wszyscy tacy "chudzi"?

Forum dla początkujących
kospel
Posty: 16
Rejestracja: 16 sie 2007, 22:31
Lokalizacja: Galway(Irlandia)
Kontaktowanie:
 
Post27 sie 2007, 20:59

Czy na tym forum jest ktos kto wazy ponad 90kg? przeczytalem juz NO PRAWIE wszystko i wszscy jak lecialo(wiekszosc) a to 74 a to 76kg itd.ja waze 94 i moze mi ktos doradzic jaki kite moge sobie zakupic do takiej wagi ,wiem ze juz powienien byc to BOW na poczatek no i chodzi o deske jaki rozmiar (mysle ze za wszystko wydalbym ok 1000E niech bedzie 4000zl), pytam dlatego bo jak sie trafi jakas okazja to bym sobie kupil jeszcze przed kursem a nie wierze w to ze za rok czy dwa juz bede taaaaakim doswiadczonym kite'm ze bede potrzebowal latawka dla profesjonalisty (chyba kazdy no prawie kazdy moze to o sobie powiedziec zwlaszcza w polsce gdzie sezon jednak jest krotszy i okazji do nauki jest mniej )pozdro i dzieki za odp

piotr2007
Posty: 90
Rejestracja: 15 lip 2007, 12:51
Lokalizacja: warszawa
Kontaktowanie:
 
Post27 sie 2007, 21:07

kospel pisze:Czy na tym forum jest ktos kto wazy ponad 90kg? przeczytalem juz NO PRAWIE wszystko i wszscy jak lecialo(wiekszosc) a to 74 a to 76kg itd.ja waze 94 i moze mi ktos doradzic jaki kite moge sobie zakupic do takiej wagi ,wiem ze juz powienien byc to BOW na poczatek no i chodzi o deske jaki rozmiar (mysle ze za wszystko wydalbym ok 1000E niech bedzie 4000zl), pytam dlatego bo jak sie trafi jakas okazja to bym sobie kupil jeszcze przed kursem a nie wierze w to ze za rok czy dwa juz bede taaaaakim doswiadczonym kite'm ze bede potrzebowal latawka dla profesjonalisty (chyba kazdy no prawie kazdy moze to o sobie powiedziec zwlaszcza w polsce gdzie sezon jednak jest krotszy i okazji do nauki jest mniej )pozdro i dzieki za odp


niestety brakuje mi troche do Ciebie bo ważę "tylko" ok. 82-84. Na spocie w trakcie nauki faktycznie ta różnica narzucała mi wiekszy latawiec. W mojej grupie jedna osoba mogła już pomykać a mnie nie wyciągało z wody. I przeciwnie jak mocniej powiało ja miałem wreszcie latawiec tylko dla siebie i było genialnie. Co do rodzaju latawca nie poradzę Ci. Sam przymierzam się do kupna. Ale wydaje mi się, że może popróbój różnych na kursie, wtedy łatwiej Ci będzie coś wybrać w przyszłości. No i chyba bez dwóch i tak się nie obędzie.

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 sie 2007, 21:12

Ja jednak uważam, że powinieneś kupić sprzęt właśnie po kursie, na którym prawdopodobnie będziesz miał okazję wypróbować różne kajty i wyrobisz sobie własną opinię i wtedy postawisz przed sobą cel zakupu konkretnego modelu.
Ja się pospieszyłem i przede wszystkim nie trafiłem w rozmiary, bo 7 i 15,5 m2 przy latawcach komorowych, nijak się nie pokrywają i miałem ogromną "dziurę" !!!
Dopiero na szkółce u Airmana (którą szczerze polecam!!!) miałem okazję wypróbować Pulse'a i Psycho3 o najbardziej uniwersalnym rozmiarze na nasze warunki - 10 m2, który to pokrywa praktycznie cały zakres wiatrowy w naszych polskich warunkach.
I wtedy postawiłem sobie za cel zakup Psycho3 10m, o którego zaletach możesz sobie looknąć tu: http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic ... 5008#95008
...i dopiąłem swego!!! :):):)


P.S. Jeśli chodzi o ludzi o wadze większej niż 90 kg, to odezwij się do Koska. On na pewno coś ci doradzi :):):)

Heeej!!!

Awatar użytkownika
trust
Posty: 80
Rejestracja: 09 paź 2005, 12:50
Lokalizacja: Zawiercie/Kielce
Kontaktowanie:
 
Post27 sie 2007, 21:29

też się zastanawiam nad zakupem psycholka3 ale ważę tylko 60 kilosów i nie wiem czy przypadkiem 10 nie będzie za dużo i czy nie raczej 8 m nie będzie odpowiedniejszy
mieszkam na południu więc raczej śródlądowe wody wchodzą w grę

kospel
Posty: 16
Rejestracja: 16 sie 2007, 22:31
Lokalizacja: Galway(Irlandia)
Kontaktowanie:
 
Post27 sie 2007, 21:38

yanosik nie stac mnie za bardzo na dwie latawki , ja mam to samo jak wiekszosc facetow jak juz sie w cos wkreca to na maxa najleplsz najdrozsze itd itp :wink: wole pyknac sobie jeden nazwijmy go niepoprawnie bo takich nie ma "uniwersalnym" na ktorym polatam rok dwa a moze wiecej i wtedy cos pomysle. Roznimy sie dwiema rzeczami 1) jestes lzejszy2) mieszkasz w pl. wiec jak mailbym kupic np 10m2 i 16m2 to chyba nie bylby najlepszy pomysl ,tu gdzie mieszkam( Irlandia zach.) no troszke wieje od niedawna tu jestem wiec nie wiem jak wzime czy da sie latac ,kiedys bylem na zachodzie francji to tam chlopaki 24/h/miesiac/rok heheheh zasowali tu podejzewam ze nie za bardzo temp spadac moze max do -5s.C no ale bez pianki to nawet w lato sie nie obedzie 8) A o tych psycho juz sie naczytalem i w sumie spoko to widze , wolalby doplacic doplacic i kupic cosik nowego ,wiec jak ktos ma jakies propo to walcie

Kuba Gdynia
Posty: 596
Rejestracja: 30 lip 2007, 08:38
Deska: NHP
Latawiec: RRD, SLINGSHOT
Postawił piwka: 31 razy
Dostał piwko: 11 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 sie 2007, 21:58

Ja "na swiezo" wiec pozwole sobie, mimo laickich zapedow, na wypowiedz a moze i konkluzje.
Pytasz,czy jest ktos na forum o wadze oscylujacej, wokol Twojej? Oto jestem:)
Nadal jestem na kurcie-pomimo wszelkiej masci checi do samodoksztalcania...bywa to roznie. Jedno wiem na pewno-jesli instruktorka/ ktor mowi-tenlatawiec Ci wystarczy na dzisiaj... to tak jest.
Jednego dnia pomiatala mna 9...drugiego "za mała" była moja 13stka.

Przede wszystkim...to kwestia poswiecen...ja doszedlem do wniosku,ze zalezy mi naprawde i tak wlasnie chce spedzac tzw wolny czas... Zarzucilem jakas tam diete, inne odzywianie-nieco cwiczen(bez ktorych moim zdaniem sie nie obejdziesz:D) i...nie ma bata...tracisz na wadze ekspresowo.

Doskonale rozumiem-baaa...podzielam Twoj entuzjazm, ale niepredko zaczniesz walic mega skoki...a uwierz-wrzesien za pasem,lepsze warunki wiatrowe... i naprawde,mimo wagi,zaczniesz sobie spokojnie plywac-pierwsze halsy, pierwszy slizg...to-i mysle,ze niejestem tu osamotniony-niewyobrazalna satysfakcja. Waże mniej wiecej tyle samo,co ty...pomimo to...:)
9 wyrywa mnie z wody, az milo...przy 13- 14 knt

Ostatnio bylem ze znajomymi na plw...wialo tak, ze nie bylem w stanie wejsc z kite'em do wody, tyle...ze swoim- 13:)

Nie pekaj i nie daj sie... ja mialem podobne obawy,ale nie ma co:)
To sport dla kazdego!

kospel
Posty: 16
Rejestracja: 16 sie 2007, 22:31
Lokalizacja: Galway(Irlandia)
Kontaktowanie:
 
Post27 sie 2007, 23:19

dzieki za slowa otuchy hehehehe wiem wiem nie bedzie zle lapalem sie juz pary rzeczy w zyciu wiec wiem ze zeby sie nauczyc chodzic trzeba sie najpierw przewrocic :?

Kuba Gdynia pisze: Zarzucilem jakas tam diete, inne odzywianie-nieco cwiczen(bez ktorych moim zdaniem sie nie obejdziesz:D) i...nie ma bata...tracisz na wadze ekspresowo.
...
Nie i nie daj sie... ja mialem podobne obawy,ale nie ma co:)
To sport dla kazdego!


jesli chodzi o moja sprawnosc fizyczna to nie narzekam ,wazac 95 kg nie musz miec przeciez wielkiego brzucha heheehe :lol: choc jestem swiadom ze zawsze pracuja inne partie miesni jak sie robi cosik nowego wiem , mam nadzieje ze silka i pare lat na rowerze cos mi pomoze :)

no ale w dalszym ciagu czekam na konkretne propozycje, myslicie ze Venom II 16m2 bedzie dla mnie dobry ??
http://www.powerkiteshop.pl/podstrona.p ... duct_id=56

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 sie 2007, 23:57

...a może Flysurfer Pulse 10 - 4000zł ??? :):):)

Poradź się znawców tematu: Airmana, Toomaja, Onzo, Zgreda...

Awatar użytkownika
zielwandam
Posty: 749
Rejestracja: 19 kwie 2007, 09:02
Lokalizacja: Puck
 
Post28 sie 2007, 08:17

kospel pisze:dzieki za slowa otuchy hehehehe wiem wiem nie bedzie zle lapalem sie juz pary rzeczy w zyciu wiec wiem ze zeby sie nauczyc chodzic trzeba sie najpierw przewrocic :?

