowania w szkółce to myślę, że trzeba sięzastanowić nad wymianą sprzętu.

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post10 paź 2006, 14:08

No to musze się z Onzem ciutek nie zgodzić co do czyszczenia latawca na śniegu. Jak masz okazję pośmigac po śniegu ale z daleka od szosy i kominów to może wyczyścisz kajcika. Ale jak masz opcje tylko przy drogach to spodziewaj się malutkich szarych smug na latawcu po sadzach. Jak porównałem nowy latawiec z takim uzywanym praktycznie tylko na śniegu to nie było co porównywac bieli. Różnica była jak na reklamie proszków do prania. Ten dobry proszek to nowy latawiec a ten zły proszek to latawiec po śniegu :)

patron
Posty: 1908
Rejestracja: 18 maja 2005, 18:10
Postawił piwka: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post10 paź 2006, 14:25

muszę się niestety zgodzić ze Zgredem - mokry śnieg ok - namoczy, ale po przyjechaniu do domu koniecznie trzeba wytrzeć ściereczką do czysta (neikoniecznie do sucha). Sam to sprzedziłem. Po zakończeniu sezonu jak już byłą chlapa i brud ze śniegu się skumulował na wierzchu, latawiec wrócił cały szary do mnei do domu. Zanim nie zaschnie to jest to jak najbardizej do zmycia, ale jak zaschnie to będzie problem - niewyczyściłem dokładnie całego i jak w lato płukałęm go czystą wodą to niebardzo i tak chciało z niego to zejść :/

pozdrawiam,
Patryk

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post10 paź 2006, 17:08

Bo jak wy latacie po hałdach i innych takich to się nie dziwię ;) Świeży czysty snieżek robi swoje. A poza tym to nie przesadzajcie, że muszą być tak czyste bo będą za bardzo świecić ;)

patron
Posty: 1908
Rejestracja: 18 maja 2005, 18:10
Postawił piwka: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post10 paź 2006, 18:33

ja się świeceniem nie zadowolę :P

mój będzie musiał sam latać z czystości ;)

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post10 paź 2006, 18:33

ja tam nie zwracam juz uwagi na to czy ma nowe plamki po konikach polnych muchach komarach trawie itp pierdołach, ale śnieg w okolicach miast i w pobliżu wsi nie jest taki biały na jaki wygląda :(

No i kolor biały nie może być snieznobiały bo śnieg by się wstydził że jest brudniejszy niż latawiec hahaha

a_r_t_i
Posty: 154
Rejestracja: 09 paź 2007, 19:59
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 1 raz
 
Post05 sty 2008, 18:28

Odkopuję temacik :wink:

Kiedyś się trochę naczytałem o czyszczeniu impregnowanych kurtek tak aby ich właściwości zostały zachowane.

Najważniejsze: żadnej chemii :!:

Można kupić po 30-50 zł na allegro jakieś profi-preparaty specjalnie do czyszczenia impregnowanych rzeczy, ale jest też metoda nieco tańsza:

Płatki mydlane - rozpuścić je w misce z wodą i jakąś miękką gąbką albo szmatką delikatnie czyścić latawiec.

Powtarzam to jest metoda do kurtek impregnowanych, a czy znajdzie zastosowanie u nas to nie wiem bo nie próbowałem - najpierw poczekam na śnieżek może kite sam się grzecznie wypucuje.

Pozdrawiam,
Artur

enozo
Posty: 753
Rejestracja: 15 lip 2005, 16:46
Lokalizacja: Zewsząd
Kontaktowanie:
 
Post06 sty 2008, 02:21

Żadnych gąbek ani szmatek...amo namaczanie zimej wodzie i nic wiecej :!: ewentualnie płyn do Lenor lub inne coś do delikatnycj tkanin :!:
pozdrowienia
P.S. ozobiście uważam ze nie ma co czyscić...starcisz jedynie jakiś procent właściwości na koszt wyglądu...no chyba że szykujesz sie do sprzedaży :lol:
pozdrowienia


Wróć do „Snowkiting Forum”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 4 gości