A taki zgred to co to wogóle jest, kto to? Jakiś się przyczepił i bruździ w postach, pisze jakieś uszczypliwe, złośliwe uwagi.
A gleby - są potrzebne i takie filmy żeby pokazac ludziom jak można się przejechać na buggy i nie tylko, bo snow deski też moga człowieka ładnie sponiewierać.
Tylko uważam że tych filmów nie trzeba komentowac bo każdy widzi co widzi jednego to bawi drugiego przeraża proste. Ja podziwiam kolesi którzy przy robieniu jakiegoś tricku połamią sobie 30 kości wybija połowę zębów i leżą 6miechów w gipsie a po tym czasie wracają do sportu i dalej próbują tego samego tricku. Sam ucząc się jeździc na snowparapecie z kajtem wyrżnąłem kilkadziesiąt gleb takich że mój ojciec myślał że się już nie podniosę, ale podnosiłem sie i próbowałem dalej tylko po to żeby w końcu zaznać przyjemności śmigania za szmatką. i szczerze mówiąc żałuję że nie miałem kamerki bo wrzuciłbym Ci Tu teraz ten film z moimi glebami i dam sobie uciąć obie ręce że zrywał byś boki z tego co byś zobaczył. Mało tego komentarz byłby pewnie adekwatny do Twojego stanu emocjonalnego. Ale ja miałbym to w dupie, bo to co przeżyłem nie zniechęciło mnie a wręcz odwrotnie, zmotywowało do dalszego uprawiania sportu. Teraz próbuję z deską mountainboardową i też ida glebki bo to jednak nie snow i nie ma takiego uślizgu.
Sam kiedyś wrzuciłem linka do filmu z gościem który chciał pojeździć na wózeczku a wziął latawiec do tego taki nad którym nie mógł zapanowac przy panujących warunkach i co, ludzie tęż się pośmiali i co w tym złego. Sam wrzuciłeś wtedy film jak gostek za deltą się przejechał i wyrżnął banią w jakiś beton albo coś.
A zresztą przypomnę ten filmik.
http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?t=5964