nasa...chcialbym odciazyc rece

Buggy, Mountainboard, Powerkiting, Dirtsurfer i inne lądowe cuda.
Awatar użytkownika
majster8405
Posty: 92
Rejestracja: 04 lis 2005, 18:53
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontaktowanie:
 
Post18 lis 2005, 17:43

Preston podaj meila to może zdjęcie będzie lepsze i dokładnie ci opiszę co chcesz?

Awatar użytkownika
Preston
Posty: 586
Rejestracja: 07 maja 2005, 00:38
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:
 
Post18 lis 2005, 20:02

majster8405 pisze:Preston podaj meila to może zdjęcie będzie lepsze i dokładnie ci opiszę co chcesz?

Witam,
Mail podany na dole, ale dla pewnosci: ratel@mail.icpnet.pl
Dzieki
Pozdr

Krzysztof Folta
Posty: 17
Rejestracja: 09 cze 2005, 10:03
Lokalizacja: Szczecin
 
Post21 lis 2005, 14:58

Witam


wypróbowałem patent z linką - rzeczywiście się spradwdza. Uprościłego go jednak jeszcze bardziej, zamiast bloczka użyłem zwykłego karabinka (wspinaczkowego). Gratuluję pomysłu, najprostsze rozwiązania są zawsze najlepsze

Awatar użytkownika
majster8405
Posty: 92
Rejestracja: 04 lis 2005, 18:53
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontaktowanie:
 
Post22 lis 2005, 22:20

Krzysztof karabinek jest też dobry ale jednak bloczek jest jak najbardziej na miejscu po pierwsze że linka na karabinku chodzi ciężko po drugie się szczępi, natomiast na bloczku chodzi lekko i swobodnie.a kilka dni temu na uchu bloczka zastosowałem własnego pomyślunku szybki wypinacz który jest zarazem pętlą do zaczepienia pod hak trapezu.Bloczek z wypinaczem ma długość ok 7 cm. Wyprubój?

Awatar użytkownika
Mikka
Posty: 323
Rejestracja: 27 wrz 2004, 10:13
Lokalizacja: Waw
Kontaktowanie:
 
Post23 lis 2005, 10:17

Krzysztof Folta pisze:Witam


wypróbowałem patent z linką - rzeczywiście się spradwdza. Uprościłego go jednak jeszcze bardziej, zamiast bloczka użyłem zwykłego karabinka (wspinaczkowego). Gratuluję pomysłu, najprostsze rozwiązania są zawsze najlepsze


Kolego, życie Ci zbrzydło :?: :shock: :?:
Jak chcesz się awaryjnie wypiąć z karabola :?:
Jak wiatr przyszkwali, to nie będzie czasu na
gmeranie przy zamku (Nie daj Boże jeszcze
z blokadą automatyczną, lub :!: :!: zakrętką :shock: )

Powiem Ci jak ja to zrobiłem...
Znasz pojęcie "Donkey Dick", czyli "Ośli fiut"?
Bodaj Naish robił czikenlupy bez palca, ale za to przy haku
na trapezie miałeś właśnie "DD". Ja zrobiłem taki patent
zakładając 6 szt opasek zaciskowych (taki biały pasek z zębatką do wiązkowania kabli, ect.) na wspornik haka i zaciskając je tak, żeby końce przechodziły przez środek haka. Przycinasz je na wymiar i masz elastyczne zabezpiezenie, linka od hantli nie spadnie z haka, a ty łatwo mozesz się pozbyć szmaty, jak coś pójdzie nie tak...
Pozdrofki

Awatar użytkownika
majster8405
Posty: 92
Rejestracja: 04 lis 2005, 18:53
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontaktowanie:
 
Post23 lis 2005, 19:06

Mikka moje ustrojstwa "bezpieczeństwa" nie posiadają żadnych metalowych elementów w rodzaju karabinka szekli , lecz nylonowa taśma ,oczko,uszko i zawleczka-to wszystko odpowiednio zabezpieczone na rzepa.Jest bazpieczne,poręczne, chodzi bardzo lekko nawet przy dużym obciążeniu, miałem możliwość sprawdzić.Przesłałem Krzysztofowi foty.Dzięki za to że zwróciłeś uwagę na tę szeklę i napisałeś bo to faktycznie igranie ze zdrówkiem.

