Ziomek. pisze:trochę nie mam czasu - sporo pracy![]()
Również nie narzekam na brak zajęć. Dlatego nie zamierzam ciągnać dalej tej dyskusji - swoje już napisałem

Ziomek. pisze:JAK mi pomogłeś, przepływając motorówką - gdy byłem zaczepiony z Wasza "gumową" boją - i akurat naprawdę nie bardzo miałem jak sobie poradzić - to już opisałem, więcej nie potrzeba
rady i wskazówki a propo skakania "między kursantami" sobie daruj - bo akurat pływaliśmy tam wspólnie razem z zaproszonymi przez Was pro z Brazylii
mało tego - jak chcesz - odnajdę Tobie wątek, w którym SAM zapraszasz na "wspólną sesję z czołówką światową"."
No i właśnie wtedy stałem motorówką przy głębokiej wodzie gdzie chłopaki skakali.. jakieś 350 - 400 m od tej bojki.
Ziomek. pisze:póki co - nie zrobiłem nigdy nikomu krzywdy swoim pływaniem - więc pozwól mojej, jednak nieco bardziej doświadczonej, ocenie czy jest ono bezpieczne czy nie
I szczerze Ci życzę by tak pozostało.
Ziomek. pisze:gdy z kolei nie potrzebowałem pomocy - wysyłasz motorówkę - podziękowałem Bosmanowi - i ..wiedziałem , że ta "bezinteresowna chęć pomocy" wypłynie - no i właśnie wypłynęła![]()
..to ja podziękuję za TAKĄ pomoc
![]()
Nie wysyłam, a "sam się wysłał" bo o fakcie dowiedziałem się... z kiteforum, gdyż w tym czasie byłem akurat w Egipcie. Spoko - jak znów się skończy "waha do maybacha" to również pożyczymy chłopakom nasz "grom w raju"

nie ma za co. pozdr