Poznań >> Hel 17.10 ;)

[Wiktorek]

Pokazuje ok 20 kts - to na 12tce powinienes spoko obskoczyc, chyba ze waga piorkowa

Piórko, 87 kg, no co Ty

U mnie windguru (nie pro) pokazuje 22, ale w szkwałach 30(niedziela)! Masz lepsze (słabsze) info?
Chyba, że wyjazd dotyczy tylko soboty ...

Jeśli zwolni się jakieś miejsce dajcie znać ...

[M_aciej]

no a dzisiaj miało być fajnie a było 10 w porywach do 13 niewiele dało się zrobić:(

[nuusia]

miejsce jest bo ja nie jechałam z nimi autem tylko pociągiem i już siedzę nad morzem )

[<<Kriss>>]

Dojechaliśmy o 12. Generanie - było dobrze wiatr na oko koło 17, ale szkwały nawet z 24 kts. Ja już bez butów nie dałem rady no i było kilkanaście kajtów na trójce. Kto nie przyjechał niech żałuję a jutro może na małe rozmiary będzie! Pozdro.

[nuusia]

a wy się pochwalcie czy autostradą jechaliście ??

[razor]

hej chłopaki !!
ponoć dziś pływaliście na ch3 do końca ?
jakimś dziwnym trafem (głupia nieuwaga) dopiero wypakowując się w domu zobaczyłem że zostawiłem na plaży (przy wodzie) deskę.
ktoś ją przygarną? srebrne nobile666 z padami i finami od su2.
ktokolwiek widział?? ktokolwiek wie??


pozdr.

[Preston]

Czlowieeeeaaaaku! Bylo godnie Morowo
pozdr
PS. O desce nic nie wiem
PS2 http://www.youtube.com/watch?v=ziYntWzX0FE

[bigfoot gt]

MOROWO ??? Człoooowieku!!! To słowo wyszło z uzycia w połowie XIX wieku.... (hehehhehe)

Wyjazd na HELL (dosłownie)niestety miał też smutny aspekt , MAZDA 626 znana na autostradach jako KAMIKADZE AUTO CHAM - w skrócie KAC , załatwiła jednego z naszych (tez kiedys latał)


ehhhh a taki ładny był , mielismy go pochowac na CH3 ale nie chcielismy by wzbogacił menu w karczmie dlatego pokazalismy mu pół Polski...



ps1autostrada przetestowana - nuda nic sie niedzieje ciagle mijasz i mijasz , ani razu na trzeciego nam sie nie udało wyprzedzić - porażka

ps2co do zostawionej deski , teoretycznie bylismy jako ostatni na spocie z ludzi ze spadochronami ale bylo jeszcze kilku WS-ow dluzej od Nas , osobiscie deski zadnej nie kojaze ale tez specialnie sie nie rozgladalem raczej tylko swoich lamotow szukalismy...

[Preston]

MOROWO ??? Człoooowieku!!! To słowo wyszło z uzycia w połowie XIX wieku.... (hehehhehe)

Wyjazd na HELL (dosłownie)niestety miał też smutny aspekt , MAZDA 626 znana na autostradach jako KAMIKADZE AUTO CHAM - w skrócie KAC , załatwiła jednego z naszych (tez kiedys latał)


ehhhh a taki ładny był , mielismy go pochowac na CH3 ale nie chcielismy by wzbogacił menu w karczmie dlatego pokazalismy mu pół Polski...



ps1autostrada przetestowana - nuda nic sie niedzieje ciagle mijasz i mijasz , ani razu na trzeciego nam sie nie udało wyprzedzić - porażka

ps2co do zostawionej deski , teoretycznie bylismy jako ostatni na spocie z ludzi ze spadochronami ale bylo jeszcze kilku WS-ow dluzej od Nas , osobiscie deski zadnej nie kojaze ale tez specialnie sie nie rozgladalem raczej tylko swoich lamotow szukalismy...

Jedyne ptaszysko, ktore przejechalo autostrade w te i we wte

pozdr

[<<Kriss>>]

No było gruuuubo sory, morowo
O sobocie już pisałem.
A niedziela nas po prostu rozpieściła - najpierw można się było wpływać na większych latawkach, a potem jak dowaliło - to chwilami było mi za dużo na 7m
I faktycznie zjeżdżaliśmy ostatni - a moja 7ka była ostatnia na wodzie

Autostrada - Hel jest teraz 40 km za Bydgoszczą ))))

Co do deni - to tam gdzie my mieliśmy sprzęt nic nie widziałem - a oblukałem przed wyjściem, czy nie zostały jakieś nasze klamoty...

[razor]

ktoś się od Was na ten łykend wybiera ?

[stiv amoralny]

ja bede na p/lwyspie, ale chetnie kogos z bydzi [prxzytule w niedziele....