Sytuacja w Egipcie live – relacja ekipy RedSeaZone

Akcje promocyjne, programy lojalnościowe, przeceny, wyprzedaże, reklamy, ecommerce, etc.
RedSeaZone
Posty: 660
Rejestracja: 25 wrz 2005, 15:03
Lokalizacja: Egypt, El Gouna, elgouna.com
Dostał piwko: 5 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 sie 2013, 13:41

Do tej pory nie włączaliśmy się w dyskusje na temat sytuacji w Egipcie. Dopóty, dopóki samoloty normalnie latały, wraz z nimi przylatywali kitesurferzy.
Jednakże sytuacja się zmieniła zatem chcemy w tej chwili podzielić się naszymi obserwacjami tu na miejscu.

Generalnie gdyby nie media, to prawdopodobnie w ogóle nie wiedzielibyśmy, ze w tym kraju coś się dzieje. Jedyne po czym można poznać zmiany to wzmocniona ochrona lotniska oraz obiektów rządowych. Nie ma i nie było godziny policyjnej w Hurghadzie oraz w El Gounie.

Życie przebiega zupełnie normalnie. Wszystko jest czynne, ruch pomiędzy Hurghadą i El Gouna odbywa się bez najmniejszych zakłóceń - codziennie dojeżdżają z Hurghady zarówno pracownicy, jak i kitesurferzy. Jeździmy normalnie do Hurghady: na zakupy, do Banku, księgowego, na lotnisko…
Nikt z nas, ani z naszych przyjaciół mieszkających w Hurghadzie i El Gounie nie widział żadnych demonstracji, ani walk ulicznych.

Niestety media opierają się na informacjach turystów chcących zaistnieć w świecie medialnym Jak np. słynna „internautka Pati”, która wysłała fałszywą wiadomość o krwawych zamieszkach w Hurghadzie.
Informacja została przekazana przez media, po czym tysiące ludzi odmówiło wycieczek do Egiptu. Konsekwencją tego było odwołanie lotów, bo przecież touroperatorzy nie będą dokładać do pustych samolotów. Wiadomość została zdementowana – niestety za późno.

Podobnie w pierwszych dniach lipca zostały podane informacje na kontakt24 wraz ze zdjęciami o wybuchu zamieszek w Hurghadzie. Zdjęcia zamieszczone były zdjęciami z Alexandrii, a nie Hurghady, a informacja została sprostowana – oczywiście po tym, jak wieść o zamieszkach już obiegła Polskę.
W Hurghadzie nie polała się ani kropla krwi, ani nikt nie zginął. Znalezionym „arsenałem broni” okazało się kilka butelek koktajlu Molotova. I to nie jak podały media na głównej ulicy tylko w jednej z bocznych uliczek. Wszystkie osoby mogące mieć z tym związek zostały zatrzymane. W tym miejscu należy się pochwala służbom egipskim, które jak widać działają należycie.
Dla porównania nielegalna broń jest znajdowana przez policję krajów europejskich bardzo często i nikt nie robi z tego tematu na pierwszą stronę.

El Gouna jest od zawsze szczelnie chroniona, ani w El Gounie, ani w Hurghadzie nigdy nie było żadnych ataków terrorystycznych czy zamieszek z ofiarami bądź rannymi.
Okazuje się, że nie wszyscy touroperatorzy podporządkowali się branżowej panice odwoływania lotów. Alfastar – jeden z największych i najstarszych polskich organizatorów turystyki – nadal lata z turystami do Egiptu.

Właśnie wyjechali klienci, którzy spędzili dwa fantastycznie wietrzne tygodnie. Niektórzy już skomentowali swój pobyt w El Gounie pod względem bezpieczeństwa, a reszta na pewno zrobi to wkrótce. Kilku nowych klientów właśnie dziś doleciało z Alfa Starem. Jedni pływają, inni od rana robią kursy. Bez problemu dotarli z lotniska w Hurghadzie.
Natomiast jeżeli chodzi o Kair – po raz pierwszy w historii Egiptu przestrzegana jest godzina policyjna. Protesty odbywają się najczęściej w piątki. Od momentu pierwszych zamieszek sytuacja uległa znacznej zmianie - uspokoiło się z atakami na kościoły i szkoły koptyjskie. Większość prowodyrów zamieszek została już zaaresztowana.
Zauważcie również, że w czasie całej „letniej zadymy 2013” żadnemu turyście nie spadł włos z głowy.
Być może nie wszystkim wiadomo, że armia egipska jest 10 na świecie. Przeliczając na głowę obywatela jest trzykrotnie większa niż w Polsce. Pod względem uzbrojenia przewyższa nas jeszcze bardziej. Więc ma kto tu pilnować porządku.

