Mareck pisze:Ambasador Polski w Tajlandii Bogdan Góralczyk powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że według posiadanych przez niego informacji zaginęło około 10 Polaków. Według radia RMF FM i telewizji TVN24 w Tajlandii zaginęło 5 Polaków.
Mam nadzieje, że nie było tam nikogo kto by pojechał na deskę....
Tragedia:(
Wg posiadanych przeze mnie info - zginal 1 polak.. 4 os sa ranne... czesc przebywajaca na phuket i krabi zostala przetransportowana do bangkoku... tyle mi wiadomo...

kontaktu ze znajomymi, ktorzy tam sa, nadal nie mam wiec nie wiem nic wiecej... a mialo byc tak pieknie... nie mowiac o tym, ze tez mialam tam byc...
ps... i moze tym razem dajcie spokoj glupim komentarzom typu mistrzostwa w juracie czy 11 wrzesnia w usa... to nie tylko fuckin statystyki ale LUDZIE - FRIENDS.... w tym rowniez MY friends...
zostala uruchomiona infolinia - 22 523-96-01 - dla zainteresowanych..........