Złomiarze zmieniają napęd

[andi]

[Crazy Horse]

Jak by ktoś miał wątpliwości jak będzie wyglądał wind surfing w 2020 roku to tu jest odpowiedź -> http://surfmag.pl/2012/06/wind-surfing-2020/

A h te ich "niewidoczne strapy" piekne, szkoda, że marek nie wrzuci czasem takich linków, tylko race i race

Wracajac do tematu, wczorja w nocy sie rozpisałem i niechcacy za pomoca jakiejs dzikiej kombinacji klawiszy wszystko poszło w łeb, a w przegladrec nie ma cofania
Zatem teraz w skrócie:

Wiadomo, że sa triczki i sytuacje ktorych sie nie auczysz, dopóki nie doświadzcyz, mówimy cały czas o jakis "normlanych, bezproblemowcyh ternigach, wyscigach", myślę, że znaczna role odgrywa sprzet i jak mialby taki sam zesta w jak ktorys z pierwszej trójki, to jechałbym bardzo blisko, moglbym odpasc przez spieprzenie zwrotu, ktor wiadomo chlopaki robia "z zamknietymi oczami".

Japa przypomnij sobie jaka mialem deske w zeszłym roku i jaka mial młody i Niebrzydki
pamietasz co sie stało w Rewie, z jakim banaenm Marek wrocił na brzeg po tym jak przylozyl sie z ktorym z 2 pro, po zmianie na wieksze finy
Policzyc ci ile pływałem na race przed Fordem i potem w miedzy czasie przed Rewą, na ktorej moja przygoda z race sie zakonczyła, mysle, ze pamietam wszystkie "niezapomniane sesje":
1. swarzewo kilka razy w gore i w dol w strone Małego, katapy, piersze rufy „na stojąco” bez predkosci, sam
2. raz na MM troche w góre i w dół, sam
3. Zegrze, kilka razy to samo + dla jaj 2 przylozeina do „wyscigu” z chłopakmi z FW, sam
4. Ford Chałupy ile tam bylo tych wyscigów... – 3 miejsce
5. Swarzewo, jakies glupoty połowki, 2-3 halsówki w strone pucka, sam
6. Tu nie pamietam czy Maks był u mnie przed Rewą, czy po, czyli 2-3 dni z Maksem w sumie może 6h Zatoka/Morze, we dwóch
7. Ford Rewa – 3 miejsce

Tym samym kojarzysz, co by było jakbyś w 3 sesonie FW wziął Satrboarda czy AHD z pierwszego sezonu, myślę, że wtedy Niebrzydki objeżdżał by Brzoze

Marek w race nie wystartuje już w tym roku, choć, jak obiecłaem zajrze Rewy podopingować Cie i mam nadzieje, że pociśniesz chłopaków kilka razy na swojej „podejrzanie lekkiej” desce
Czemu:
1. Czas
2. Sprzęt
3. Jak mam trenować Kr w 4 knts, to już wolę pobawić się z moimi małymi na plaży albo naprawić kilka szmat.

[slawek]

Ja bym się milo rozczarował gdyby kolesie z rs:x (z ich doświadczeniem) max. po sezonie nie pozamiatali czołówki kite race.

[mrmateo]

Pożyjemy zobaczymy. Oby wszystkim szło jak najlepiej, dla mnie obojętne kto będzie polskim liderem, ważne żeby na arenie światowej był w czołówce. Ideałem byłoby gdyby takich liderów było wielu i pozamiatali resztę świata

Zamiast opowiadać jakie to przeszkody mogą napotkać byli złomiarze może lepiej byłoby połączyć siły i pracować razem. Taki nowy rsx-kite team Kajciarze wnoszą do zespołu doświadczenie sprzętowo-techniczne a złomiarze przygotowawczo wyścigowe W kupie siła

[Smokie]

Ale problem chyba w tym że oni chyba myślą że przychodzą i biorą wszystko z pominięciem naszej czołówki, a PZŻ im to wszystko daje na tacy Bo przecież można w tydzień być PRO

[BraCuru]

Zamiast opowiadać jakie to przeszkody mogą napotkać byli złomiarze może lepiej byłoby połączyć siły i pracować razem.

My chcemy tego na pewno.

Ale problem chyba w tym że oni chyba myślą że przychodzą i biorą wszystko z pominięciem naszej czołówki, a PZŻ im to wszystko daje na tacy Bo przecież można w tydzień być PRO

O to własnie chodzi
Pisałem parę dniu temu w komentarzach na siepływa coś o potrzebnej złomiarzom życzliwości doświadczonych rejsiarzy.
Nie wszyscy windurferzy tego kumają i uważają że przy nich nasza czołówka to przypadkowi amatorzy = a to oznacza trudności w komunikacji, czyż nie?
Kto ignoruje dotychczasowe doświadczenia rejsiarzy utrudnia sobie drogę na szczyt.
Jeszcze raz podkreślam analogię: narty vs snowboard. To są różne dyscypliny uprawiane w tym samym środowisku i nawet na tych samych stokach. Podobnie jak KS i WS.

