system bezpieczeństwa- brak bezpieczeństwa

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
MArcinBe
Posty: 1070
Rejestracja: 13 kwie 2005, 11:29
Lokalizacja: Bielsko/Wieden
Dostał piwko: 1 raz
 
Post10 lip 2007, 22:59

ale mnie by bardziej interesowalo, jak np. liszowanie u twoich kursantow wyglada? To nalezy przeciez do kursu, czy tam tez zawsze wszystko cacy dziala nawet przy silniejszym wietrze i jeszcze nie do konca skoordynowanych ruchach uczacych sie?

Pamietam, rok temu pisales o jakiejs dziwczynie ktora sie liszowala i latawiec zaczal wariowac, choc wtedy powodem bylo niby zle podpiecie lisza, czy aby na 100% tylko to bylo tego powodem?

A zeby nie bylo ze atakuje tylko Ziomka :twisted: , to moze swoje trzy grosze by dorzucily szkolki ktore ucza na cabrihni, albo na innych bowach, jak radza sobie kursanci z liszowaniem sie? to chyba nalezy do programu kazdej szkolki?

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post10 lip 2007, 23:07

No właśnie - może tu jest problem. Z tego co tu napisano wynika, że problemów nie mają"weterani", którzy trochę już doświadczyli i do tego znają bardzo dobrze swoje kite'y. Może problem jest w złym szkoleniu. Albo systemy stosowane w bow'ach są zbyt skomplikowane/złożone i wymagają jakiegoś specyficznego działania ze strny użytkownika :?:

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post10 lip 2007, 23:13

Wydaje mi sie ze najlepszym rozwiazaniem przy mocnym wietrze (czytaj: nierównym) jest poprostu unikanie trzymanie kajta w zenicie. Trzymając latawiec na mniej wiecej 60-70 stopniach inwersja raczej nie powinna miec miejsca. Latawiec nagle dostajac sie w dziure wiatrowa nie bedzie lapal wiatru od gory tylko powinien zeslizgiwac sie na lewa lub prawa strone. Fizyka :idea:
Co do sytuacji w ktorej nastapi juz inwersja, to pozostaje jak najszybciej kajta wyladowac i podlaczyc ponownie prawidlowo linki.

Ziomek dorobiles sobie do Instinctow 5 (rescue) linke ? Oryginalnie lisz podpinany jest do jednej z linek nosnych.

Awatar użytkownika
Preston
Posty: 586
Rejestracja: 07 maja 2005, 00:38
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:
 
Post11 lip 2007, 10:24

Smokie pisze:Ziomek dorobiles sobie do Instinctow 5 (rescue) linke ? Oryginalnie lisz podpinany jest do jednej z linek nosnych.


Wlasnie sie tak zastanawialem z ta 5 linka, myslalem ze jest jakis patent na to... bo standardowo mozna podpiac leasha do 2 lub 4 linki...

pozdr

Awatar użytkownika
kukems
Posty: 1488
Rejestracja: 17 mar 2007, 21:51
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 2 razy
 
Post11 lip 2007, 12:44

Pływam na waroo 13 i nie zdażyło mi się invertowanie kajta. Jak jest nierówny wiatr to leci za mnie co jest bardzo drażniące. Problem z inversją to chyba tylko jak ktoś słabo dmucha szmatę, albo mam jakieś szczęście.

Mam takie pytanie odnośnie podłączenia leasha. Skoro jest ryzyko powstania "spiral of death" może lepiej leasha podłączać nie do oh-shit handle tylko do kółeczka w pobliżu chicken loopa (to od grubych linek). Best podaje takie podłączenie jako "suicidal" ale może to jednak lepsze wyjscie. Latawiec traci prawie całą moc ale jednak nie dokońca i nie spadnie do razu. Za to na pewno nie zrobi się "spiral of death" bo linki się nie powinny zwinąć. Sam już nie wiem.

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post11 lip 2007, 12:58

Preston pisze:Wlasnie sie tak zastanawialem z ta 5 linka, myslalem ze jest jakis patent na to... bo standardowo mozna podpiac leasha do 2 lub 4 linki...


u dystrybutora mozesz sobie zamowic upgrade gdzie dostajesz zestaw z przelotowa 5 linka

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post11 lip 2007, 14:28

nawet przy silniejszym wietrze

Powyzej 6 bf chyba nie prowadza kursow.Niedomogi systemow wychodza dopiero powyzej 35 wezlow .

Awatar użytkownika
123
Posty: 223
Rejestracja: 08 lis 2004, 12:11
Lokalizacja: Malbork
Postawił piwka: 14 razy
Dostał piwko: 1 raz
 
Post11 lip 2007, 16:40

[quote="BESTIA"]Nastepną przeszkodą na jego drodze byly druty średniego napięcia na ktorych bar zaczepił sie i latawiec wylądował...
pozdrawiam[/quote]

na zdjęciu są druty niskiego napięcia

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post11 lip 2007, 23:55

MArcinBe pisze:ale mnie by bardziej interesowalo, jak np. liszowanie u twoich kursantow wyglada?