Z naszej strony nie widzimy zagrożeń. Lotnisko w Hurghadzie działa normalnie - obsługuje dziesiątki połączeń liniowych i nadal czarterowe. Jest teraz bardzo pilnie strzeżone przez wojsko. Transfer do Elgouny to 30 km autostrady. El Gouna natomiast to już państwo w państwie – tu nie mają wstępu niepowołane osoby.

My czujemy się bezpiecznie. No i wieje pięknie ;)

Aktualne zdjecia ponizej:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 26 sie 2013, 08:56 przez RedSeaZone, łącznie zmieniany 1 raz.

Brutus
Posty: 438
Rejestracja: 24 sie 2012, 10:22
Deska: Nobile, SU2
Latawiec: RRD, NKB, Nobile
Lokalizacja: KatowicePoznań
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 21 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 sie 2013, 08:49

To chyba nie do końca o to chodzi, również jestem przekonany że w Hurgadzie a tym bardziej el-gounie jest bezpiecznie, natomiast ogólnie w Egipcie w wyniku zamieszek giną ludzie, w Polsce zginęłaby jedna osoba i byłaby tragedia, a tam giną setki. Świat musi odpowiedzieć i jedną z reakcji jest wstrzymanie lotów co z jednej strony jest znakiem że widzimy i nie jesteśmy obojętni a z drugiej strony dajemy do zrozumienia że taki Egipt bez turystów zginie z głodu.

A co jeśli turyści dalej by podróżowali bo przecież jest bezpiecznie ? Wg mnie zamieszki by się wzmocniły na sile a dodatkowo właśnie trafiłyby do takich miejsc gdzie musiałyby zostać zauważone czyli najlepszym miejscem byłyby kurorty i to te najbardziej chronione.

Oczywiście cierpią na tym zwykli ludzi (jak zawsze w takich sytuacjach) oraz m.in. Wasz biznes, ale to na pewno planując szkółkę w tak podzielonym kraju braliście pod uwagę.

Awatar użytkownika
donaj
Posty: 768
Rejestracja: 14 paź 2012, 18:31
Deska: Shinn ADHD
Latawiec: Vegas
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 74 razy
Dostał piwko: 31 razy
 
Post26 sie 2013, 08:58

Dokładnie to co mówi brutus.
Może od siebie tylko dodam :

Co to za maniera ze dla dobra interesu zamieszczasz tutaj bądź co bądź reklamę red sea zone. Sam pisałeś ze w ogóle nie wiecie nic o zamieszkach, to jak jesteś w stanie zapewnić bezpieczeństwo kitesurferom? Odpowiem ci, nie jesteś. I skąd wiesz co w głowach tych ludzi siedzi i do jakich kroków mogą się oni posunąć? Odpowiem ci znowu, nie wiesz. Wiec czemu ci ludzie maja się narażać chociaż na extramalne minimum zagrożenia życia skoro mogą pojechać gdziekolwiek indziej i być całkowicie bezpiecznymi (oczywiście zdaje sobie sprawę ze nie ma czegoś takiego jak 100% bezpieczeństwo gdziekolwiek.).

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 sie 2013, 09:15

Tutaj artykuł z GW z w miarę szerokim spektrum oceny obecnej sytuacji wraz z prostą ale jak jednoznaczną ankietą:
http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/ ... tml#sondaz
77% nie odważyłoby się pojechać a 12% tak.

Bez uspokojenia sytuacji politycznej będzie Wam ciężko :(
Watpię, aby Wasz apel przekonał tłumy. Może jednostki.

Awatar użytkownika
zaq
Posty: 922
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:52
Deska: Clash
Latawiec: Ozone Catalist
Lokalizacja: Wuwa
Postawił piwka: 21 razy
Dostał piwko: 71 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 sie 2013, 10:02

Do czasu jak w mediach temat będzie żył przez pryzmat zamieszek i rozruchów, walk religijnych /Koptowie/ do tego czasu "masy" nie kupią żadnego uspokajającego materiału abo będą go traktować jako podejrzany.

To przyjdzie z czasem (zmiana sentymentu), jak zaczną pokazywać się relacje bez nadmiernego optymizmu i cukierkowatego przekazu. Po prostu prosty przekaz pisany lub filmowy - tak jak jest, bez żadnego upiększania.

A decyzje czy jechać i tak podejmą ludzie. Nikt nikogo nie namówi na ryzyko, nawet jeśli jest jego cień.

btw. co do samego powstrzymania lotów/stanowiska MSZ. To taki dzisiejszy nacisk na inne kraje. Skoro dyplomacja europejska po raz kolejny nie daje rady, najlepszy jest zawsze lekki-nacisk ekonomiczny. W końcu prawie 15% PKB tego kraju to turystyka, kraju który ma ok 82 mln ludności. Przy okazji, przekieruje sie trochę ruchu do Grecji, Włoch, Hiszpanii. Gospodarka tam trochę odżyje. Ktoś traci = ktoś zyskuje.

Brutus
Posty: 438
Rejestracja: 24 sie 2012, 10:22
Deska: Nobile, SU2
Latawiec: RRD, NKB, Nobile
Lokalizacja: KatowicePoznań
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 21 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 sie 2013, 10:14

W pracy się nudzę, nie daje mi to spokoju..... jakie Państwo w Państwie, jakie niepowołane osoby. W el-gounie na co dzień pracują Egipcjanie wszelkich wyznań, ta drobiazgowa kontrola na wjeździe do miasta polega co najwyżej na zerknięciu przez szybę auta, wjeżdża tam każdy taksówkarz, nikt nie sprawdza bagażnika, chyba nie okłamujecie samych siebie...

No i dobija mnie to zdjęcie .... bałbym się je wrzucać biorąc jednocześnie odpowiedzialność że będzie wręcz zachętą dla fanatyków... ale tym już sami przemyślcie. Nie mówię już o szacunku dla tych którzy w ostatnich tygodniach zginęli i dla ich rodzin , które zapewne nie czują się bezpiecznie.

Jakoś tak pierwszy raz w takim stopniu poczułem parcie na kasę RSZ....

No i co to za ludzie, prócz Waldka i ekipy, wszyscy poubierani... temperatura spadła ? A może tak mocno wieje że bez koszulki "piach" rani skórę? Przepraszam za sarkazm... po prostu miałbym chyba trochę inny sposób "zarządzania".

Lussik | EASY Surf Center
Posty: 1239
Rejestracja: 21 kwie 2009, 19:30
Deska: Nobile
Latawiec: Gaastra
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 27 razy
 
Post26 sie 2013, 11:05

Brutus pisze: jakie Państwo w Państwie, jakie niepowołane osoby. W el-gounie na co dzień pracują Egipcjanie wszelkich wyznań, ta drobiazgowa kontrola na wjeździe do miasta polega co najwyżej na zerknięciu przez szybę auta, wjeżdża tam każdy taksówkarz, nikt nie sprawdza bagażnika, chyba nie okłamujecie samych siebie...


Hej

A widziałeś czy wjeżdżałeś? Polecam przejechać się autobusem "miejskim" z Hurghady do El Gouny to zobaczysz na własne oczy jak wsiada pan kontroler i wyprasza osoby nie posiadające pozwolenia na pracę w El Gounie. Taxi z Hurghady? Tylko jeśli ma turystę "na pokładzie", inaczej nie ma szans na wjazd.

Nikt z nas nie kwestionuje tego że w Kairze były zamieszki, ginęli ludzie.

Post RSZ ma na celu pokazanie jak wygląda sytuacja nad Morzem Czerwonym, gdzie sytuacja jest daleko odbiegająca od tej, pokazywanej przez media, dla której liczy się "krew i sensacja" a nie to jak rzeczywiście jest na miejscu - ważne by oglądalność się zgadzała...

Podobnie było dwa lata temu gdy TVN odwiedził bazę RSZ, zobaczyć jak wygląda życie na miejscu po rewolucji... Przyjechali na miejsce, zobaczyli że nic się nie dzieje, życie toczy się normalnie, ludzie pływają, spędzili sporo czasu w RSZ po czym na antenie usłyszeć można było że reporterzy "cały czas się bali"...