Jak jest z barami?

Linki i bary moga być modyfikowane do woli oprócz maksymalnej długości linek.

chyba jeszcze nie tak latwo bar przystosowany do race’u kupic. Ale tak nie bedzie wiecznie. Pojawiaja sie juz oferty “gotowcow”.

O te gotowce to walczę z Cabrinhą od roku czasu. Do maja br bezskutecznie, bo mieli nakaz z góry (czytaj NeilPryde) aby nie przyśpieszać rozwoju kiteracingu.
Teraz obudzili się z ręką w nocniku, bo mają już gotowe modele latawców na 2013 bez uwzględnienia dedykowanych barów race. Podejrzewam, że może teraz w trybie awaryjnym pojawi się za pół roku bar race ze stajni Cabrinha. A na bank za rok będą dedykowane bary do racingu. Szkoda dla nas wielka, bo oni już myśleli o tym w 2009. Zmarnowane 3 lata
Inne duże kompanie były w plecy pod tym względem i nie przywiązywały znaczenia tych barów bo skala zapotrzebowania była proporcjonalnie żadna. Teraz wszystko się zmieniło.

A na razie (zeby moc samemu zaczac) ta “tajemna” wiedze mozna posiasc z netu i pierwszego customa na treningi sobie zrobic samemu i potem w miare nabieranie doswiadczenia tuningowac. To chyba nie jest “rocket science”. Wiadomo dopracowanie sprzetu na zawody, to nie kwestia weekendu, ale tez nie lat!!!

Ja już grzebię się rok czasu w dziesiątkach bloczków i nadal daleko mi do idealnie działajacego baru race. Moje działają dobrze, nawet lepiej niż oryginalne bary IDS ale nadal mają wady. Praca nad tym jest dużo dłuższa niż mi się wydawało. Jedno jest pewne. Przejście na jakąkolwiek przeróbką baru z bloczkiem i knagą to milowy krok do przodu w racingu. Nie da się wygrywać bez tego. Opracowanie baru race przez projektanta to pół roku testów.
PS.
Każdy zaczyna samemu. Uważajcie na SLW bloczków. Nie mogą byc mniejsze niż 350kg przy przełożeniu jednym bloczku oraz 250kg prz dwóch. Ale to temat na inny wątek.

szkoda, że marek nie wrzuci czasem takich linków, tylko race i race

Mamy swoje 5 minut więc musisz się jeszcze trochę pomęczyć na kiteforum
Poza tym nie zapominam o wave w realu - choć mamy takie warunki jakie mamy i traktuję wave jako ambrozję po dobrym obiedzie.

taki sam zestaw w jak ktorys z pierwszej trójki, to jechałbym bardzo blisko,

No właśnie to jest ta niewiadoma. Nigdy nie pływaliśmy wszyscy na podobnych deskach i logicznym wydaje się że każdemu poszłoby lepiej na lepszym sprzęcie
Ja już pływałem na może nawet lepszej desce i finach niz Duet i wiesz co? Nadal jest to dla mnie niewiadoma bo temat jest tak skomplikowany.
Nie robię już założeń że mając taki sam sprzęt "pokazałbym co potrafię". Kutfa to nie jest takie proste i sprzęt to tylko jeden element tej układanki pod tytułem To be or not to be a winner.
W Juracie na MP rok temu w wietrze 6-9kts jechałem na starej desce Cabrinhy dużo ostrzej niż Duet wyposażony w deski 3 finowe i 11cm szersze. I tak nie udało mi się wygrać z nimi choć jednego wyścigu.
Na pewno MP w tym roku pokażą pełniejszy obraz, bo wierzę, że pojawi się więcej ex-złomiarzy a do tego Maks, Świstak, Domino, Adam, Księciu będą na tegorocznych deskach 70cm. Będziemy bliżsi prawdy i okaże się czy miałem rację czy też wyszedłem na przemądrzałego pajaca.

Marek w race nie wystartuje już w tym roku,

Szkoda wielka ale rozumiem. Mnie w Rewie nie będzie jakbyś startował to trzmam
Liczę na doping w Jastarni bo to nie tak daleko od Ciebie.
No i dzięki że chciało Ci się pisać skrót, bo jakby mi zniknęło powyższe chyba machnąłbym ręką.

[Pinio]

Ci Młodsi niedługo byli złomiarze qwa cisną cisną
Nie ma lipy mają KASE, ZAPLECZE i DUŻO CHĘCI no ja nie wiem co to będzie rok i pojadą

[Ziomek.]

No właśnie to jest ta niewiadoma. Nigdy nie pływaliśmy wszyscy na podobnych deskach i logicznym wydaje się że każdemu poszłoby lepiej na lepszym sprzęcie
Ja już pływałem na może nawet lepszej desce i finach niz Duet i wiesz co? Nadal jest to dla mnie niewiadoma bo temat jest tak skomplikowany.
...
W Juracie na MP rok temu w wietrze 6-9kts jechałem na starej desce Cabrinhy dużo ostrzej niż Duet wyposażony w deski 3 finowe i 11cm szersze. I tak nie udało mi się wygrać z nimi choć jednego wyścigu.
.