Pamietam, rok temu pisales o jakiejs dziwczynie ktora sie liszowala i latawiec zaczal wariowac, choc wtedy powodem bylo niby zle podpiecie lisza, czy aby na 100% tylko to bylo tego powodem?


liszowanie u kursantów wygląda standardowo - bo jak domyślił się rolnik,
nie szkolimy powyżej 6 bf :idea:

co do dziewczyny, która sie liszowała:
wiało wtedy grubo powyżej 30 węzłów, oczywiście mało osób na wodzie
ja zdepowerowany na Waroo 9 - Ona (znam Ją nadzwyczaj dobrze) 25 kg lżejsza ode mnie - i o mniejszych umiejętnościach - Waroo7
standardowo do przewijania podpięty - czyli:
- ostatnie węzły na tylnych linkach + max sciągnięty depower + odpuszczony gwałtownie bar

jak tylko zaczał wariować - wypieła się z lisza..
..jednak ten nie "NIBY" :? :roll: tylko na 100% podpięty był do mniejszego kółeczka przy on-shit - wiec bar nie miał prawa odjechać
wiec wypięła sie i z lisza :idea:

w takich sytuacjach to czy uszkodzi się sprzęt NIE MA NAJMNIEJSZEGO ZNACZENIA :idea: :idea: :idea:
to było 30 m od brzegu :idea:
kozaczyć z liszem można 300 m od brzegu :idea:


tyle na temat te sytuacji...

Awatar użytkownika
paniera
Posty: 307
Rejestracja: 09 sie 2006, 23:02
Lokalizacja: Szczecin
 
Post12 lip 2007, 21:34

MArcinBe pisze:-Czy da sie i JAK sie bezpiecznie liszowac na bow 4ro linkowym, nie tracac kontaktu z latawcem, i nie jest to chyba tylko temat o waroo, kolega majacy cabrihne tez nie za bardzo wie co i jak...
-


ostatnia pier***na sobota u mnie tez skończyła się koniecznością zerwania z leash-a [ na szczęście, bez uszczerbku dla sprzętu]

zasięgałem języka i jest podobno patent założenia leasha na środkową linkę .. przynajmniej crossbow ma tam taką kulkę z uchem gdzie można zaczepić leash, tzn trzeba tam podczepić cienką przedłużkę z linki i przełożyć przez otwór w barze a leash-a to tej przedłużki.. pozostaje przetestować, bo rzeczywiście ten leash na kablu to może i działa, ale nie w warunkach jakie panowały w ostatnią sobotę i kiedy był mi rzeczywiście potrzebny :?
...to tyle co słyszałem ...
jak ktoś ma doświadczenie w praktyce z tym patentem to też będę wdzięczny za info
pzdr

Zed
Posty: 841
Rejestracja: 05 lip 2007, 19:18
Deska: Nobile NhP
Latawiec: Best Nemesis
Lokalizacja: Jestem z Wrocka, bo temu cholernemu bocianowi nie chcialo sie leciec na Hawaje... Nie cierpie drobiu
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 lip 2007, 22:40

Pływam na 07' warro, miałem sytuację przeżaglowania (gdy miałem górną granice wiatrową, przyszedł szkwał), jakieś 25m od brzegu... na szczęscie nie miałem go dokońca w zenicie przez co "przebiegłem" koło 20m nad wodą... potem cofnołem się i położyłem latawiec po czym zminiłem węzełki na sterówkach.... wolałem mieć troche za mało i zmienić deskę niż narażać się na nieprzyjemności (szczególnie że plaża ma max 8m)....

Ten post tak apropo bezpieczeństwa....

funkyboy
Posty: 103
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:50
 
Post15 lip 2007, 22:50

nawiazujc do bezpieczenstwa, jestem zszokowany co ludzie potrafia odwalac...

dzisiaj na helu widzialem kolesia, ktory stal se z kajtem w zenicie na brzegu tak ze linki znajdowaly sie metr-polmetra od lini sredniego napiecia.... to nic, jade dalej i co widze ?? koles proboje plywac na zinwertowanym waroo LOL ?

rece mi sie zalamuja :oops:

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post16 lip 2007, 12:51

A mój "nielot" (wg niektórych) ma przelotkę na przedniej lince - jak tam podepnę leszczyka to kite spada sobie na jednej lince głownej - bar sobie leci w piz.... daleko znaczy się a latawiec opada. Fakt nie sprawdzałem przy 30-40 węzłach ale....

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post16 lip 2007, 19:25

To nie sprawdzaj chyba ze chcesz robic za helikopter.
po czym zminiłem węzełki na sterówkach

:shock: Nie proboj tego robic przy 35 + wezlach .

Awatar użytkownika
BESTIA
Posty: 336
Rejestracja: 22 sie 2003, 12:41
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post18 lip 2007, 09:17

Z tego co wyczytałem na innych forach
aby zapobiec invertowaniu i poprawieniu stabilności
w górnej granicy waroo '06
wydają sie być dobre modyfikacje na przednich linkach,
a dokładniej stoper dla bloczka :idea:

Obrazek

Testował ktoś takie rozwiązanie :?: warto sie tym zająć :?:
wiecej info jak to zrobić tutaj:
:arrow: http://forum.bestkiteboarding.com/viewtopic.php?t=4024


Jak wyglądają przednie linki w modelu 07 :?: jest tam jakis stoper :?:


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości

cron