piękne kolory pokazują się na progno Jastarni.
przychylam się do propozycji Grześka (czwartek, piątek, sobota, niedziela)
Tylko mam propozycję...
żeby pojechać w środę po południu po to aby być na wieczór na miejscu
po normalnie przespanej nocy będzie więcej energii do pływania
a nie jak zawsze na hardcora
Po nocnej jeździe słabo się pływa a koszt to tylko 30 pln większy
Co wy na to...?
A w ogóle to kto jedzie i jak jedziemy???
Piszcie kto jedzie to ustalimy transport