Eska,
Przypomniala mi sie jeszcze jedna wazna sprawa. Chodzi o komunikacje z zawodnikami podczas zawodow, szczegolnie w dni kiedy wiatr jest tuz pod limitem. Zwykle zawodnicy trzymani sa non-stop na plazy. Nie jest to zbyt miłe szczegolnie jak jest 14st, pada deszcz i nie ma gdzie sie schowac a sedzia odracza kolejny heat co 30min.
Mam prosty pomysl, ktory chyba jest nietrudny do zrealizowania i akceptacji. Podczas rejestracji kazdy podaje swoj numer komorki. Prawa-Reka-Sedziego wpisuje je do swojej komorki w jedna grupe. Wowczas kazde ogloszenie wklepywane jest kciukiem Prawej-Reki-Sedziego i wysylane jednym smsem do calej grupy - one minute job. Dzieki temu zawodnik z pierwszego heatu co go np przyparlo bedzie mogl spokojnie zakonczyc sesje w kibelku a nie grzac bez podtartej d**y aby uslyszec, ze niepotrzebnie palił kalosze.
Pomysl ten porzekaze rowniez Stemplowi. Ostatnio Mirek jak zwykle mierzyl te swoje knoty i spieral sie z wykonczona ekipa zawodnikow, ze wali juz 10,7 wezla. A Ksieciu na to: to nie w wezłach a raczej w STEMPLACH
