Witam, z uwagi na fakt oferowania kilku wyjątkowych "strucli", gdzie "najlepszym" była deseczka z 2003 roku dodaję, że można ją też kupić w dobrej cenie! Dlaczego sprzedaję (zamieniam)? Kupiłem zbyt małą jak na moją wagę i się męczę. Pozdrawiam
"Kupiłem zbyt małą jak na moją wagę i się męczę". Może kolego powinieneś zmienić na mniejszą i pomyśleć o pracy nad techniką . 135x45 to monstrum . No ale to sprawa gustu - jeden woli córkę , a inny teściową.
Dzięki, może masz rację, ale ja jestem duży 110 kg/190 cm i nie bardzo mam z czego zrzucić. Dla mnie pływanie zaczyna się późno, a nie chcę inwestować w "spadochron". Kiedyś wziąłęm sobie do serca radę BraCuru, że zaległości wiatrowe nadrabiamy deskami, a nie latawcami i tak zostało. Pozdrawiam
A tego to mi nikt nie mówił. Odkręcałem finy, ale z moich skromnych wiadomości, oprócz stabilizacji toru jazdy to one nic specjalnego nie powodują. Rzeczywiście mogą zwiększyć zakres? pozdrawiam