ŁADNE
pierwsze słyszę to określenie, ale też i fakt: nie gonię, za newsami ze świata resju

DUETY DO METY





pzdr

[JimDavis]

Jak jest z barami?

Linki i bary moga być modyfikowane do woli oprócz maksymalnej długości linek.

To rozumiem. Pytam, ile mozna zlosic barow? Trzy? Czy mozna np po 2 do kazdego latawca. Ze jak pojdzie linka, to zamiast zmieniac, bierzemy zapasowy bar.

[BraCuru]

To rozumiem. Pytam, ile mozna zlosic barow? Trzy?

Barów nikt nie liczy jeszcze. Możesz mieć ich tonę.
Podobnie z finami.
Przypuszczam jednak że to się zmieni i będzie ograniczenie do 3 barów i 1 zestawu finów.

Ci Młodsi niedługo byli złomiarze qwa cisną cisną
Nie ma lipy mają KASE, ZAPLECZE i DUŻO CHĘCI no ja nie wiem co to będzie rok i pojadą

Super
Czy możesz namówić ich na start w PP?
Masz jakieś szpiegowskie foty?
Kargul milczy Widocznie cały czas na wodzie ze złomiarzami

pierwsze słyszę to określenie, ale też i fakt: nie gonię, za newsami ze świata resju

No to teraz chwila dla historii
Polski racing od poczatku zdominowany był przez Duety.
2009-2010 duet Księciu-Błaszko.
od 2011 duet Niebrzydki-Błaszko.
Jak się nie poplątali to zawsze mieli pierwsze 2 miejsca na w każdym puszczconym wyścigu. Nikt się do Duetu poważnie nie zbliżył.
W tym sezonie przepaść przestanie istnieć z czego bardzo się cieszę.
Z obecnych rajderów Maks, Świstak, Księciu i ja będą walczyć strap w strap z Duetem.
Duetom do metom mówimy głośno NIE

[Pinio]

Super
Czy możesz namówić ich na start w PP?
Masz jakieś szpiegowskie foty?
Kargul milczy Widocznie cały czas na wodzie ze złomiarzami

Bo milczenie jest złotem
Seniorzy mają na razie inne priorytety
A Młodzi cisną na razie się uczą tylko idzie im to trochę za szybko
sam jestem ciekaw jak będzie za rok.

[Fred :: TeamKatapa]

mlodzi tez maja inne priorytety. w tym roku jeszcze wazne imprezy w RS:X Junior, pomoc jako sparingpartnerzy dla naszych olimpijczykow. w przyszlym roku rowniez imprezy miedzynarodowe regaty w klasie RSX punktowane dla klubow itp. To nie jest tak jak mogloby sie wydawac, ze rzucili zagle w kat i zabrali sie za kite. poki co odbylo sie pare treningow w czasie wolnym, ktory to powinni tak naprawde poswiecic na odpoczynek i regeneracje.

kiedy pierwsze starty ? czas pokaze, narazie zbyt duzo obowiazkow maja, choc lekcje w KiteClub'ie napewno sprawiaja im sporo frajdy. trenerzy szukaja luk w kalendarzach, ale to latwe nie jest...

dzis w sopocie kolejny dzien regat o puchar miasta. okolo 100 zawodnikow, polowa z nich to juniorzy 12-14lat, ok 4 motorowki oficjalnej obstawy plus trenerzy klubowi.
wiatr od brzegu na trasie od 7 do ponad 25wezlow, czop z dwoch kierunkow. daloby sie na kiterace ?

w lebie sie dalo, ale na 6m szmatkach

pozdro

[maniek1975]

A moim skromnym zdaniem windsurfing poszedł w złym kierunku RSX . Zawody formuły czy hardkorowy slalom są o wiele bardziej widowiskowe i chyba o wiele bardziej pzyjemne da samych zawodników . Na desce plywalem z 15 lat i uważam że jest bardzej wymagająca od kite, na ktorym już trochę plywam. Nie wypowiadam sie o Race bo nie plywałem i mnie nie kręci . Jak słyszę o statecznikach za tysiące i innych duperelach to mi sie odechciewa . Gdzies to było w windsurfingu maszty bomy listewaczki stateczniki i rożne inne duperele. Ci co tak naprawdę co kochają windsurfing wracają do korzeni i prostoty. Kite ma swój urok i chyba nie jest to race..

[BraCuru]

No i już wszystko jasne. Za tydzień będzie wysyp "zawodowców"
http://sport.onet.pl/igrzyska/zeglarstw ... 47106.html

Powodzenie i już nie mogę się tego doczekać

[Spidi]

No i już wszystko jasne. Za tydzień będzie wysyp "zawodowców"
http://sport.onet.pl/igrzyska/zeglarstw ... 47106.html

Powodzenie i już nie mogę się tego doczekać

Żenada... aż mi wstyd, że kibicowałem mu przed TV!