Sunny England czyli Kite save the Queen

Ustawki na pływanko, transport, spotkania, noclegi, imprezy, itp.
Dziećkowice | Kadyny | Mazury | Poręba | Poznań | Szczecin | Trójmiasto | Wrocław | Zegrze
Awatar użytkownika
ebol
Posty: 199
Rejestracja: 04 cze 2007, 10:46
Deska: Nobile
Latawiec: only Flexi
 
Post19 cze 2011, 19:57

Dzis cbylo ostro W Lee-on-Shitland. Bylismy z Czesiem o 8 rano pierwsi na plazy hyhyhy. Na poczatku bylo slabo ale wciagu dnia sie rozwialo. Co rzadkie w tym miejscu pojawily sie niezle fale - na ostwartym morzu musialy byc dzis srogie waruny.

Awatar użytkownika
artekg
Posty: 206
Rejestracja: 03 lip 2009, 20:56
Deska: Crazy Fly
Latawiec: pare....cabrinha, north
Lokalizacja: London
Kontaktowanie:
 
Post19 cze 2011, 21:39

ebol pisze:Dzis cbylo ostro W Lee-on-Shitland. Bylismy z Czesiem o 8 rano pierwsi na plazy hyhyhy. Na poczatku bylo slabo ale wciagu dnia sie rozwialo. Co rzadkie w tym miejscu pojawily sie niezle fale - na ostwartym morzu musialy byc dzis srogie waruny.

NO tak, zgodze sie z kolega, my dojechali okolo 1pm, wiec byl przyplyw i mega warunki, pozniej nawet slonce wyszlo, no i wiaterek zapewne lepszy niz w Poole, wiec miejscowa 100 na 100, a i przy odplywie jest plytko i duzo miejsca do nauki....wiec polecam 8) 8)

Barti74
Posty: 12
Rejestracja: 14 kwie 2010, 13:33
Deska: 77 Project
Latawiec: Wainman Hawaii
Lokalizacja: Chafford Hundred
 
Post20 cze 2011, 20:14

Jedzie ktos moze do Poll w srode ?

Awatar użytkownika
myrcin
Posty: 272
Rejestracja: 12 maja 2010, 17:30
Deska: Nobile
Latawiec: Wainmann / F-one
Lokalizacja: Józefów
 
Post20 cze 2011, 20:18

Barti74 pisze:Jedzie ktos moze do Poll w srode ?


Jak takie posty czytam o środzie to zazdroszcze...że możesz sobie w środku tygodnia tam skoczyć. Pozdro

Michall
Posty: 74
Rejestracja: 13 sie 2008, 00:27
Latawiec: liquid force
Lokalizacja: Poole
Kontaktowanie:
 
Post21 cze 2011, 23:36

Panowie, dlaczego piszecie(nie wszyscy) o Poole ze to kiepski spot a dalej tutaj jezdzicie?. Dlaczego powtarzacie po kilka razy wszystkim nowym,ktorzy dopiero zaczynaja, ze spot jest beznadziejny do wszystkiego, skoro wasza opinia jest znana od poczatku. Twierdzicie ze na wodzie jest taki tlok i tyle szkolek cwiczy to o czym to swiadczy?, o tym ze jest to bardzo zle miejsce dla poczatkujacych???.A moze ktos lubi plaska wode???. Do tych co dopiero zaczynaja- nie bierzcie uwag osob tutaj piszacych jako wyroczni, przyjezdzie, zobaczcie, sprobujcie, nie raz ale pare razy, poznajcie spot i okolice i sami ocencie czy warto sie uczyc i plywac czy nawet nie warto tutaj moczyc deski. Przegladajac kiteforum o Poole pisze sie najwiecej i chyba najwiecej osob je odwiedza, a pisze sie o spocie najgorzej, czemu????

windyCB3
Posty: 64
Rejestracja: 13 sty 2009, 18:05
Lokalizacja: Gdynia/Gdanska/Torun
Kontaktowanie:
 
Post21 cze 2011, 23:46

Barti74 a ty sie nie boisz, ze fale beda :twisted:

myrcin - jak bedziesz plywal za nomarcy to zawsze w Poole bedziesz mial duzo miejsca. On tutaj juz tyle razy komus wiechal, ze wszyscy omijaja go z daleka. Reszte napisal Michall...

sorki nomarcy ale jezeli Tobie Poole nie odpowiada to dlaczego tu ciagle przyjezdzasz?

