szkoła LAVIDA na ZEGRZU???

[unhooked]

Dla chętnych do dalszego rozkminiania kto i co:
ABONENT: firma: Uslugi gastronomiczne catering La vida

To już brzmi lepiej

P.S. Jakie źródło?

[zaq]

@unhooked

źródło: dns.pl , widać w gastronomii najlepsi instruktorzy i marketingowcy /szacun/
a skoro w sierpcu, to mogliby uczyć na zalewie włocławskim

@Ziomek
ha, obop... no to trzeba się policzyć jak spisie powszechnym

dokładniej, chodziło mi stan dzisiejszy /nie przeszły:
- tort już nie rośnie tak szybko jak kiedyś skokowo, a ludzi do jego podziału coraz więcej (stad dławienie)
- niski próg wejścia, w końcu co roku pojawiają się kolejne szkółki, jak i znikają.

dlatego tym bardziej, liczy sie opinia o szkółce a co za tym idzie jej renoma, wiarygodność. dobra szkółka i tak bedzie miała
coraz więcej kursantów, nie patrzac jak dławi się rynek. wiesz o tym najlepiej.

Dla chętnych do dalszego rozkminiania kto i co:
ABONENT: firma: Uslugi gastronomiczne catering La vida

To już brzmi lepiej

P.S. Jakie źródło?

[Crazy Horse]

A ja podejme temat od innej strony...

Załóżmy, że chcemy zrobić kurs nurkowania albo skoku na spadochronie?

Czy kupimy go przez portal X, czy bezpośrednio w jakiejś bazie na plaży, lotnisku, ot tak, bo kosztuje 99zł ?
Dla mnie tragedia, głupota i bezsens!

1. Nie przeszło by mi przez myśl, że w tej cenie dostane wszystko od instruktora, przez sprzet po kask, tzn trzeba by spodziewać się ukrytych dopłat, co notabene zdarza się i przy kursach za 500zł i 1000zł

2. Jakoś za bardzo bym rozkminiał stosunek cena-jakość-moje oczekiwania

3. ZACZĄŁBYM OD WYWIADU ŚRODOWISKOWEGO, od znajomego do nzjaomego, kto ma największe doświadczenie i gdzie mają szanse "najciekawiej, najrozsądniej i najbezpieczniej" mnie nauczyć ! ! !

Jeszcze inaczej, czy kupicie od gościa na parkingu na trasie NOWY TV, czy DVD za 100zł, bo ja mówię mu tylko grzecznie dziękuję.
To oczywiste, że jeśli sprzęt ma działać, a kurs realnie lepiej/gorzej przez te kilka godizn nauczyć, to jednak swoje to musi kosztować

Co więcej... Grupon ma tutaj najlepszą reklamę, a Lavida, może jeszcze nas ta sytuacja zaskoczy, może "ktoś jest z kimś dogadany", może to jakiś współczesny chwyt, jakiego jeszcze w kajcie nie znamy...

[onzo]

wiecie - aż żałuję, że nie wykupiłem tego kursu żeby zobaczyć jak to będzie wyglądało

Na gruponie napisali, że ramach tej stówy jest IKO1, które m.in. obejmują "podstawowe zajęcia na wodzie przygotowujące do startu z wody z deską,"

chociaż dalej napisali, że IKO1 jest bez konieczności wchodzenia do wody. Już tutaj jest więc nieścisłość.

Niezależnie jednak od tego kto się z kim poumawiał i co ostatecznie zrobi, to szkółka będąca połączeniem usług kateringowych ze szkołą nauki jazdy jakoś do mnie nie przemawia w roli dobrej szkoły kitesurfingu.

Ziomek - welcam, welcam maj frend

[Ziomek.]

- niski próg wejścia, w końcu co roku pojawiają się kolejne szkółki, jak i znikają.

szkoda tylko, że "próg wyjścia" jest tak wysoki ..
okazuje się nagle, że nie da rady się szybko "nachapać"
a potem kredyty zostają
znam kilka takich historii już z "helskiej puszczy"

pzdr

[zaq]

@ziomek
nie on jest właśnie za niski, bo każdy może szybko otwierać się "by nachapać".

później nie ma się koncepcji do dalej, pomysłu na biznes... a to już nie jest kwestia progu wejścia,
tylko przetrwania w tej konkurencji. kredyt? to już lepiej sobie sznurek ufundować.
a to już inna sprawa.

@onzo
jakoś nie wierze w rozsądne oferty przez grupon. każdy kto oferuje tam usługi, produkt z góry kalkuluje
niższy poziom jakości, by wyjść na swoje.

@koniu
no tak, coś w tym jest. myślałem, czy to nie jest po prostu inny model biznesowy umasowienia szkoleń.
(nie wiem jak już na serio to traktować).

kiedyś taki przypadek/podobny w rozwaleniu cen, był w branzy gier - gdy CDP z "marketingiem na pełnej kurwie"
zaproponował gry zamiast po 150 pln, w swojej serii po 19.90 pln. na dłuższa metę - obniżyło to ceny na rynku, ale też obniżyło
rentowność wszystkich firm, cześć wypadła i już nie istnieje. produkty też bardzo mocno poleciały w dół z jakością.
sorry za off top.

