wybaczcie lamerskie pytanie ... ale poza tym ze wiem ze za spora kase mozna dokupic hamulec hydrauliczny .. to obawiam sie ze nie widze alternatywy... cos przeczytalem ze normalnie sie kantuje .... ale mnie to nie przekonuje... przeciez jak sie wywale przy kantowaniu to mnie matka nie pozna prosze o wskazowki i jesli kantowanie to jedyne wyjscie to jak sie tego nauczyc bezbolesnie
Chlopaki z www.all4ride.com tak to widza:
"Technika hamowania jest bardzo podobna jak w snowboardzie. Aby się zatrzymać wykonuje się tzw. PowerSlide, czyli przy sporej prędkości obniża się środek cieżkości kucając, ciężar ciała przenosimy na przednią nogę i robimy gwałtowny skręt zarzucając tyne koła, tak aby deska ustawiła się w poprzek kierunku jazdy. W koncowej fazie skrętu łapiemy jedną ręką deck i dla utrzymania równowagi odchylamy się do tyłu. Każdy w początkowym okresie nauki powiniem nauczyć się zatrzymywać PowerSlid'em. Są natomiast jeszcze inne sposoby na wytracanie prędkości lub zatrzymanie. Jadąc szerokim slalomem będziemy jechali wolniej niż wąskim, gdy jednak nabierzecie za dużej prędkości, a nie umiecie jeszcze hamować, zróbcie szeroki zakręt, tak jak byście chcieli zawrócić pod górkę, deska zwolni i zatrzyma się. Można też się zaopatrzeć w hamulce, które przydają się na wąskich trasach, gdzie nie ma miejsca na PowerSlide'a oraz na odcinkach tras którch nie znacie i nie wiecie np. co jest za zakrętem. Dobre hamulce to bardzo przydatna rzecz dla amatorów FreeRide'u oraz DownHill'u zwłaszcza w górach."
znajdz sobie jaks w maire lagodną góreczke która konczy sie plaskim i jest trawiasta potem spokojnie mozsz zabrac sie do nauki (ale tyłek bankowo obijesz:)
pierwsze hamowanie to niezapomniane uczucie
ps sciagnij sobie filmiki i zobacz jak wyglada to w praktyce
hej dzieki za info podejzewalem ze bede musial sie pomeczyc jesli bede sie chcial nauczyc hamowac macie moze jakiegos linka do filmiku gdzie ladnie jest pokazane jak ktos hamuje na MB?