Spytaj sie cyberdoga ile trzeba isc do wody w Southend przy odpywie:D:D:D:D To zniecheci twoja dziewczyne do dalszej nauki. Noo ale coz widocznie kolega ma jakis leki zwiazane z Poole :shock:

Awatar użytkownika
myrcin
Posty: 272
Rejestracja: 12 maja 2010, 17:30
Deska: Nobile
Latawiec: Wainmann / F-one
Lokalizacja: Józefów
 
Post21 cze 2011, 23:51

Michall dzięki za ten post (innym też bardzo dziękuję). Właśnie podobne odczucia miałem co do Poole. W zasadzie nic dodać nic ująć. Jeszcze przed Twoim postem postanowiłem sam sprawdzić, a Twój post mnie utwierdził w tym, że to dobra decyzja.
Aby było jasne to nie mam też zamiaru na Poole poprzestać. Po prostu od czegoś trzeba zacząć, a potem chętnie zwiedzę inne spoty i przetestuje czy dla mnie są ok, czy dla dziewczyny sa ok itd...

pozdro!

Nomercy
Posty: 1268
Rejestracja: 19 cze 2008, 22:32
Deska: Parapet z OBI
Latawiec: TESCO Bag
Lokalizacja: SouthWales
Postawił piwka: 9 razy
Dostał piwko: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 cze 2011, 00:45

Michal dobrze wiesz ze w Poole spedzilem 3lata swojego kiterskiego zycia i caly czas mam sentyment do tego miejsca,
malo tego,
uwielbiam tu przyjezdzac i spotykac sie z wami :thumb: :thumb: :thumb: :thumb:

ale ch..j mnie strzela, bo wiem ze w weekend po prostu nie ma za duzo miejsca,
jest niebezpiecznie ze wzgledu na multum szkólek i poczatkujacych, których nie obchodzi nic i nikt oprócz ich samych

równy wiatr jest ciezko spotkac, tak samo jak Ciapatego na desce :twisted: :twisted: :twisted:

fajnie jest poplywac na plaskiej wodzie i porobic jakis progres, ale w weekend to NIEMOZLIWE :naughty: :naughty: :naughty: :naughty:
co innego w srodku tygodnia :thumb: :thumb: :thumb: - 10 latawców na krzyz i praktycznie 0 szkólek.

Dlatego, dla kogos np. z Londynu, blizej znajdzie miejsca, mniej liczne niz Poole i tak samo przyjazne do nauki, ale z duzo lepszymi warunkami wiatrowymi :idea: :idea: :idea: :idea:
A dla takiego popapranca jak ja zrobic, 100mil na Poludnie czy 150mil do Devon, Walii lub Norfolk to jeden grzyb :roll: :roll: :roll: :roll:

Michall
Posty: 74
Rejestracja: 13 sie 2008, 00:27
Latawiec: liquid force
Lokalizacja: Poole
Kontaktowanie:
 
Post22 cze 2011, 00:58

Nomercy pisze:Michal dobrze wiesz ze w Poole spedzilem 3lata swojego kiterskiego zycia i caly czas mam sentyment do tego miejsca,
malo tego,
uwielbiam tu przyjezdzac i spotykac sie z wami :thumb: :thumb: :thumb: :thumb:

ale ch..j mnie strzela, bo wiem ze w weekend po prostu nie ma za duzo miejsca,
jest niebezpiecznie ze wzgledu na multum szkólek i poczatkujacych, których nie obchodzi nic i nikt oprócz ich samych

równy wiatr jest ciezko spotkac, tak samo jak Ciapatego na desce :twisted: :twisted: :twisted:

fajnie jest poplywac na plaskiej wodzie i porobic jakis progres, ale w weekend to NIEMOZLIWE :naughty: :naughty: :naughty: :naughty:
co innego w srodku tygodnia :thumb: :thumb: :thumb: - 10 latawców na krzyz i praktycznie 0 szkólek.

Dlatego, dla kogos np. z Londynu, blizej znajdzie miejsca, mniej liczne niz Poole i tak samo przyjazne do nauki, ale z duzo lepszymi warunkami wiatrowymi :idea: :idea: :idea: :idea:
A dla takiego popapranca jak ja zrobic, 100mil na Poludnie czy 150mil do Devon, Walii lub Norfolk to jeden grzyb :roll: :roll: :roll: :roll:

Ciapatego na desce :lol: :lol: :lol: dobre
Ja do tej pory widzialem jednego w Poole, na marginesie niezle figury wyginal.
Mi chodzilo o to zeby nie zniechecac chlopakow, niech sami zobacza, nie sam spot tylko sie liczy, woda, otoczka, okolice dla kogs kto przyjezdza to tez wazne. Po prawej, po lewej, kazdy znajdzie miejsce dla siebie , z dala od plywajacych. dla nas to kiepsko, ale mysle ze dla poczatkujacych niezle i moim zdaniem warto.

