Flysurfer za /przeciw?

Recenzje, oceny, opisy, porady sprzętowe.
Awatar użytkownika
TomekG
Posty: 364
Rejestracja: 16 lip 2006, 19:48
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:
 
Post12 lis 2009, 12:57

bart_dr pisze:chyba dobry dolny zakres i pompowanie wiatrem to jedyne zalety
dla poczatkujacych z jednej strony dobry bo ciezko sobie krzywde zrobic szczegolnei wolnym jak mucha w smole pulse'em tylko ze jak nabierze 100 litrow wody to tachanie go na brzeg juz nie jest tak przyjemne, no i to rozplatywanie linek, kiedys rekord moj to bylo 1,5 h
to zadecydowalo o pompowancu:)


Nie wiem jak w tym kajcie można poplątać linki, przecież są na sztywno przyczepione do baru i uzdy, rozkładasz i pływasz, nic się nie plącze

Awatar użytkownika
targetti
Posty: 346
Rejestracja: 13 lis 2008, 21:34
Lokalizacja: Szczecin
 
Post12 lis 2009, 12:57

bart_dr pisze:
targetti pisze:
bart_dr pisze:chyba dobry dolny zakres i pompowanie wiatrem to jedyne zalety
dla poczatkujacych z jednej strony dobry bo ciezko sobie krzywde zrobic szczegolnei wolnym jak mucha w smole pulse'em tylko ze jak nabierze 100 litrow wody to tachanie go na brzeg juz nie jest tak przyjemne, no i to rozplatywanie linek, kiedys rekord moj to bylo 1,5 h
to zadecydowalo o pompowancu:)


ja również zaczynałem przygodę z Pulsem 10m2 i twierdzę, że był to najlepszy wybór! Na tym latawcu uczyłem się od samego początku aż do pierwszych startów w wodzie.

Na szybko mogę wymienić :
Plusy:
- mega odporność na uszkodzenia (brak balona),
- jakość wykonania na najwyższym poziomie,
- wybacza błędy (z racji tego, że nie jest demonem szybkości choć do najwolniejszych nie należy),
- dolny zakres (lata na spokojnie od 10knots),
- super depower,
- bardzo szybko można go przygotować i złożyć po pływaniu,
- uniwersalność zastosowań woda/śnieg/ląd.

Minusy:
- jak poleży w wodzie to niestety nabiera wody która dosyć ciężko wylatuje przez rzepy umieszczone na jego tipach,
- liszowanie na wodzie = spacer z kajtem do brzegu (niestety na fali dosyć szybko zalewa się wodą),
- linki przy latawcu (trochę ich dużo, chociaż nigdy mi się nie poplątały).

To na tyle... obecnie pływam na pompowańciu ale nadal mam wielki sentyment do Pulsa - naprawdę bardzo dobry latawiec godny polecenia.


aha czyli potwierdziles moje uwagi z ktorych wynikalo ze latawiec na wode za ta cene sie nie nadaje , i to ze sam przesiadles sie na pompowany po czym dalej zachecasz czlowieka do jego kupna ...bravo buehe


Czytaj ze zrozumieniem... Stwierdzam, że jest to bardzo dobry latawiec (zarówno pod względem jakości wykonania jak i właściwości lotnych) i na początek był dla mnie idealny. Cieszę się, że nie rozpocząłem nauki od pompowańca bo skończyła by się ona bardzo szybko tzn. po pierwszym uderzeniu kajtem w ziemię lub zamarzniętą taflę wody. Tyle z mojej strony...

AKuba
Posty: 42
Rejestracja: 09 maja 2005, 18:13
 
Post12 lis 2009, 14:55

Nie wiem jak w tym kajcie można poplątać linki, przecież są na sztywno przyczepione do baru i uzdy, rozkładasz i pływasz, nic się nie plącze[/quote]