Kuba Gdynia pisze: Zarzucilem jakas tam diete, inne odzywianie-nieco cwiczen(bez ktorych moim zdaniem sie nie obejdziesz:D) i...nie ma bata...tracisz na wadze ekspresowo.
...
Nie i nie daj sie... ja mialem podobne obawy,ale nie ma co:)
To sport dla kazdego!


jesli chodzi o moja sprawnosc fizyczna to nie narzekam ,wazac 95 kg nie musz miec przeciez wielkiego brzucha heheehe :lol: choc jestem swiadom ze zawsze pracuja inne partie miesni jak sie robi cosik nowego wiem , mam nadzieje ze silka i pare lat na rowerze cos mi pomoze :)

no ale w dalszym ciagu czekam na konkretne propozycje, myslicie ze Venom II 16m2 bedzie dla mnie dobry ??
http://www.powerkiteshop.pl/podstrona.p ... duct_id=56


Kospel, waga twa nie stanowi problemu. Napewno, bo jest dosc sporo nas co powyzej setki waza i lataja. Wiec te twoje 95kg w porownaniu do mego 104 to waga piorkowa. :)
Jesli wybierasz sie na kurs, to najpierw go ukoncz i w szkolce popróbuj różne latawce. Wybierzesz taki jaki ci bedzie pasowal najbardziej.
A jesli mówisz ze masz zamiar pływac przeważnie w Irlandii, a tam wieje mocniej niz u nas w kraju, to wydaje mi sie ze 16tka bedzie nieco za duza.
Zaznaczam specjalista nie jestem, wiec zasiegnij raczej opini i rady u instruktora na kursie.

Pozdro

kospel
Posty: 16
Rejestracja: 16 sie 2007, 22:31
Lokalizacja: Galway(Irlandia)
Kontaktowanie:
 
Post28 sie 2007, 17:22

[quote="zielwandam"Kospel, waga twa nie stanowi problemu. Napewno, bo jest dosc sporo nas co powyzej setki waza i lataja. Wiec te twoje 95kg w porownaniu do mego 104 to waga piorkowa. :)

Pozdro[/quote]
hehehe chcialbym zobaczyc w jakim stanie jest te TWoje az 104 kg 8) :shock: 8) :twisted:

Awatar użytkownika
terranborn
Posty: 660
Rejestracja: 12 cze 2007, 17:31
Lokalizacja: Szczecin
 
Post28 sie 2007, 19:41

Pod koniec czerwca na Wierzbnie widziałem kolesia co ponad 110kg waży i pływał na 18 rhino przy 20-25 węzłach (nie polecam), więc się da, sam mam 90kg. Pływać się da, wszystko zależy w dużej mierze od umiejętności tak naprawdę :roll:

Awatar użytkownika
O'błędnik
Posty: 533
Rejestracja: 16 paź 2003, 10:35
Lokalizacja: Świebodzin
Kontaktowanie:
 
Post28 sie 2007, 20:37

Tym kolesiem byłem ja :D :D :D
Lubie mieć powerka w łapkach :D

skwarek
Posty: 94
Rejestracja: 30 cze 2006, 11:19
Kontaktowanie:
 
Post29 sie 2007, 00:45

przyłączam sie do klubu ciężarowców -moja waga wącha sie miedzy 100 a 90.da sie popływać .Ja mam 14 cabrinke bowa i planuje dokupić 9 i bedzie si.

Awatar użytkownika
zielwandam
Posty: 749
Rejestracja: 19 kwie 2007, 09:02
Lokalizacja: Puck
 
Post29 sie 2007, 08:27

kospel pisze:hehehe chcialbym zobaczyc w jakim stanie jest te TWoje az 104 kg 8) :shock: 8) :twisted:


W nie najgorszym, nie najgorszym :-)

I jak skwarek tez na 14tce plywam u nas w kraju (gdzie niby slabo wieje).

Pozdro

kospel
Posty: 16
Rejestracja: 16 sie 2007, 22:31
Lokalizacja: Galway(Irlandia)
Kontaktowanie:
 
Post29 sie 2007, 13:12

skwarek pisze:przyłączam sie do klubu ciężarowców -moja waga wącha sie miedzy 100 a 90.da sie popływać .Ja mam 14 cabrinke bowa i planuje dokupić 9 i bedzie si.


No własnie klub ciężarowcow mhhhh.....
Good idea .....
Bo chyba mozna nazwac kolesi ktorzy pływaja i waza ok 100 kg ,podejrzewam ze niewielu takich jest co sobie skacza po 20metrow hehehehe oczywiscie do takiego Pudziana to nam daleko (chodzi mi o wage bo wzrostem to on jest mały dla mnie :) :twisted:

ok to wszyscy co oscyluja w okolicach 100-ki niech pisza na jakich latawkach smigaja

Tak jak pisalem wczesniej interesuje mnie na razie tylko jeden kite i od tego zaczne

zielwandam pisze:W nie najgorszym, nie najgorszym

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:


Wróć do „Pierwsze Kroki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości