kowalm pisze:A już myślałem, że serio spróbował ;d
Masz w sumie trochę racji co do tego tricku. Jednak jak dla mnie jest to już S-loop. Może nie był tak radykalny jak miał być w ostatnim epizodzie on the loose, ale po pierwszym loopie kite nie wyciągnął go tak w górę, że zluzowały się linki i nastąpił taki moment bezwładu (co dzieje się zawsze przy porządnym megaloopie). Gdyby było inaczej Ruben nie dałby rady potem tak szybko zaciągnąć kite'a w drugą stronę, więc wydaje mi się, że uczucie musiało być zupełnie inne niż przy megaloopie z dodatkowym kiteloopem w przeciwnym kierunku. Pozostaje mi tylko czekać aż zacznie to robić bardziej hardcorowo i dojdzie do poziomu, na którym kite nie odwraca się z powrotem do góry, tylko od razu robi drugiego pół-loopa.
P.S. Co to jest niby "lucifer loop" ???