Mój FS Psycho 13 m2 robi ogórasy w powietrzu po przepadnieciu (w ok20% przypadków). Ale może mam złe długości linek czy coś (ja początkujący jestem i latawiec używany kupiłem)

bart_dr
Posty: 387
Rejestracja: 23 cze 2008, 13:35
Lokalizacja: bdg
 
Post12 lis 2009, 15:09

targetti pisze:
bart_dr pisze:
targetti pisze:
Czytaj ze zrozumieniem... Stwierdzam, że jest to bardzo dobry latawiec (zarówno pod względem jakości wykonania jak i właściwości lotnych) i na początek był dla mnie idealny. Cieszę się, że nie rozpocząłem nauki od pompowańca bo skończyła by się ona bardzo szybko tzn. po pierwszym uderzeniu kajtem w ziemię lub zamarzniętą taflę wody. Tyle z mojej strony...


to teraz gdybys uderzyl kajtem o ziemie, tafle lodu, czy nie wiem co tam jeszcze dach bloku? to jzu masz po latawcu? sam je szyjesz czy kupujesz noname'y z chin za 100 euro?

Awatar użytkownika
targetti
Posty: 346
Rejestracja: 13 lis 2008, 21:34
Lokalizacja: Szczecin
 
Post12 lis 2009, 15:16

bart_dr pisze:
targetti pisze:
Czytaj ze zrozumieniem... Stwierdzam, że jest to bardzo dobry latawiec (zarówno pod względem jakości wykonania jak i właściwości lotnych) i na początek był dla mnie idealny. Cieszę się, że nie rozpocząłem nauki od pompowańca bo skończyła by się ona bardzo szybko tzn. po pierwszym uderzeniu kajtem w ziemię lub zamarzniętą taflę wody. Tyle z mojej strony...


to teraz gdybys uderzyl kajtem o ziemie, tafle lodu, czy nie wiem co tam jeszcze dach bloku? to jzu masz po latawcu? sam je szyjesz czy kupujesz noname'y z chin za 100 euro?


Skoro jednak nie umiesz czytać ze zrozumieniem, to pozwolę sobie zakończyć ten wątek a Twoje wypowiedzi zostawiam bez komentarza...

Awatar użytkownika
M_aciej
Posty: 89
Rejestracja: 15 paź 2008, 09:15
Lokalizacja: Bydgoszcz
Dostał piwko: 1 raz
 
Post12 lis 2009, 15:20

No i Panowie pokłóciliście się o flysurfera i to bez pomocy Ziomka
BRAVO!! :twisted:

bart_dr
Posty: 387
Rejestracja: 23 cze 2008, 13:35
Lokalizacja: bdg
 
Post12 lis 2009, 15:22

targetti pisze:
bart_dr pisze:
targetti pisze:
Czytaj ze zrozumieniem... Stwierdzam, że jest to bardzo dobry latawiec (zarówno pod względem jakości wykonania jak i właściwości lotnych) i na początek był dla mnie idealny. Cieszę się, że nie rozpocząłem nauki od pompowańca bo skończyła by się ona bardzo szybko tzn. po pierwszym uderzeniu kajtem w ziemię lub zamarzniętą taflę wody. Tyle z mojej strony...


to teraz gdybys uderzyl kajtem o ziemie, tafle lodu, czy nie wiem co tam jeszcze dach bloku? to jzu masz po latawcu? sam je szyjesz czy kupujesz noname'y z chin za 100 euro?


Skoro jednak nie umiesz czytać ze zrozumieniem, to pozwolę sobie zakończyć ten wątek a Twoje wypowiedzi zostawiam bez komentarza...


Potrafie cos tam zrozumiec z tekstu , pod warunkiem ze czytany przezemnie tekst ma jakis sens.

Awatar użytkownika
ted
Posty: 1065
Rejestracja: 24 maja 2007, 21:21
Lokalizacja: Bdg - Gda
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 lis 2009, 15:31

ja mam pompowańca więc czy któryś z kolegów mógłby mi napisać co to znaczy, że kajt robi ogórasy?
a najbardziej to bym chciał zobaczyć zdjęcie...

AKuba
Posty: 42
Rejestracja: 09 maja 2005, 18:13
 
Post12 lis 2009, 15:38

ted pisze:ja mam pompowańca więc czy któryś z kolegów mógłby mi napisać co to znaczy, że kajt robi ogórasy?
a najbardziej to bym chciał zobaczyć zdjęcie...


