iwan998 pisze:A co do lekarzy , to chyba po to są te wszyskie akcesoria żeby takich problemów nie było?
Tu rowniez osmiele sie nie podzielic Twojej opinii...ale to juz sprawa indywidualna.
Widze ze zbyt wielki skrot myslowy poszedl ( unhooked ) ...4ty sezon uzywam pianki Mystic Crossfire 2008 5/3 na zmiane z jakims cienszym shortlegiem ( chociaz kiedys byla to moja jedyna pianka ). Zeby kupic sobie teraz cos naprawde komfortowego, i najlepszego, bo nie lubie oszczedzac na komforcie plywania a przede wszystkim zdrowiu potrzebowalbym najlepszego suchacza, czyli Lucyfera. Inny temat dlaczego mozna go nazwac najlepszym lub nie...Cena - 2300.
Do tego rekawiczki 150 ( ograniczaja chwyt na barze, ciezko przechwycic, nie ma "czucia" ), buty 150 ( tych ewentualnie nie potrzebuje plywajac w butach wake 1200-1500. ), no i moj ukochany kaptur jakas 100. Dresiku super wygodnego pod spod nie licze bo przeciez moge sobie w nim potem po chacie ( ups, przyczepie

) pochodzic.
Ale przeciez nie po to forum zeby sie spierac o cene
Dwie podstawowe sprawy o ktorych napisalem wczesniej :
- komfort plywania - w wodzie tak zimnej rowny ZERU - w pazdzierniku- ujdzie w zwyklej pianie, potem ewentualnie pare dni w listopadzie.
- zdrowie wlasne w przyszlosci - znane sa dosc dobrze przypadki reumatyzmu wsrod nas i NIE sa to bajki.
Po krotkim przemysleniu tych kwestii zdecydowalem ze zdecydowanie wole wyjazdy

Rozumiem jednak ze pragniecie miec odrebne zdanie i calkowicie je szanuje

W temacie pytania Iwana - polecam wymieniony zestaw