- niski próg wejścia, w końcu co roku pojawiają się kolejne szkółki, jak i znikają.

szkoda tylko, że "próg wyjścia" jest tak wysoki ..
okazuje się nagle, że nie da rady się szybko "nachapać"
a potem kredyty zostają
znam kilka takich historii już z "helskiej puszczy"

pzdr

[Sejsmograf]

Przejrzałem stronę szkoły i dochodzę do wniosku że są dwie możliwe sytuacje:
1. tak jak był to opisywane kurs na 400 osób przy ekonomicznym podejściu do sprawy jest trudny do zbilansowania, istniej duże prawdopodobieństwo, że większość osób będzie czuła się wprowadzona w błąd, co na pewno nie wpłynie na pozytywny odbiór całego środowiska., a samo działania jest pomysłem na szybka kasę.

2. organizator ma świadomość, stopnia opłacalności prowadzonego przez siebie IKO1, ale będzie prowadził szkolenia na wysokim poziomie, poniżej opłacalności licząc na to że cześć z 400 osób np.: 150 osób będzie kontynuowało naukę. Przy taki założeniu liczy na zarobek z dalszego szkolenia, zakwaterowani i wypożyczania sprzętu.

Jeśli potoczy się to według opcji pierwszej to jest to poraża, jeśli będzie to działanie jak punkcie 2 to w mojej ocenie jest to bardzo skuteczna metoda pozyskania klienta.

[G3]

kiedyś taki przypadek/podobny w rozwaleniu cen, był w branzy gier - gdy CDP z "marketingiem na pełnej kurwie"
zaproponował gry zamiast po 150 pln, w swojej serii po 19.90 pln. na dłuższa metę - obniżyło to ceny na rynku, ale też obniżyło
rentowność wszystkich firm, cześć wypadła i już nie istnieje. produkty też bardzo mocno poleciały w dół z jakością.
sorry za off top.

Ibyć może dlatego CDP ledwie dyszy, mimo że pozyskał Disneya
sory za off

[przemass]

2. organizator ma świadomość, stopnia opłacalności prowadzonego przez siebie IKO1, ale będzie prowadził szkolenia na wysokim poziomie, poniżej opłacalności licząc na to że cześć z 400 osób np.: 150 osób będzie kontynuowało naukę. Przy taki założeniu liczy na zarobek z dalszego szkolenia, zakwaterowani i wypożyczania sprzętu.

Jeśli potoczy się to według opcji pierwszej to jest to poraża, jeśli będzie to działanie jak punkcie 2 to w mojej ocenie jest to bardzo skuteczna metoda pozyskania klienta.

Opcja druga jest niemożliwa z ekonomicznego punktu widzenia - nawet 150 klientów zadowolonych nie pokryje strat z 300 kursow IKO za darmo...Nie uczymy latać i nie sprzedajemy samolotów

...przynajmniej nie WSZYSCY z nas

[march_in]

no i tak jak myslalem:
http://www.groupon.pl/deals/warszawa-ex ... ign=Varies
jest kolejna. chyba po tej dyskusji wyboldowano:
"Oferta obejmuje 4-godzinny podstawowy kurs kitesurfingowy I-go stopnia IKO I".
teraz jeszcze tylko zmiana cennikow iko2 ktore obejmuje wiecej programu niz wczesniej i do przodu.

[Smokie]

połączenie windsurfingu....

"W ramach podstawowego kursu dla początkujących tzw. IKO I zdobędziesz wiedzę i umiejętności takie jak:
... - skręcanie linek w trakcie lotu latawca... "

O to jest dobre

[onzo]

i już jest 86 kupionych. Jak tak dalej pójdzie to pół polski kupi kursy przez groupona

[unhooked]

Może niech ktoś się wypowie czy jest zadowolony z kursu przez Groupona

[Crazy Horse]

Wczoraj dowiediząłem się od gościas, który jest pontentatem w myciu aut na sucho, że jakis jego nowo otwarty dealer na pd Polski sprzedał 800myć aut, które musiał zrealizować koniecnzie w lutym, po kilku dniahc, jak zdał sobie sprawe, że nie wyrobi zamknął interes.

Nowością dla mnie, o której nikt tu chyba nie wpsomniał jest to, że Gruppon daje warunki:
1. oferta ma byc na min -50% od normlanej ceny
2. a z tych "śmiesznych cen" grupon bierze dla siebie "jedynie" 50%, czyli można powiedzieć, że rzeczywisty koszt kursu to 50zł, to niech będzie, starczy na opłacenie 1-1,5h kwoty, jaką bierze instruktor

Co to z tego się urodzi jeszcze.... ?

[majki]

Powiem więcej - w zależności od tego jaka to branża, Groupon narzuca czasem jeszcze większy rabat (np w przypadku zabiegów kosmetycznych i innych takich, rabat musi być min. 60%). Tak jak pisał Koniu, połowę bierze sam Groupon.
Słyszałem już kilka przypadków, gdy ktoś musiał zwinąć po takiej współpracy interes. Często usługodawca liczy na zatrzymanie klienta, albo odbudowaniu zysku na dodatkowych usługach (np. wybiel u nas zęby, ale wcześniej żeby miało to sens, zrób czyszczenie, piaskowanie, a po wybieleniu fluoryzację, albo np zniżka jest na 1 zabieg z 6, a sam jeden większego sensu nie ma... itd.).

Z jednej strony dla kupującego czysta okazja, dla Groupona ogromna masa pieniędzy (policzcie sami.. masakra), a dla firmy czasem ostatnia deska ratunku lub promocja.. o ile dobrze pomyślane.