kiterooming

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
swistak
Posty: 663
Rejestracja: 19 mar 2004, 23:25
Lokalizacja: Poznan
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post23 mar 2004, 16:32

hej mam pytanie jaki powinien byc roztaw hakow badz bloczkow pod sufitem?? (chodzi oczywiscie o bar powieszony w chacie)

Awatar użytkownika
Max
Posty: 76
Rejestracja: 01 paź 2003, 22:11
Lokalizacja: Podlaskie
 
Post23 mar 2004, 22:41

To zależy od wysokości twojego mieszkania ale generalnie rozstawienie nie powinno być za duże, bo będziesz miał problemy z wykrzyżowaniem linek przy obrotach. Myślę że przy standardowej wysokości mieszkania 40 cm powinno być OK .

PZDR

Awatar użytkownika
swistak
Posty: 663
Rejestracja: 19 mar 2004, 23:25
Lokalizacja: Poznan
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post23 mar 2004, 22:56

oki dzieki tyle tez zrobilem ale i tak ciezko sie kreci rotacje? tez zauwazyliscie to iz w chacie gorzej sie kreci?

Awatar użytkownika
Max
Posty: 76
Rejestracja: 01 paź 2003, 22:11
Lokalizacja: Podlaskie
 
Post23 mar 2004, 23:08

To logiczne że na linkach o długości 2 m dużo trudniej jest wykręcić rotację niż na 27 lub 20 metrach linek, ale frajda zawsze jakaś jest i można bez obawy umoczenia trenować tricki aż do znudzenia :D

PZDR

Awatar użytkownika
swistak
Posty: 663
Rejestracja: 19 mar 2004, 23:25
Lokalizacja: Poznan
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post23 mar 2004, 23:13

po pewnym czasie brzuch daje o sobie znac: ) a cwiczyl ktos kiedys rotacje z kitem ale na polu i bez deski?

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 mar 2004, 17:08

Tak

Pablo
Posty: 1996
Rejestracja: 24 lip 2003, 17:39
Deska: Slingshot Dwarf Craft 3'6"
Latawiec: Slingshot SST 2017 6/8/10
Lokalizacja: Anin
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 62 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 mar 2004, 18:50

Onzo pisze:Tak


:roll:

Awatar użytkownika
ZAK
Posty: 961
Rejestracja: 05 sie 2003, 23:30
Lokalizacja: Gdańsk,Warszawa, Koniec Świata
Kontaktowanie:
 
Post24 mar 2004, 19:30

TAK
HP na plaży to bułka z masłem :lol:

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 mar 2004, 20:00

Pablo pisze: :roll:


Powinienem coś więcej napisać :?: ;) Kręciłem - na początku trochę boli jak się źle stanie - trudno jest sie zorientować gdzie się jest po kilku próbach z rzędu. Potem jest już łatwiej. Innych rzeczy nie ćwiczyłem na lądzie - korci mnei cały czas deadman ale to może być bolesne ;)

Pablo
Posty: 1996
Rejestracja: 24 lip 2003, 17:39
Deska: Slingshot Dwarf Craft 3'6"
Latawiec: Slingshot SST 2017 6/8/10
Lokalizacja: Anin
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 62 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 mar 2004, 20:28

No teraz zdecydowanie lepiej, choć nie wiem czy to akurat dobry temat żeby się rozpisywać ;)

Moim zdaniem ćwiczenie trików z latawcem na plaży może być bardzo niebezpieczne :!:. Większość poważnych wypadków zdarza się właśnie na lądzie :!: Niestety wiatr jest nie do przewidzenia i często trochę tylko mocniejszy szwał może sprawić że stracimy kontrolę nad latawcem, co może mieć bardzo poważne konsekwencje :!:. Jeśli już ćwiczyć na lądzie to raczej sugerowałbym kiterooming ;).

Awatar użytkownika
swistak
Posty: 663
Rejestracja: 19 mar 2004, 23:25
Lokalizacja: Poznan
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post24 mar 2004, 20:54

wlasnie o to mi chodzilo - gleby! bo z doswiadczenia wiem ze czesto mnie jakos glupio przekrzywialo na desce jak krecilem c w rezultacie konczylo sie ladowaniem na dupie ale w wodzie! co na ladzie moze nie byc zbyt przyjemne: )

Awatar użytkownika
majer
Posty: 699
Rejestracja: 11 sie 2003, 23:46
Lokalizacja: Chodzież
Kontaktowanie:
 
Post25 mar 2004, 00:46

ostatnio temat kiteroomingu stal sie bardzo ciekawy :idea:

ja osobiście nigdy nie ćwiczyłem na sucho, więc jestem bardzo ciekaw waszych opini i reakcji :?:

jakie triki najczęściej ćwiczycie na kiteroomingu? - wydaje mi się, że jest to najlepszy sposób do trenowania HP...a co z kwestią kontry po skoku - sam jestem na etapie nauki skoków i kontry po skoku(by nie poluzowały się linki i latawiec nie przepadł) czy mozna to tym sposobem wyćwiczyć?

wszystkie opinie mile widziane :wink:

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 mar 2004, 13:18

majer pisze:a co z kwestią kontry po skoku - sam jestem na etapie nauki skoków i kontry po skoku(by nie poluzowały się linki i latawiec nie przepadł) czy mozna to tym sposobem wyćwiczyć?

wszystkie opinie mile widziane :wink:


Nie wiem. IMHO na "zwykłym" kiteroomingu się nie da ćwiczyćkontry, chyba, że sobie założysz: "teraz robię kontrę", ale to nie do końca to samo.. :think: :snooty: . Ja opanowania latawca przy skokach uczyłem się właśnie na lądzie. Dzięki temu chyba nigdy nie przepadł mi kajt przy skakaniu na wodzie, a używam fs, który jest dosyć trudnym kitem. Oczywiście takie próby na lądzie radzę jednak robić przy słabszych wiatrach, więc raczej nie tricki tylko same skoki (właściwie: podskoki). Szczególnie na początku :idea:

Awatar użytkownika
swistak
Posty: 663
Rejestracja: 19 mar 2004, 23:25
Lokalizacja: Poznan
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post25 mar 2004, 15:17

kontra po skoku nie jest trudna - trzeba miec troszke wyczuty latawiec ( wiedziec kiedy zaczac kontrowac aby zdazyc i jak najwyzej wyszkoczyc) tak jak onzo powiedzial najlepszym treningiem jest zabawa na such- bieganie skakanie po polanie i sterowania na wyczucie nie patrzac sie na kita

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 mar 2004, 16:48

swistak pisze:sterowania na wyczucie nie patrzac sie na kita


To jest bardzo ważne, żeby nauczyć się robić to bez patrzenia na kite'a bo potem po prostu nie ma na to czasu. Najlepiej jest też wg mnie ćwiczyć bez wpięcia się w trapez - lepiej czujesz kite'a na początku. Poza tym chyba łatwiej się biega :idea:


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości