Grzechu pisze:W kilku bazach w jakich byłem nformowano mnie że zawsze gdy potrzebuje pomocy KŁADE LATAWIEC NA WODE.
To tez warto zapamiętać.
Jak masz latawiec w górze, oznacza ze sam sie ogarniasz, jak go kladziesz to sie poddajesz i czekasz na pomoc z zewnątrz.
Ja bym tego nie brał do serca , szczególnie kiedy wywiewa cię na pełne morze . Wg mnie gość oddalający się od brzegu , mocząc dupe w wodzie przez 10min , nie wykonujac żadnego ruchu oznacza jakiś problem , wystarczy zainteresować się , podpłynąć i spytać czy wszystko ok ?
A co do tej motorówki i słabego silnika - nie róbcie sobie obciachu ...
Dwa lata temu miałem podobna sytuację w Rewie , jak poprosiłęm o pomoc to nie było komu , a to za silny wiatr , nie starczy paliwa , ale jak zaproponowałem 50zł to dwuch gosci zaczęło się kłucić miedzy sobą kto ma płynąć , poczym jeden wystrzelił jak z procy i popłynoł (bezemnie)