Brutus pisze:Nie mówię już o szacunku dla tych którzy w ostatnich tygodniach zginęli i dla ich rodzin , które zapewne nie czują się bezpiecznie.


Nie czuje się bezpiecznie również kilka milionów Egipcjan, pracujących w turystyce, którzy za chwilę nie będą mieli za co utrzymać swoich rodzin, między innymi "Waldek i ekipa", na których się powołujesz.

Proponuję również zapoznać się z innym punktem widzenia: http://www.tur-info.pl/p/ak_id,38769,,e ... u_nie.html

Reklama? Apel? Post ukazuje jak wygląda sytuacja nad Morzem Czerwonym oczyma osób tam przebywających, nie ma tutaj ani oferty, ani nawoływania do przyjazdu - jak napisał Jacek - decyzję i tak podejmą ludzie.

Pozdr
Lussik

Brutus
Posty: 438
Rejestracja: 24 sie 2012, 10:22
Deska: Nobile, SU2
Latawiec: RRD, NKB, Nobile
Lokalizacja: KatowicePoznań
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 21 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 sie 2013, 12:06

Wziąłeś sobie do serca to że się nudzę w pracy ? ;) Ok, przeczytałem cały artykuł ... jest wiele punktów widzenia, jak zawsze i często zależą od punktu siedzenia. Czytałem też wpisy internautów i jakoś przejął mnie taki "W Egipcie są zabijani ludzie. Ja sobie nie wyobrażam zabawy i wypoczynku, kiedy inni rozpaczają po stracie najbliższych" i chyba często właśnie o to chodzi, a nie o strach przed zamachem.

"Miejskie" busy widziałem podczas wjeżdżania, taxi oczywiście też. Przecież nie mówię że bez problemu wjedzie ktoś z dynamitem w dłoni...ale w schowku czy bagażniku już bez problemu i naturalnie że z turystami na pokładzie, przecież nie z uzbrojoną bojówką. Przejeżdżając kilkanaście razy nigdy też nie widziałem aby pies był wypuszczony z kojca i chociażby obszedł tą taksówkę, aczkolwiek wątpie czy są to psy szkolone do wyszukiwania niebezpiecznych materiałów, jednak prewencyjne obejście które trwa 30sekund też działa jako sama prewencja, skoro nie jest robione to znaczy że im się po prostu nie chce ..... pracuje od 7 lat w branży ochrony stąd nawet na wakacjach jakoś tak zwracam uwagę na takie szczegóły .

Pozwolenie na pracę też widziałem , basenowy miał je jako fotkę na telefonie bo oryginał się zniszczył...

Ja osobiście jeszcze bym poleciał , jednak moja dziewczyna już nie chce... zresztą już raz w tym roku byliśmy u Was.

I ostatnie pytanie... sytuacja hipotetyczna, siedzisz na ławeczce, do parasola podchodzi Arab, siada na chwilkę po czym wstaje , wsiada do auta i odjeżdża zostawiając torbę przy leżaku. Co robisz... biegniesz po torbę czy też do niego krzycząc że zapomniał torby czy wzbudzasz podejrzenia i wolisz nie podchodzić ?

Awatar użytkownika
TrueKejner
Posty: 920
Rejestracja: 30 paź 2010, 13:44
Deska: Shinn
Latawiec: Cabrinha
Postawił piwka: 157 razy
Dostał piwko: 193 razy
 
Post26 sie 2013, 12:51

ja to bym się chciał dowiedzieć jak wygląda sytuacja z cable parkiem. jak na razie było chyba trochę opóźnień, ale na stronie podają, że otwarcie jest we październiku. ciekawe czy tym razem uda się dotrzymac terminu

tak czy inaczej czekam na to wydarzenie

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 sie 2013, 10:56


Lussik | EASY Surf Center
Posty: 1239
Rejestracja: 21 kwie 2009, 19:30
Deska: Nobile
Latawiec: Gaastra
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 27 razy
 
Post27 sie 2013, 16:23

TrueKejner pisze:ja to bym się chciał dowiedzieć jak wygląda sytuacja z cable parkiem. jak na razie było chyba trochę opóźnień, ale na stronie podają, że otwarcie jest we październiku. ciekawe czy tym razem uda się dotrzymac terminu

tak czy inaczej czekam na to wydarzenie


Hej

Rozmawiałem dzisiaj z głównym inwestorem (btw. Polakiem) i mówił że praca nad cable parkiem wre, choć niestety kolejnych opóźnień nie da się uniknąć. Jest już w 70% zaawansowania prac związanymi z kopaniem (co jest tutaj "sukcesem" gdyż ten akurat element najbardziej przyczynił się do opóźnień, bo wyciągi w kontenerach czekają już od zimy). Jest szansa że na święta uda się odpalić wyciąg.

Pozwolenie na pracę też widziałem , basenowy miał je jako fotkę na telefonie bo oryginał się zniszczył...


I ostatnie pytanie... sytuacja hipotetyczna, siedzisz na ławeczce, do parasola podchodzi Arab, siada na chwilkę po czym wstaje , wsiada do auta i odjeżdża zostawiając torbę przy leżaku. Co robisz... biegniesz po torbę czy też do niego krzycząc że zapomniał torby czy wzbudzasz podejrzenia i wolisz nie podchodzić ?


El Gouna jest naprawdę małym miasteczkiem i tam każdy każdego zna...o to że nikt niepożądany tam nie wjedzie się nie obawiamy, choć wszystko się może zdarzyć, nie tylko w Egipcie. Terroryści Al Kaidy zdołali opanować samoloty i walnąć nimi w WTC i Pentagon - zamachy dzieją się na całym świecie, w miejscach dużo bardziej strzeżonych niż El Gouna.

Jeszcze raz powtarzam - my nie apelujemy do przyjazdu, pokazujemy tylko jak wygląda sytuacja na miejscu, z znacznie innego punktu widzenia niż pokazywany jest w mediach, które pokazują to co atrakcyjne dla oglądalności a nie to co prawdziwe :hand: RedSeaZone funkcjonuje w Egipcie od 8 lat i przez ten czas nasza "europejska" załoga zdążyła poznać ten kraj oraz jego mieszkańców z zupełnie innych perspektywy niż przylatujący do nas goście.

Oczywiście cierpią na tym zwykli ludzi (jak zawsze w takich sytuacjach) oraz m.in. Wasz biznes, ale to na pewno planując szkółkę w tak podzielonym kraju braliście pod uwagę.


I tak jak już wcześniej pisałem, nie mam na myśli RedSeaZone, które ma się bardzo dobrze i nawet jeśli czeka nas kilkumiesięczny przestój w "dostawie" turystów to jesteśmy na to przygotowani. Ucierpi na tym kilka milionów Egipcjan, którzy utrzymują całe rodziny z "startowania latawców" czy sprzedaży pamiątek.


Zainteresowanym co naprawdę się dzieje polecam przeczytać: http://www.rp.pl/artykul/1041841.html?p=2

Polecam również jeden z komentarzy opublikowany wczoraj przez Jacka Gadzinowskiego na jego fanpage, odnośnie sytuacji z dziennikarzami, którym Exim zaproponował by polecieli i sami sprawdzili jak wygląda sytuacja nad Morzem Czerwonym:


>>>>>>>>>>>>"Normalnie skandal i afera jak sie czyta Press ;)) Zastanawiałem się jak to skomentować... i 1 raz przekleję komentarz który znalazłem. Trudno przejść nad nim obojętnie, coś w tym jest. Ze pokazuje się nam jakąś część rzeczywistości, pomijając inną.

"Dziennikarze powinni pojechać i zrelacjonować sytuację, a nie grzać tyłki na ciepłych stołkach i kopiować nieudolnie informacje z zagranicznych agencji. Nie na tym polega etos tej pracy. W ten własnie sposób media manipulują informacjami, nie chcąc ich dostarczać. To jest grzech zaniechania. Jeśli ktoś z nas nie udzieli pomocy poszkodowanemu na przykład w wypadku, to może mieć zarzut o zaniechanie.

Drogie redakcje "Wiadomości" TVP 1, "Panoramy" TVP 2, Programu I Polskiego Radia i RMF FM. Wstyd. Wasi koledzy pracują jako korespondenci wojenni i niekiedy nawet giną.

A Wy? To właśnie dla dobra tysięcy rodaków powinniście tam pojechać, do egipskich kurortów i rzetelnie opisać sytuację. Skorzystać z samolotu za darmo, zrobić składkę na dodatkową ochronę na miejscu i pojechać. A przy okazji zrobić mnóstwo materiału na temat tego jak żyją (przyp. zwykli) Egipcjanie, co sądzą o konflikcie, o czym marzą, co myślą o turystach, itd.

