No Magawish nie jest najlepszą miejscówką do pływania w Egipcie w tym terminie, a wywód Camela jest "niestety" logiczny zarówno Red Sea Zone, jak i Ras Sudr biją ją na głowę choć każde z nieco innych względów.
we wrzesniu? a dlaczego to niby? Ja bylem tam 3 lata temu we wrzesniu i bylo BARDZO fajnie kajtowo. Rok pozniej bylem w ElGounie i jak dla mnie ElGouna nie bije na glowe Magawish
Czy przypadkiem problem nierownego wiatru od brzegu nie dotyczy ZIMY?
że popłynąłem na sławetny sandbank - gdzie z kolei przeżyłem TAKI TURBOCZOP - że nigdy - nigdzie coś takiego mi się nie zdarzyło
wydawało mi się że pływam po zaoranym kartoflisku
i w ogóle że nie umiem pływać
moze jeszcze wytlumacz dlaczego byl turboczop??? moze dlatego, ze cala twoja grupa plywala tam na jednym miejscu wyglodniala brakiem wiatru?

Magawish bardzo fajny spot, bez dwuch zdan!co mnie tam bardziej denerwowalo to natrety z Colony ktorzy uwazaja, ze cala plaza Magawish nalezy do nich... nawet 500 metrow od szkoki jak ciebie nie widza...i jak widze, nikt nie jest w stanie odpowiedziec, jaka jest aktualna sytuacja?Bo na parke wyskakiwac ze 100eur (tydzien) za to ze mi biczboj wystartuje latawiec, albo ze sobie latawiec spryskam slodka woda - to mnie nie interesuje, szczegolnie majac pokoj bezposrednio przed plaza...