Chcę nadmienić, że proces wydawania w Polsce
zawodowych uprawnień instruktorskich przez MS w każdej,
względnie popularnej dyscyplinie sportu
(pomijając np.: rzut samolocikiem papierowym na odległość

)
w tym kitesurfingu, jest nieunikniony
tak samo było np., z nie tak dawno powstałym,
snowboardem i windsurfingiem
i jeżeli nie zrobi tego Piotr Kunysz to zrobi to ktoś inny,
kto np. w ogóle nie będzie na KF i nie będzie okazji poznać jego zdania
a ustanowione wcześniej prawo pozostanie prawem
między innymi prawo, że kurs może zorganizować każdy
(związek, stowarzyszenie, fundacja firma prywatna) , nie tylko AWF
natomiast nie mam pewności czy wszyscy wiedzą, że
International Kiteboarding Organization
nie jest, jakby mogła sugerować nazwa: organizacją w sensie publicznym,
tylko firmą absolutnie PRYWATNĄ
zarejstrowaną na Dominikanie,
która przede wszystkim na:
kiteboarder cards,
składkach instruktorskich,
licencjach dla szkół,
opłatach za kursy instruktorskie,
obowiązkowych ubezpieczeniach dla szkół,
nieobowiązkowych ubezpieczeniach dla instruktorów,
nieobowiązkowych ubezpieczeniach dla kiteboarderów,
książkach,
video itd.
zarabia naprawdę godziwą kasę.
i IKO tego nie kryje
i jeżeli chodzi o weryfikację kursów IKO przez MS
to słabo widzę rozmowę Ministerstwa niemałego państwa
z firmą prywatną Francuza z Dominikany w kwestii
uprawnień do wykonywania zawodu na trenie Polski
w przeciwieństwie do IKO, które chętnie "apgrejduje"
w trybi skróconym, za kasą instruktorów z "innymi - konkurencyjnymi"
papierami
inną sprawą jest, że moim zdaniem IKO
niestety stawia za małe wymagnia na instruktora
bo jak można wykształcić instruktora w 5 dni, bez wymogu np. matury
a to co dostataje abslowent "kursu instruktorskeigo"
to nie są żadne uprawnienienia, bo do niczego nie uprawniają tylko
potwierdzenie ukończenia kursu w prywatnej firmie IKO
takie potwierdzenie jest podstawowym papierem
uzględnianym przez pracodawców (właścicieli szkół)
przy staraniu się o pracę w szkole
dlaczego? BO NIE MA INNYCH (lepszych) KURSÓW NIŻ IKO
więc my, jako pracodawcy opieramy się na tym co jest - a jest IKO
jak okaże się, że ktoś inny robi lepsze kursy niż IKO
tzn. "wypuszcza" lepiej przygotowanych instruktorów
to będziemy mieli wybór - pożyjemy zobaczymy
PS. jestem instruktorem IKO i Min. Sportu RP,
prowadzę całoroczną szkołę licencjonowaną IKO nr 704
zwaną RedSeaZone w Egipcie,
organizuję 4 kursy instruktorskie IKO w roku,
zatrudniam wielu instruktorów IKO z różnych krajów świata
więc to co piszę oparte jest na wielu doświadczeniach