Wełniacz pisze:Wypas to paralotniarstwoIle trzeba dać za używany komplet ale taki w miarę pewny że się poleci i wróci
ze skrzydłem i silnikiem i tymi uprzężami itd itd no i pewnie licencja jest potrzebna... ?
Żeby polecieć i wrócić trzeba się najpierw wyszkolić. To jest podstawa. Potem można myśleć o zakupie sprzętu. Jeśli się wie co się szuka to można znaleźć naprawdę ciekawe cenowo oferty, wiec ciężko mi powiedzieć ile trzeba wydać na sprzęt używany. Moge podać na swoim przykładzie.\
Skrzydło 3700 z nalotem 10 h więc prawie nowe i kupione od znajomego, więc znałem jego historie.
Uprząż typu kokon 2300 też prawie nowa.
Spadochron zapasowy nowy 1500
Co do napędów to rozsądny sprzęt można już mieć za ok 4500.
I jeszcze jedno. Dla laika latanie wydaje się bardzo proste ot siedzi się i leci, ale zapewniam was że tak nie jest
Podobnie laik patrząc na kajty może stwierdzić że to tak pięknie i prosto wygląda, a jak jest w rzeczywistości sami wiecie przypominając sobie naukę.
No i najważniejsze:
Lepiej żałować na ziemi, że nie jest się w powietrzu, niż żałować w powietrzu że nie jest się na ziemi.
