Filmowa promocja kitesurfingu w Polsce - projekt

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 mar 2011, 16:38

Pozwoliłem zacytować pomysł Jacka Gadzinowskiego z forum PSKite. Uważam, że ma godny pomysł i warto z nim trafić do szerszego grona niz tylko członkowie PSKite. Na takim projekcie skorzystać mogą szkoły, sklepy, dystrybutorzy. Może jakby każdy znich sie dorzucił do projektu wówczas byłoby to łatwiej sklepać. A może znajdzie się od razu sponsor co by chciał aby jego logo znajdowało się na takich produkcjach, które będą trafiały do świata biznesu? Szukamy źródeł pozytywnych energii :D
Sami zobaczcie co Jacek napisał do członków PSKite:


Wszyscy wiedzą (lub domyślają się), że ze świadomością co do kite u potencjalnych sponsorów, czy w ogóle u decydentów we firmach jest słabo lub tragicznie. Jeśli się udaje coś wyrwać, to nie jest to też coś porażającego lub w pojedynczych przypadkach się udaje na krótką metę. Gdyby było inaczej, ustawiałaby się tu kolejka i były wagony kasy dla wszystkich. ).

Pracując w reklamie/komunikacji/mediach od ponad 12 lat i "kumając bazę"…. dla „sportu”, zweryfikowałem (oczywiście na wyrywki, wiec nie killujcie mnie) to przez ostatnie kilka tygodni, próbując zainteresować (raczej na wyższym szczeblu zarządzających) tematem zawodów, sponsoringiem dla zawodników, młodego narybku czy sponsorowania czegoś na kształt kadry PL, większe firmy czy korpo. Wniosek jeden po takiej wycieczce, pukaniu do kilku drzwi, kilku biznes lunchów. Ludzie nie do końca kminią kite: co to jest ten kite, gdzie go się uprawia, ilu jest zawodników, jak dużo ludzi ma z nim styczność/jakie jest audytorium, co to jest psk , po co jest psk, czy kite jest sportem kwalifikowanym etc. A jeśli już kminią mówią wyraźnie – nisza, hermetyczność, promo tak ale ograniczone, brak korzyści we wchodzeniu w ten sport, sport bez przebicia medialnego.

To że znajdują się sponsorzy lub znajdowali (z firm typu samochody, telekomy, odzieżówka) to było/jest duże szczęście, pasjonaci lub zarażone tematem osoby. Wiele więcej to obecnie się z tego nie wyciśnie, nie ma co robić mocarstwowych planów. Szkoda też wisieć u klamki, by później być na totalnym pasku sponsorów, mając słabą kartę przetargową, godzić się na różne ustępstwa i zmiany w zawodach, regułach/przepisach lub też pokazywać się w towarzystwie obciachowych „gwiazd brazylijskich seriali”. Partnerstwa wtedy nie ma, raczej jest to na siłę.

Stąd, takie spostrzeżenie – że chyba warto oprócz harmonizacji kalendarzy zawodów, myślenia nad przepisami, innymi ważnymi rzeczami spróbować takimi jakimi są środkami, zrobić coś by nieco przybliżyć kite potencjalnym sponsorom, dużym firmom, ludziom zewn. Wiadomo, że nie od razu buduje się Kraków, ale prace u podstaw można zrobić. By za rok powiedzieć, tak kite w PL jest na trochę innym już miejscu, zmierza w korzystnym kierunku. Że zawodnikom łatwiej jest w zdobyciu sponsorów. etc.

Skoro, jest Youtube, strona PSK, duża cześć z nas ma dostęp do aparatów cyfrowych czy kamer spróbować przygotować półprofesjonalny materiał systematyzujący, to czego ludzie na zewnątrz, którzy mogą ew. zainteresować się kite – dowiedzieli się. Jest cały sezon przed nami, by przygotować trochę materiałów video czy pisanych, później to porozsyłać czy wykorzystać w rozmowach, poszukiwaniach, przygotować dobrą prezentację w PowerPoint.

