Pinio pisze: choć myślę, że to co piszę tu ja jest jednym i najobiektywniejszych szrajbrnięć na kf
no , a reszta stejki wypisuje
Pinio pisze:Dla mnie knaga jest najprostszym rozwiązaniem + szybkość działania + dokładnie widzę
ile zaciągnąłem + mogę szybko skorygować = nie ma nic prostrzego w 101% działającego.
dokładnie jakbym czytał o dobrych taśmach właśnie
przy silnym wietrze odpuścić knagę o tyle ile się chce - to spore wyzwanie
podobnie jak zaciągnąć jak ucieknie do końca
ale jak wspomniałeś: przyzwyczajenie...
Pinio pisze:Taśmy też są fajne ale i jakoś mi nie pasują często pływam na innych latawcach niż RRD i jak są taśmy to zawszę się boję, że coś urwę.
nie bój się - rwij (JEŚLI CI SIĘ UDA - MNIE NIGDY
ta sztuka nie wyszła jeszcze.. ) "będziemy reklamować" jak to mawia mój kumpel
przemass pisze:
Co do krętlika ..
w BEST 2012 jest właśnie przy chickenie - odkręcasz WŁĄSNORĘCZNIE ;/ kiedy chcesz
JEDNAK mi BEST MOUSE SVIVEL 2009 odkręcał się sam - działał bez zarzutu - to było fajne.. - ale tam szerokość odsadzenia była sporo większa..
po większej ilości rotacji czasem tylko trzeba było potrząsnąć barem..
przemass pisze:Jeśli chodzi o mnie- taśmy są lepsze
jeśli o mnie też - bez porównania
ALE - faktycznie to dyskusja o "wyższości Świąt Bożego Narodzenia" - a PRZYZWYCZAJENIE gra tu pierwsze skrzypce..
pzdr
i o to się mi rozchodzi 
czyli zależy co komu pasi i tyle 
