cabo verde (sal) wiatr w listopadzie / grudniu / styczniu

Miejscówki Kitesurfingowe
ss7pro@gmail.com
Posty: 459
Rejestracja: 21 sie 2012, 16:03
Dostał piwko: 8 razy
 
Post10 lip 2013, 17:15

Hej,

Patrzac na windfinder-a najlepsze statsy sa w styczniu ? A jak to wyglada w rzeczywistosci w listopadzie / grudniu ?

ss7pro@gmail.com
Posty: 459
Rejestracja: 21 sie 2012, 16:03
Dostał piwko: 8 razy
 
Post01 sie 2013, 23:59

ss7pro@gmail.com pisze:Hej,

Patrzac na windfinder-a najlepsze statsy sa w styczniu ? A jak to wyglada w rzeczywistosci w listopadzie / grudniu ?


anybody ? Zastanawia mnie tez jak tam wyglada zycie dla osob nie zainteresowanych kitem ? Wysepka nie jest za duza.

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post02 sie 2013, 08:19

Ja byłem na przełomie styczeń/luty i trafiłem słabo. Znajomy był w grudniu i 3 tygodnie dzień w dzień pływania na 9tce. Także zależy jak trafisz, ale miejsce jest bardzo wietrzne, więc jak na te 2 tygodnie pojedziesz to minimum 50% dni pływania powinno być (to było to słabo dla mnie).

Dla osób niezainteresowanych kite to zależy czego oczekują. Plaża Kitebeach jest ładna, ale kąpać się tam nie da, bo nie ma miejsca pomiędzy latawcami. Wysiedzieć tam też raczej ciężko bo wieje. Plaża na Ponta Sino (tam jest większość hoteli) i Ponta Preta to największa i najładniejsza piaszczysta plaża jaką widziałem. Tam już się da wysiedzieć, bo tam wiatr już nie taki mocny i można się za wydmą schować lub za hotelem :wink:

Jak wyglądają hotele w środku to nie wiem, na zewnątrz ok, ale szczyt luksusu to nie jest, jeśli tego szukacie. Wieczorem czynne są jakieś restauracje, ze 2-3 imprezownie, ale to już nie codziennie. Do zwiedzania zbyt dużo nie ma, w jeden dzień się objedzie całą wyspę. Standardowe punkty do zobaczenia to poza Santa Maria: port w Palmeira, Buracona (jak akurat są fale to widok jest nieziemski), solanki. W stolicy wyspy Espargos raczej nic ciekawego nie ma, ale to jest taka prawdziwa Afryka już, gdzie niestety bieda jest prawdziwa i zaraz za miastem ludzie mieszkają w domach złożonych ze wszystkiego co było pod ręką. Można sobie jeszcze trochę połazić po pustyni, czy też wejść na którąś z górek, żeby pooglądać wyspę z góry. Jest jeszcze jakaś palmiarnia pomiędzy Santa Maria a Espargos, ale tam nie byłem. Na zwiedzanie polecam wynająć jakieś 4x4 i samemu pojeździć, koszt około 100 euro za dzień.

ss7pro@gmail.com
Posty: 459
Rejestracja: 21 sie 2012, 16:03
Dostał piwko: 8 razy
 
Post02 sie 2013, 19:37

jedi1 pisze:Ja byłem na przełomie styczeń/luty i trafiłem słabo. Znajomy był w grudniu i 3 tygodnie dzień w dzień pływania na 9tce. Także zależy jak trafisz, ale miejsce jest bardzo wietrzne, więc jak na te 2 tygodnie pojedziesz to minimum 50% dni pływania powinno być (to było to słabo dla mnie).

Dla osób niezainteresowanych kite to zależy czego oczekują. Plaża Kitebeach jest ładna, ale kąpać się tam nie da, bo nie ma miejsca pomiędzy latawcami. Wysiedzieć tam też raczej ciężko bo wieje. Plaża na Ponta Sino (tam jest większość hoteli) i Ponta Preta to największa i najładniejsza piaszczysta plaża jaką widziałem. Tam już się da wysiedzieć, bo tam wiatr już nie taki mocny i można się za wydmą schować lub za hotelem :wink:

Jak wyglądają hotele w środku to nie wiem, na zewnątrz ok, ale szczyt luksusu to nie jest, jeśli tego szukacie. Wieczorem czynne są jakieś restauracje, ze 2-3 imprezownie, ale to już nie codziennie. Do zwiedzania zbyt dużo nie ma, w jeden dzień się objedzie całą wyspę. Standardowe punkty do zobaczenia to poza Santa Maria: port w Palmeira, Buracona (jak akurat są fale to widok jest nieziemski), solanki. W stolicy wyspy Espargos raczej nic ciekawego nie ma, ale to jest taka prawdziwa Afryka już, gdzie niestety bieda jest prawdziwa i zaraz za miastem ludzie mieszkają w domach złożonych ze wszystkiego co było pod ręką. Można sobie jeszcze trochę połazić po pustyni, czy też wejść na którąś z górek, żeby pooglądać wyspę z góry. Jest jeszcze jakaś palmiarnia pomiędzy Santa Maria a Espargos, ale tam nie byłem. Na zwiedzanie polecam wynająć jakieś 4x4 i samemu pojeździć, koszt około 100 euro za dzień.


dzieki

Awatar użytkownika
agata.a.
Posty: 21
Rejestracja: 29 sie 2011, 13:36
Latawiec: F-one, bandit
Lokalizacja: Wrocław/Białystok
 