Tak do rozważenia, spisałem poniżej co można by przygotować jako materiały. Ze swojej strony mogę się zadeklarować, że w ramach czasu który jakoś wygospodaruje w sezonie - mogę pomóc przygotować taki materiał (bezpośrednio lub pośrednio), jeśli uważacie że jest tego sens i może się przydać. Na pewno nie chcę się narzucać czy też forsować swoich przemyśleń które tutaj spisałem. Jeśli miałbym to ruszyć, na pewno potrzebowałbym Waszego wsparcia – merytorycznie, osobowo (jakieś twarze muszą się pojawić ) czy trochę czasu. Uprzedzam też, że czasem będę na full zawalony robotą, albo po prostu będę siedział gdzieś poza PL/chillował się max. Więc sorry, jeśli kontakt się będzie blokował

Oferuję swoje szare komórki, bo uważam że można zrobić coś razem sensownego dla kite w PL.

Temat pozostawiam na stole, do przemyślenia.
Może macie inne przemyślenia, propozycje, sposoby działania - dajecie!

Pozdro,
Jacek

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

Skrypt filmów „Zbliżenie na kite”

Założenie komunikacyjne:
- wytłumaczyć osobom niekoniecznie związanym z ks, czym jest ten sport
- przybliżyć początkującym ks
- zainteresować potencjalnych sponsorów atrakcyjnym sportem i możliwością komunikacji
- poszukiwanie „mecenasów” którzy chcieliby rozwijać młode talenty i reprezentację PL
- zainteresowanie mediów sportem /podstawy dla dziennikarzy internetowych i tradycyjnych/

Czas trwania filmu:
- max 3-4-5 min, każdy odcinek (długie materiały są nie do oglądania, przegadane).
- uzupełnione materiałem pisanym i prezentacją PowerPoint

Jakość i format filmów:
- możliwie HD, lub 720
- embedowanie do youtube
- możliwość republikacji na blogach, forum czy też portalach + umieszczenie w ramach PSK.

Odcinki filmów:
- czym jest kitesurfing
- gdzie i jak uczyć się kitesurfingu
- miejsca uprawiania kitesurfingu w Polsce + popularne sporty zagranicą
- dyscypliny /np. fs, wave, new shool, old school, wake, race/,
- zawodnicy /sylwetki?/,
- zawody,
- czym jest PSKite /dzisiaj i w przyszłości,
- dotychczasowi sponsorzy
- potencjał kitesurfingu /reklamowy i wizerunkowy/,
- oferta dla sponsorów.

Miejsce produkcji:
- najlepiej by były to spoty, lub miejsca gdzie się po prostu pływa
- w ostateczności, szkółki, sklepy ze sprzętem kite, miejscówki nad wodą,
- jasne, dobrze oświetlone pomieszczenia

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 mar 2011, 17:14

Super pomysł ! Napisałem priv

Awatar użytkownika
zaq
Posty: 922
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:52
Deska: Clash
Latawiec: Ozone Catalist
Lokalizacja: Wuwa
Postawił piwka: 21 razy
Dostał piwko: 71 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 mar 2011, 20:01

ha, Marek działasz jak burza ;) z tematem który zapodałem.
z tego może coś pozytywnego się urodzić.

@Przemass - daj jak coś znać na priv. Wszystkie ręce na pokład.

przemass pisze:Super pomysł ! Napisałem priv

Awatar użytkownika
TrueKejner
Posty: 920
Rejestracja: 30 paź 2010, 13:44
Deska: Shinn
Latawiec: Cabrinha
Postawił piwka: 157 razy
Dostał piwko: 193 razy
 
Post26 mar 2011, 08:13

Świetna inicjatywa!
Pamiętacie flashbacka Dzidy? Film tego rodzaju złożony tak, by był zrozumiały dla zwykłego śmiertelnika może być strzałem w 10.
Nie znam się za bardzo na marketingu, więc pomysły na scenariusz zostawiam innym. Ale jeżeli będzie już coś konkretnie wiadomo to z chęcią biorę w tym udział.

Awatar użytkownika
mary.dk
Posty: 1918
Rejestracja: 17 cze 2009, 21:13
Deska: Aero, Airush - Compact, Slayer
Latawiec: Airush Wave
Lokalizacja: Bydgoszcz
Postawił piwka: 58 razy
Dostał piwko: 88 razy
 
Post26 mar 2011, 09:46

Naprawde swietny pomysl jesli spojrzymy na kitesurfing przez pryzmat $$$$$$$$$$ (zyc z kite i zarabiac na kite)
Jesli chodzi o sama idee kitesurfingu to jakis sposob reklamowania go to juz jest pomylka :clap:

Pozdro...

Awatar użytkownika
przybysz
Posty: 215
Rejestracja: 19 kwie 2009, 12:35
Latawiec: razor
Lokalizacja: Gdańsk
Postawił piwka: 4 razy
Dostał piwko: 4 razy
 
Post26 mar 2011, 12:36

reklamujcie reklamujcie a pozniej w sezonie rozpychajcie sie lokciami na wodzie :P

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 mar 2011, 12:42

mary.dk pisze:Jesli chodzi o sama idee kitesurfingu to jakis sposob reklamowania go to juz jest pomylka :clap:


Tak samo jak bicie piany na jakimkolwiek forum :idea:

Albo jesteś prawdziwy kajciarz i oddychasz wiatrem, pijesz morską wodę, żywisz się energią słoneczną, masz w dupie jakiekolwiek formy organizowania kitesurfingu, brzydzisz się pieniędzmi w tym sporcie i nie zawracasz sobie głowy bajkopisarzami z forów. Są tacy (mało raczej) i szanuję ich niezmiernie.
Jednak Ty do nich nie należysz więc swoje hipokratyczne, puste i NIC NIEWNOSZĄCE DO WĄTKU uwagi trzymaj dla siebie.

No chyba, że pozwolisz nam poznać Twoją wiedzę na temat IDEI KITESURFINGU?

PS. Czy w Twoich ideach kitesurfigu sprzęt produkują świstaki za uśmiech i zadowolenia klienta?

Awatar użytkownika
zaq
Posty: 922
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:52
Deska: Clash
Latawiec: Ozone Catalist
Lokalizacja: Wuwa
Postawił piwka: 21 razy
Dostał piwko: 71 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 mar 2011, 13:08

jasne, lepiej nic nie robić i później się dziwić że w PL, tak a nie inaczej wyglądają zawody czy rozwój młodych zawodników.

tak, normalnie miliony pchają się i będą pchać do kite. trochę na otrzeźwienie bym proponował.
np. popytać się zawodników, jak łatwo im sponsorów znaleźć, jak wygląda organizacja zawodów i z czym to się wiąże /ile trzeba pochodzić za $$$ i na jakich zasadach/, albo tych zawodowo żyjących z kite ile to $$$ zarabiają, albo jakimi funduszami dysponuje psk, lub z czyjej kasy jest rozwój narybku kite, dlaczego tak a nie inaczej wyglada poziom rozwoju ks w Pl etc

pianę bić łatwo, ale ruszyć 4 litery trudniej. :naughty:

a co do kite - jak chcesz wychodzisz na wodę i samemu przeżywasz. to niezależne od tego czy jest $$ czy nie.

mary.dk pisze:Naprawde swietny pomysl jesli spojrzymy na kitesurfing przez pryzmat $$$$$$$$$$ (zyc z kite i zarabiac na kite)
Jesli chodzi o sama idee kitesurfingu to jakis sposob reklamowania go to juz jest pomylka :clap:
Pozdro...
Ostatnio zmieniony 26 mar 2011, 13:20 przez zaq, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
Gargamel
Posty: 220
Rejestracja: 16 kwie 2010, 16:36
Deska: Nope Legacy
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: Gdańsk
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 8 razy
 
Post26 mar 2011, 13:10

przybysz pisze:reklamujcie reklamujcie a pozniej w sezonie rozpychajcie sie lokciami na wodzie :P

:thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: w rewie będzie się stało w kolejce jak do wyciągu narciarskiego :D

Awatar użytkownika
mary.dk
Posty: 1918
Rejestracja: 17 cze 2009, 21:13
Deska: Aero, Airush - Compact, Slayer
Latawiec: Airush Wave
Lokalizacja: Bydgoszcz
Postawił piwka: 58 razy
Dostał piwko: 88 razy
 
Post26 mar 2011, 15:12

bracuru jak zwykle sie przypier...cos tam do mnie i wmawiasz mi "dziecko w brzuch" :lol:
Bic piany nie musze, sama sie robi jak sie fala lamie a raczej mi ich nie brakuje.
Moja idea kitesurfingu jest zupelnie inna o czym juz zdazyles sie przekonac.
Trzymam sie z dala od wszelkiej masci zalosnych dzialaczy ktorzy bija piane inaczej ;-)
Kiteforum zdaje sie jest otwarte dla wszystich i wszyscy sa mile widziani do wypowiadania
swoich opini na FORUM publicznym. Skoro cie boli ze ktos ma inne zdanie od twojego
to moze tutaj nie zagladaj, bo wpadniesz w szal ze cie przesladuje czy cos w ten desen <papapa>

Pozdro...

Awatar użytkownika
surfbabe
Posty: 689
Rejestracja: 17 lip 2005, 16:25
Deska: su2 custom
Latawiec: FX, nemesis
Lokalizacja: wwa
Postawił piwka: 47 razy
Dostał piwko: 29 razy
 
Post26 mar 2011, 15:20

jestem za promocją. chcę, żeby nie uważano mnie za frika i chcę, żeby sprzęt był tańszy...
i oczywiście będę puszczać oczko na takich, którzy kupią wypas sprzęt w Decathlonie...
ale dlaczego takich też nie ma być?
jeśli chodzi o tłok na wodzie - to nie trzeba hulać przy brzegu - można pójść dalej od niego (i od pomostu, na którym nas podziwiają :wink: ) - dalej na wodzie tłok, jakby mniejszy.
z przyjemnością pomagałabym, jeśli bym tylko mogła przy produkcji spocików.
nawet zadzwoniłabym np. do Piotra Waltera z TVN i prosiła o szansę emisji on air.
popularyzować, popularyzować i popularyzować!
kurczę co w tym złego, żeby było nas więcej...
nie łapię! :roll:

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 mar 2011, 15:42

surfbabe pisze:jestem za promocją. chcę, żeby nie uważano mnie za frika i chcę, żeby sprzęt był tańszy...


surfbabe przepraszam, ale z tym tańszym sprzętem to są raczej bzdury. Sprzęt obecnie osiągnął już taki pułap, że taniej po prostu nie będzie. W tej chwili u nas mamy kilku bardzo w porządku sprzedawców, którzy mają ceny duużoo niższe niż w innych krajach. Spójrz na rynek zimowy, tam wcale wraz z ogromnym wzrostem popularności z roku na rok, ceny nie spadają. Nie znam chyba żadnego przypadku sportu w którym efekt masy, by działał tak jak to się dzieje w przypadku elektroniki.

Awatar użytkownika
TrueKejner
Posty: 920
Rejestracja: 30 paź 2010, 13:44
Deska: Shinn
Latawiec: Cabrinha
Postawił piwka: 157 razy
Dostał piwko: 193 razy
 
Post26 mar 2011, 16:32

No wiadomo, że im głośniej o kajcie tym bardziej zatłoczone są wszystkie spoty, szkółki itd. ble ble ble... sranie w banie. Ale oprócz tego sport się rozwija. Także jeżeli na każdych stu niemco-podobnych nie ogarniających kejnerów zainteresuje się sportem chociaż jeden zdolny młody chłopak czy dziewczyna to WALIĆ całą tą bandę ziótków zawalających tylko drogę! :!:
Czemu to niby takie złe gdyby pojawiło się w tym sporcie w końcu trochę kasy?

Pablo
Posty: 1996
Rejestracja: 24 lip 2003, 17:39
Deska: Slingshot Dwarf Craft 3'6"
Latawiec: Slingshot SST 2017 6/8/10
Lokalizacja: Anin
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 62 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 mar 2011, 16:49

BraCuru pisze:... A jeśli już kminią mówią wyraźnie – nisza, hermetyczność, promo tak ale ograniczone, brak korzyści we wchodzeniu w ten sport, sport bez przebicia medialnego.


Moim zdaniem nasza promocja kite'a nie zmieni zbyt dużo na szeroką skalę w podejściu, o którym piszesz. Chciałbym żeby było inaczej ale moim zdaniem nisza, hermetyczność, ograniczone promo wynika ze specyfiki sportu i fakt że wszyscy Prezesi w Polsce będą wiedzieli na czym polega kitesurfing niewiele zmieni. Kite jest niestety mniej medialny niż wiele innych sportów.

Awatar użytkownika
przybysz
Posty: 215
Rejestracja: 19 kwie 2009, 12:35
Latawiec: razor
Lokalizacja: Gdańsk
Postawił piwka: 4 razy
Dostał piwko: 4 razy
 
Post26 mar 2011, 18:00

surfbabe pisze:jeśli chodzi o tłok na wodzie - to nie trzeba hulać przy brzegu - można pójść dalej od niego (i od pomostu, na którym nas podziwiają :wink: ) - dalej na wodzie tłok, jakby mniejszy.


jasne ze można wypływać nawet i na środek zatoki ale ćwicząc nowy trik pozbieranie się po glebie na głębokiej wodzie daleko od brzegu nie należy do najprzyjemniejszych a szczególnie jak wywali zawór w tubie :P


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości