... no to się zrobiły w RSZ nieoficjalne,
ale całkiem poważne
WARSZTATY FOTOGRAFII KITOWEJ
nie dalej jak przedwczoraj staliśmy równo
Pedro, Żaba i ja
z ciężką artylerią CANONÓW, NIKONÓW I SIGM
ledwo usuwając się przed zmasowanym atakiem
riderek i riderów
narażając sprzęt i zdrowie,
bo ogniskowe były chwilami małe, oj małe
ale efekty są
do zobaczenia tu niebawem, niewątpliwie
tymczasem jeszcze kilka zaległych obrazków wrześniowych
tzn MURMOT IN AFRICA PART 2 i nie tylko
(tym razem w poziomie

)
Świst i jego "low tide HP"
"Pechi" dobra, czeska szkoła (instruktor RSZ)
Lamia (och Lamia

) made in Egypt (jeszcze nie raz tu

)
Emed - ziom Lami - chyba rider nr 1 w Egipcie

(instruktor RSZ)
Nemo - ziom Emeda i stara egipska gra tzw "berek kitowy"
i na koniec: SUPERŚWIST
cdn.
Wasz C.
ps. Cubano nie bój ryby
ryba niebawem pokaże co widziała