Żeby było bez podtekstów to doprecyzuję,że on sam sobie robi ogórasa , a nie mi :lol: . W chwili opadania po przepadnięciu czasem jego tip wcelowuje się w któreś oko uzdy i robi supła czyli parę linek uzdy robi "talię" lub ogórasa latawcowi. tak to chyba przebiega.

Awatar użytkownika
targetti
Posty: 346
Rejestracja: 13 lis 2008, 21:34
Lokalizacja: Szczecin
 
Post12 lis 2009, 15:41

AKuba pisze:W chwili opadania po przepadnięciu czasem jego tip wcelowuje się w któreś oko uzdy i robi supła czyli parę linek uzdy robi "talię" lub ogórasa latawcowi.


I wszystko jasne :)

AKuba
Posty: 42
Rejestracja: 09 maja 2005, 18:13
 
Post13 lis 2009, 08:38

I wszystko jasne :)[/quote]

A powinienem dodać,że czasami lego jedna połówka łapie wiatr z niewłaściwej strony i wtedy powstaje ogórek taka ósemka.

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post13 lis 2009, 10:23

AKuba pisze:
A powinienem dodać,że czasami lego jedna połówka łapie wiatr z niewłaściwej strony i wtedy powstaje ogórek taka ósemka.



cukierek znaczy..
standardzik taki :wink:

pzdr

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post13 lis 2009, 12:22

Cukierek to pikuś w porównaniu z tym co nazywasz ogóraskiem. Cukiereczki się robią przy szkwalistym wietrze podwiewającym z boku, lub po splątaniu kite'a gdy wpadnie do wody i się go niewłaściwie startuje - sprawa do ogarnięcia jak się trochę polata na FSach. Ja z kolei robiębcukieraski na pompowańcach co kiedyś wydawało mi się nierealne a jednak (ale to z kolei pewnie brak mojego doświadczenia z tymi kite'ami)

Z kolei coś co nazywasz ogóraskiem widziałem przy źle strymowanym latawcu i w ... Psycho 2 - najczęściej właśnie gdy jest kupiony używany po wielu sesjach bez sprawdzenia linek. Wtedy rzeczywiście są problemy z przeplątaniem linek pzednich z tylnymi - do rozplątania łatwe jak już się wie co i jak - jak nie - trzeba odpinać linki od baru i rozplątanie zajmuje max 10 min.

Ogólnie używane kite'y FSa bez sprawdzenia linek polecam tylko doświadczonym użytkownikom bo szkoda się zrazić tym, że kite nie lata jak należy bo linki są mocno styrane, albo poprzerabiane przez poprzedniego użytkownika. W sumie popmpowańców też to dotyczy - może w nieco mniejszym stopniu.

Windcatcher
Posty: 55
Rejestracja: 16 mar 2009, 14:52
Lokalizacja: Łódź
 
Post16 lis 2009, 13:25

onzo pisze:lub po splątaniu kite'a gdy wpadnie do wody i się go niewłaściwie startuje - sprawa do ogarnięcia jak się trochę polata na FSach.

Moim zdaniem najlepiej nie kombinować za dużo tylko jak najszybciej ustawiać FSa w powerzonie, żeby się wypełnił. W takiej pozycji może sobie poleżeć chwilę, żeby rider się "pozbierał" :wink: Można go tu świetnie kontrolować ściągając linki sterujące (zwane też hamulcami w latawcach komorowych :) ) Potem start do zenitu lub przy większym wietrze lekko nad wodę i do krawędzi.
Lepiej unikać startów bezpośrednio z krawędzi albo miejsc pośrednich, bo często kończy się przeturlaniem do powerzonu i skręceniem linek. Wydaje mi się, że na FSach start w powerzonie jest mniej agresywny niż na pompowańcach, więc polecam.

AKuba
Posty: 42
Rejestracja: 09 maja 2005, 18:13
 
Post16 lis 2009, 13:34

A jak długo poszczególne FSy mogą bezkarnie leżeć na tylnej krawędzi na wodzie? Mój Psycho 2 ok. 2-3 minuty (Psycho 1 był lepszy - nawet do 10 minut). Jednak czasem udawało się go wystartować nawet po 10 minutach prób, ale oczywiściew na płyciźnie do pasa i niezłej walce.


Wróć do „Recenzje & Opinie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości