do Crazy Horse
i przyszłych uczestników
straszna gorycz cieknie z Twego postu
że niby nie wiedziałeś i na zawody się nie załapałeś
nic nie straciłeś zadnych nagród nie było
no może pare fotek amatorską kamerą
o ile pamiętam to spotkaliśmy się przed pierwszą edycją w KARWI
i pamiętam że raczej na kite nie pływałeś
tylko na windserfingu
no i zanim zaczeło wiać odjechałeś ....
największy problem z organizacja zawodów w KARWI jest taki

że odbywają sie kiedy front przechodzi przez Bałtyk
a nie kiedy jakiś sponsor tego sobie zażyczy
więc bądź czujny bądźcie czujni
i jak dobrze sytuację ocenisz to na zawody zjedziesz
oczywiście jeśli masz tak mobilnego sponsora
to chętnie wszystkim uczestnikom jakieś suweniry rozdamy
wszystkim
ponieważ są to indywidualne zawody każdego uczestnika
w walce z żywiołem ( przybojem , falą na zatoce nie spotykaną , prądem przybrzeżnym itp )
i życzę każdemu przybywającemu do Karwi
by wrócił w miejsce skąd wypłyną
i jeśli suwenirów nie będzie
to może sobie duże piwo postawić
bo na nie zasłużył
Karwia to od lat spot windsurfingowy
czujmy się tam jak goście
najwłaściwszym miejscem do startowania kitów
jest zawietrzna strona od windsurferów
to jest po wejściu na plaże na prawo
myślę że warto uszanować localny porządek
w trosce o bezpoeczeństwo wszystkich korzystających przy 6-8B
do najbliższego szpitala jest dość daleko
mam nadzieję Łukasz że piwo sobie postawimy