Post11 sie 2013, 12:37

Hej,
ja byłam na początku stycznia i na 10 dni pobytu 8 dni wiało (od 15 do 28 węzłów). Poza kitem praktycznie tylko plażowanie - szczególnie Ponta Preta, gdzie można podpatrywać surferów na falach sięgających 5 metrów. Ja byłam w hotelu Vila Verde, który był oddalony od miasta jakieś 3 km ale był najbliżej spotu (taxi na spot / do centrum koło 3 dolarów). Na 2 osoby dostaliśmy wielkie, nowoczesne studio z 2 sypialniami, 2 łazienkami, salonem i w pełni wyposażoną kuchnią. Jedzenie w hotelu ok, ale bez rewelacji. Jak chcieliśmy zjeść coś lepszego to można było posmakować ryb/ owoców morza w restauracjach w Santa Maria. Zdecydowanie najlepszy cenowo kierunek na kite w tym czasie (temperatura, wiatr). Pzdr! :)

ss7pro@gmail.com
Posty: 459
Rejestracja: 21 sie 2012, 16:03
Dostał piwko: 8 razy
 
Post12 sie 2013, 16:21

agata.a. pisze:Hej,
ja byłam na początku stycznia i na 10 dni pobytu 8 dni wiało (od 15 do 28 węzłów). Poza kitem praktycznie tylko plażowanie - szczególnie Ponta Preta, gdzie można podpatrywać surferów na falach sięgających 5 metrów. Ja byłam w hotelu Vila Verde, który był oddalony od miasta jakieś 3 km ale był najbliżej spotu (taxi na spot / do centrum koło 3 dolarów). Na 2 osoby dostaliśmy wielkie, nowoczesne studio z 2 sypialniami, 2 łazienkami, salonem i w pełni wyposażoną kuchnią. Jedzenie w hotelu ok, ale bez rewelacji. Jak chcieliśmy zjeść coś lepszego to można było posmakować ryb/ owoców morza w restauracjach w Santa Maria. Zdecydowanie najlepszy cenowo kierunek na kite w tym czasie (temperatura, wiatr). Pzdr! :)



Super :)) a patrzylas moze za jakas wypozyczalnia aut ?

Awatar użytkownika
bellaiza
Posty: 101
Rejestracja: 09 wrz 2009, 14:42
Latawiec: Naish Cult Sport, RRD Passion
Lokalizacja: W-wa
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post18 paź 2013, 17:30

Hej :)

Może ktoś z Was wybiera się na Sal w terminie 9-23 listopada?

Kupiliśmy wycieczkę w tym terminie i ze względu na bardzo wysoki koszt przewozu bagażu sportowego szukamy kogoś, kto chciałby dorzucić nam swój sprzęt do quivera i zrzucić się na jego koszt.

Cytując Itakę:
"Koszt przewozu sprzętu sportowego w liniach Travel Sevice zależny jest od wagi tj. do 15kg: 60 EUR, 15-32kg: 120 EUR / ceny podane w jedna stronę."

Zastanawiamy się, czy nie powinna być to zrzuta podzielona na 3... (120 EUR, czyli 32kg na 3 osoby). Jesteśmy elastyczni :)

Zakładamy, że część latawców przewieziemy w bagażu głównym. I tu też jest niewesoło - jest to 15kg na osobę.

pozdr
Iza

ss7pro@gmail.com
Posty: 459
Rejestracja: 21 sie 2012, 16:03
Dostał piwko: 8 razy
 
Post02 lis 2013, 14:50

Bardzo tanie loty z Amsterdamu w terminie 04.01 - 26.01 na Sal. 350 EUR z bagazem do 30kg. Do tego mamy wolne dwa lozka w apartamencie po 200 EUR od glowy za 3 tygodnie.

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post04 lis 2013, 14:34

Jakby ktoś, coś, to od 15 listopada do jakiegoś 18-20 grudnia bedzie moj tata - Jacek, już prawie rezydent - i potem wstepnie cały styczen i pożniej pewnie marzec, więc jakby ktos coś potrzebował na miejscu awaryjnie ze sprzętu, np rozwali kita, może chciałby coś potestowac od Cabrinha (Switchblade, Drifter), może pożyczenie deski surf, lub sup, to piszcie śmiało na jacek@24surf.pl
Mieszkają w Porto Antigo w Santa Maria

Awatar użytkownika
mary.dk
Posty: 1918
Rejestracja: 17 cze 2009, 21:13
Deska: Aero, Airush - Compact, Slayer
Latawiec: Airush Wave
Lokalizacja: Bydgoszcz
Postawił piwka: 58 razy
Dostał piwko: 88 razy
 
Post04 lis 2013, 15:23

Crazy Horse pisze:Jakby ktoś, coś, to od 15 listopada do jakiegoś 18-20 grudnia bedzie moj tata - Jacek, już prawie rezydent - i potem wstepnie cały styczen i pożniej pewnie marzec, więc jakby ktos coś potrzebował na miejscu awaryjnie ze sprzętu, np rozwali kita, może chciałby coś potestowac od Cabrinha (Switchblade, Drifter), może pożyczenie deski surf, lub sup, to piszcie śmiało na jacek@24surf.pl
Mieszkają w Porto Antigo w Santa Maria


Ja sup'a bardzo chetnie najme,
z gory dzieki za info :thumb:

Pozdro...


Wróć do „Spoty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość