Prognoza szykuje się na N, może uda się zebrać jakąś grupę i wspólnie przemieszczać się z kierunkiem wiatru. Poza tym nie znam innych zatokowych spotów poza Jastarnią (a i ten kiepsko).
Jako, że będę jedynie z Rodzinką, nie mogę zostawić Żony bez siebie i auta (albo odwrotnie) każdego dnia ... stąd propozycja stworzenia tymczasowego team'u.
Z drugiej strony - czy w Jastarni któraś ze szkółek oferuje asekurację? Może to lepsze rozwiązanie, niż stanie w korkach przed i po pływaniu? Da się tam pływać / uczyć bezpiecznie przy północnym wietrze (oczywiście chodzi mi o zatokę).