Awatar użytkownika
Mariusz33
Posty: 289
Rejestracja: 05 mar 2005, 18:46
Lokalizacja: w-wa
Kontaktowanie:
 
Post24 lis 2005, 12:45

Mikka pisze: Przycinasz je na wymiar i masz elastyczne zabezpiezenie, linka od hantli nie spadnie z haka, a ty łatwo mozesz się pozbyć szmaty, jak coś pójdzie nie tak...


Witka

Elastyczne zabezpieczenie przed spadaniem linki tak ale przed niczym innym :lol: Przewraca cię na brzuszek i poniewiera po polu. Możesz szarpać do woli a linki z haka nie zdejmiesz. Wiem bo to przeżyłem :twisted:

Powiem Ci tak, znasz pojęcie snapszekli ? stosowana min przez RRD .
Do dostania w sklepach żeglarskich i to jest to :!: AWARIA--ciągniesz za kuleczkę i szmaty nima :D .

PZDR

Awatar użytkownika
Mikka
Posty: 323
Rejestracja: 27 wrz 2004, 10:13
Lokalizacja: Waw
Kontaktowanie:
 
Post24 lis 2005, 14:10

Zgoda! Od tego jest zrywka na czikenie. U mnie ma to inne zastosowanie...
Ale karabol, to hardkiting...

Krzysztof Folta
Posty: 17
Rejestracja: 09 cze 2005, 10:03
Lokalizacja: Szczecin
 
Post24 lis 2005, 15:24

Dzięki za troskę, proszę prześlij mi fotki, to coś w wyrzeźbię.
k.folta@wp.pl
Dobrze że ktoś czyta posty ludzi początkujących!!!
W sobotę znowu śmigam na lotnisko i może wypróbuję już te patenty.

Awatar użytkownika
nosens
Posty: 374
Rejestracja: 14 wrz 2005, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk (Pińczów)
Kontaktowanie:
 
Post01 gru 2005, 15:04

noi przerobilem NAsa 6 metrow na bar...chodzi lepiej niz na manetkach;] Sposob podpatrzony od dzygita :thumb: pzdr

Awatar użytkownika
sarin
Posty: 233
Rejestracja: 23 paź 2005, 22:29
Lokalizacja: Śląsk
Kontaktowanie:
 
Post02 gru 2005, 20:28

jak dobrze dmucha to na wszystkim fajnie "chodzi" :)

Awatar użytkownika
majster8405
Posty: 92
Rejestracja: 04 lis 2005, 18:53
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontaktowanie:
 
Post05 sty 2006, 20:58

Szanowny kolego Nosens komu taki" kit" wstawiasz?

Awatar użytkownika
nosens
Posty: 374
Rejestracja: 14 wrz 2005, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk (Pińczów)
Kontaktowanie:
 
Post05 sty 2006, 22:13

Szanowny majstrze takie sa moje odczucia,mialem z nia problemy na manetkach a na barze fajnie latala...zreszta nie wiem komu "kit" wciskam moze Ty mi powiesz?

Awatar użytkownika
majster8405
Posty: 92
Rejestracja: 04 lis 2005, 18:53
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontaktowanie:
 
Post05 sty 2006, 22:18

Kolego Nosens być może walnąłem gafę z tym "kitem" i mogłeś się poczuć urażony ale obrazić ciebie wcale nie zamieżałem..Latam bardzo dużo skrzydłami i nasami, na barze i na uchwytach,róznymi powierzchniami i stwierdzam że na uchwytach jest większa precyzja sterowania i jest lepsze czucie latawca/mniejsze ramie/moje zdanie potwierdzają moi znajomi którzy się także w latawce bawią już od dłuższego czasu.Być może się czepiam nie wiadomo czego ale uważam że lepiej pisać coś czego się jest pewny i można wynieść z tego jakieś doświadczenie niż pochopne zdanie.Poprostu nie lubię "harcerki"
Sory za ogólną formę.

Awatar użytkownika
nosens
Posty: 374
Rejestracja: 14 wrz 2005, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk (Pińczów)
Kontaktowanie:
 
Post05 sty 2006, 22:30

jestem pewien ze akurat moja nasa latala lepiej na barze..po prostu tyle,i tylko tyle jest zawarte w moim poscie,nie wypowiadalem sie o innych nasach tylko o swojej.PEACE :!:


Wróć do „Landkiting”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości