Po delikatnych perypetiach (spóźniłem się na samolot) nasza ekipa ( Sanczo, Jarek, Lukas i Pedro) korzysta z gościnności Zimasa - pierwszej polskiej bazy kiteowej El Gounie.
Warunki rewelacja - temp. 30 stopni i 25-30 węzłów wiatru każdego poranka gwarantują niezłą frajdę na wodzie. Potem delikatnie (przynajmniej wczoraj i dziś) słabnie ale i tak jest wypas. Dziś pływanie zaczęliśmy o 8:00 i na latawcach 8-10 m. Koło południa lekko zcichło ale szybka zmiana latawców i na wodę .... Aby zakończyć wszystkie gdybania co do prognoz Zimasa - powiem krótko sprawdzają się a delikatne odstępstwa to przecież ... i hmurce się zdarzają ! JEST GIT !
Część ekipy (Akademia Kitesurf ) po ponad tygodniowym pływaniu dziś zrobiła sobie przerwę i wyskoczyli do Luxoru. W sumie jest nas tu (Polaków privat oraz ze szkołami KITE Akademia, Kite.pl i Signx) teraz ponad 30 osób !!! Wesoło, swojsko, jak w domu !!!!!!!!!!!
Generalnie jesteśmy pod wrażeniem organizacji pierwszego polskiego spotu kitowego w El Gounie. Muza, wesoło, zero problemów, net non stop (100mb/s), ... właśnie siedzę podłączony laptopem i piszę ! Codziennie dowożą nam obiadki ( szacun dla Andrzeja ), codziennie rano w bazie czeka uśmiechnięta załoga z Martą i Karolą na czele, a na plaży kawał dobrej roboty robią Ali i Osama - szczególnie ten pierwszy daje ognia kiedy wszyscy stoją na wodzie a on ze swoimi 40 kg wskakuje na dechę i z uśmiechem na mordzie śpiewa arabskie hiciory

(mało bo nie ma czasu na fotki i każdyc hce pływać

... a kolejna relacja może już jutro

pozdro
pedro
Łukasz - tu się robi postępy w tempie ... bolida
trenejro i uczennica - etap photocoaching
pustki na wodzie - BIg pluss