To po części przez Wasze zaniechanie zaczynamy powoli myśleć o wszystkich Arabach, muzułmanach jako o największym Złu. Bo nie dostarczacie informacji."

http://www.press.pl/newsy/public-relati ... dardowy-PR"

Pozdr
Lussik

Awatar użytkownika
zaq
Posty: 922
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:52
Deska: Clash
Latawiec: Ozone Catalist
Lokalizacja: Wuwa
Postawił piwka: 21 razy
Dostał piwko: 71 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 sie 2013, 14:34

Sprawa jest za świeża by przekonywać. Każdy dzień spokoju na miejscu i mniej informacji o zamieszkach spowoduje że ludzie ew. zaczną rozważać powrót do Egiptu. Brandowane przekazy w tym momencie niekoniecznie są dobrze odbierane, bo szuka się ich drugiego dna. (np. zadyma z Exim i dziennikarzami). Sytuację też mogą zmienić z czasem bezstronne relacje a nie PR laurki ;) Więc dajmy sytuacji się ułożyć.

Szukałem zamiennika na Egipt na jesień (Brazylia pass - z tymi cenami) i słabo z tym. Raczej pogodziłem się z tym że po Rodos we wrześniu, raczej trzeba się szykować na intensywny snb sezon :) Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Trzeba będzie pocisnąć jibby od listopada. :D albo jechać do Hipnotics, żeby nie lecieć na 2 kraniec świata.

@Marek
Kabel raczej obstawiałbym styczeń lub wczesną wiosnę. Ten rok można już zapomnieć.

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post30 sie 2013, 12:47

Lussik | EASY Surf Center pisze:I tak jak już wcześniej pisałem, nie mam na myśli RedSeaZone, które ma się bardzo dobrze i nawet jeśli czeka nas kilkumiesięczny przestój w "dostawie" turystów to jesteśmy na to przygotowani.



..sam sobie też życzę by było to TYLKO :idea: "kilka miesięcy" :?
i żebyśmy za rok o tej porze już niewiele pamiętali z tej sytuacji

jednak ..odbudowanie zaufania (JEŚLI w ogóle sytuacja już BĘDZIE zakończona ) trwa często dłużej..

ps: tez nam zależy na powrocie tej relatywnie bliskiej i niedrogiej destynacji :?
dość pewnej wiosną i jesienią ..

peace

Awatar użytkownika
Góral
Posty: 803
Rejestracja: 21 paź 2006, 09:08
Deska: Skim
Latawiec: Rebel
Lokalizacja: KiteTurawa
Dostał piwko: 1 raz
 
Post30 sie 2013, 15:47

Ja tam nie wyobrażam sobie np. zwiedzac Prage, pić drinki i dobrze sie tam bawić wiedząc że np. w Brnie czy Ostrawie gina ludzie i walcza o swój kraj.
To samo ma sie do Egiptu, bawisz sie i spedzasz wakacje a kilkaset kilometrow dalej ludzie umierają za Egipt.
Dla mnie to wystarczający powód by jeszczę troche poczekac z wyjazdem mimom że w kurortach jest całkowicie bezpiecznie w co nie wątpie. :hand:

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post30 sie 2013, 15:50

Góral pisze:Ja tam nie wyobrażam sobie np. zwiedzac Prage, pić drinki i dobrze sie tam bawić wiedząc że np. w Brnie czy Ostrawie gina ludzie i walcza o swój kraj.
To samo ma sie do Egiptu, bawisz sie i spedzasz wakacje a kilkaset kilometrow dalej ludzie umierają za Egipt.
Dla mnie to wystarczający powód by jeszczę troche poczekac z wyjazdem mimom że w kurortach jest całkowicie bezpiecznie w co nie wątpie. :hand:


A straszliwa biedai głodne dzieci poza murami hotelów w Hurghadzie nie przeszkadzały wcześniej? Owszem jest to smutne, ale przyjeżdżając tam możesz jedynie poprawić sytuację tych ludzi, bo popijając te drinki zostawiasz tam pieniądze, których oni potrzebują...


Wróć do „Biznes Forum”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości