-Tato, co to jest alternatywa ? - pyta Jasio
- Wyobraz sobie synu, ze kupisz kure. Kura zniesie jajko, z którego wykluje sie piskle, potem kolejne i tak dalej. Bedziesz mial coraz wiecej kur które sprzedasz i bedzie z tego kasa.
Zbudujesz kurnik, dalej bedziesz rozmnazal kury, sprzedawal jajka lub mieso, zbudujesz kolejny kurnik, i nastepny i nastepny...
Bedziesz oplywal w dostatek, kasy bedziesz mial jak lodu ...
- Ale tato do rzeczy !!!
- Spokojnie Jasiu. Pewnego dnia przyjdzie powódz. Zaleje ci wszystkie kurniki, kury sie potopia, ty zostaniesz z niesplaconymi kredytami za nastepne kurniki, udupiony i na lodzie. Bedziesz skonczony.
- No dobra tato, ale ja ciagle nie wiem co to jest alternatywa ?!?!?!?
- KACZKI synu, KACZKI