Barti74
Posty: 12
Rejestracja: 14 kwie 2010, 13:33
Deska: 77 Project
Latawiec: Wainman Hawaii
Lokalizacja: Chafford Hundred
 
Post22 cze 2011, 20:25

Moim skromnym zdaniem Pool od poniedzialku do piatku jest swietnym miejscem dla poczatkujacych i nietylko. Zawsze jest ktos na miejscu do pogadanie i pomocy przy ladowaniu i starcie latawca. Niestety w weekendy w sezonie jak dla mnie stanowczo za gesto dla tego wtedy wybieram inne miejscowki.
Do Windiego Na falach to w niedziele plywalismy z Arturem, Leszkiem i Bananem w Lee

Awatar użytkownika
artekg
Posty: 206
Rejestracja: 03 lip 2009, 20:56
Deska: Crazy Fly
Latawiec: pare....cabrinha, north
Lokalizacja: London
Kontaktowanie:
 
Post23 cze 2011, 01:15

Oj, Oj, Oj :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Widze ze sie chlopaki tu niezle udzielaja, sami wiecie ze kazde miejsce jest dobre w zaleznosci co kto lubi

Poole, miejsce jak kazde inne, tyle ze fajna zatoka no i plytko---no i oczywisce plasko dla tych co na falach nie potrafia plywac :D :D :D

A co niektorzy ostatnio sprobowali i nawet banana na ustach mieli, coz, po prostu trzeba sie przelamac i wlez na ta fale, wtedy sie zobaczy jaka jest to przyjemnosc a na plaskiej wodzie kazdy....... :roll: :roll: :roll: :roll: potrafi...przynajmniej tak mysle...

No a tak poza tym to tydzien w tydzien to same miejsce potrafi sie znudzic, wiec czasami trzeba jechac w inne, nie to samo---POOLE

Kazdy poczatkujacy raczej niech jedzie do tego Poole i niech tam pierwsze kroki zrobi, tyle ze jak sie nauczy na plaskiej i plytkiej wodzie to raczej sie bedzie bal wejsc na flale i gleboka wode----widze to z doswiadczenia.....co niektorzy to wiedza..
Choc wiem ze i tak kazdy z was pojedzie do Poole......a ci ktorzy na miejscu---to im sie raczej d......y nie chce ruszyc gdzies dalej, bo po co? maja swoja zatoke..

mkiter
Posty: 10
Rejestracja: 22 cze 2011, 16:53
 
Post23 cze 2011, 15:48

Witam,

Tak zeby uciac dyskusje, wybiera sie ktos w sobote do Camber Sands/Greatstone?

windyCB3
Posty: 64
Rejestracja: 13 sty 2009, 18:05
Lokalizacja: Gdynia/Gdanska/Torun
Kontaktowanie:
 
Post23 cze 2011, 21:32

Nie, wszyscy beda na Sandbanksie :twisted:

Czegos zabraklo w towim poscie artekg :lol: A mianowicie, powiedz tu ladnie wszystkim, ze ty znawca fal, nadal przyjezdzasz do Poole:) OK mozesz powiedziec, ze nie na kite :wink: Poza tym, zadaj spobie pytanie czy mieszkajac w Poole jechalbys do Brancaster? Noo ale wszystko w promieniu Woolacombe to cos innego (i ruszamy d.), bo atmosfera gdy wyjezdzamy grupa jest nie do opisania.

Pomimo tego, ze najrowniej tu nie wieje to musicie wszyscy przyzanc, ze Sandbanks to jedno z najlepszych miejsc do spedzenia czasu dla poczatkujacych i troche bardziej zaawansowanych.

Awatar użytkownika
artekg
Posty: 206
Rejestracja: 03 lip 2009, 20:56
Deska: Crazy Fly
Latawiec: pare....cabrinha, north
Lokalizacja: London
Kontaktowanie:
 
Post24 cze 2011, 20:59

windyCB3 pisze:Nie, wszyscy beda na Sandbanksie :twisted:

Czegos zabraklo w towim poscie artekg :lol: A mianowicie, powiedz tu ladnie wszystkim, ze ty znawca fal, nadal przyjezdzasz do Poole:) OK mozesz powiedziec, ze nie na kite :wink: Poza tym, zadaj spobie pytanie czy mieszkajac w Poole jechalbys do Brancaster? Noo ale wszystko w promieniu Woolacombe to cos innego (i ruszamy d.), bo atmosfera gdy wyjezdzamy grupa jest nie do opisania.

Pomimo tego, ze najrowniej tu nie wieje to musicie wszyscy przyzanc, ze Sandbanks to jedno z najlepszych miejsc do spedzenia czasu dla poczatkujacych i troche bardziej zaawansowanych.

No to zakladamy nowy watek------Poole-Sandbanks i fale :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Awatar użytkownika
ebol
Posty: 199
Rejestracja: 04 cze 2007, 10:46
Deska: Nobile
Latawiec: only Flexi
 
Post24 cze 2011, 21:35

Calshot przy stanie wody ponizej 1,5 m jest plaski. W cholere miejsca i przy SW lub SWW wieje rowno bo z morza - nic nie kreci. Jak sie wiecej umieje mozna wyplynac na otwarta wode na zatoke po wyplyniecu za Lepe wieksze fale i mocniejszy wiatr. Jutro chyba Lee po 11...


Wróć do „Kto/Gdzie/Kiedy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości