Słuchajcie a ja mam inny pomysł. Może wzorem spadochroniarstwa (kwestia wypadków spadochronowych) wprowadzić dział, w którym ktoś odpowiedzialny będzie dokładnie opisywać każdy wypadek biorąc pod uwagę co się stało kiterowi, gdzie, jakie były przyczyny wypadku i jak mu można było zapobiec. Po kilku wpisach zacznie powstawać swego rodzaju księga gdzie KAŻDY będzie mógł zajrzeć i z jednej strony instruktorzy będą mogli w łatwy sposób przekazać informację na temat prawdziwych wydarzeń bez teoretyzowania, że może się zdarzyć tak albo tak a nowicjusze poczytać sobie ku przestrodze by nie robić głupich rzeczy? Pamiętam, że kiedy złapałem zajawkę na spadochroniarstwo i BASE trafiłem do takiego działu na forach spadochroniarskich gdzie dokładnie było opisane każde zdarzenie z osobna: kiedy, kto, co się stało, w jaki sposób, kto lub co zawiniło, jak można było tego uniknąć. SUCHE FAKTY. Musze przyznać, ze bardzo podziałało mi to na wyobraźnię...
Co Wy na to?