Fotoradar w drodze do Łeby :) dobrze zamaskowany

Dyskusje nie związane z profilem forum.
Awatar użytkownika
JaxoN
Posty: 310
Rejestracja: 02 sie 2008, 12:53
Deska: Sklejka
Latawiec: SS REV 9m
Lokalizacja: Dziwnówek/Szczecin
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post06 lis 2008, 17:35

CZyli jednak miąłem racje z obowiązkiem wskazani a kierującego \\:) 8)
A tak się cieszyłem jak czytałem tem artykuł z gazetki...szkoda :evil:

Awatar użytkownika
ted
Posty: 1065
Rejestracja: 24 maja 2007, 21:21
Lokalizacja: Bdg - Gda
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lis 2008, 17:52

FilipN pisze:
ted pisze:odmowa przyjęcia mandatu ma sens w sytuacji, gdy jesteś już na punktowej granicy i liczysz na to, że przed przesłaniem orzeczenia, część z tych punktów, które masz się anuluje


niestety nie jest to prawda - punkty są naliczane po rozprawie ale jako datę ich naliczenia przyjmuje się datę popełnienia wykroczenia. Więc nie ratuje nas to przed zatrzymaniem prawa jazdy.

w sumie rzeczywiście z tym naliczaniem ma to większy sens.... sory jeśli wprowadziłem w błąd.
Zdjęcie od tyłu jest jak najbardziej "ważne". Obowiązek wskazania kierowcy leży na właścicielu auta.

jeżeli chodzi zaś o zdjęcie - nigdzie nie pisałem, że nie jest ważne. napisałem tylko co zrobić, żeby nie zapłacić.

Awatar użytkownika
Sz@jA
Posty: 410
Rejestracja: 08 wrz 2005, 18:43
Deska: nobile skywaker
Latawiec: cabrinha
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:
 
Post06 lis 2008, 18:10

Płaciłem za strzał w dupę i nie było się jak wykręcić.
Musiałem kombinować kogo podać!
PIEPRZONA STRAŻ GMINNA W KOBYLNICY koło Słupska :evil:

Awatar użytkownika
ted
Posty: 1065
Rejestracja: 24 maja 2007, 21:21
Lokalizacja: Bdg - Gda
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lis 2008, 18:32

nie, no nie, no nie :!:
przemyślałem sprawę jeszcze raz. nie może być tak, że punkty, po prawomocnym skazującym, naliczane są z dniem popełnienia wykroczenia.
Przeczy to jakiejkolwiek logice!!!

Prowadziłoby to bowiem do sytuacji, w których możnaby kumulować sobie punkty, a z uwagi na opóźnienia w działaniu sądów - w szczególności w dużych miastach - często byłyby one anulowane zanim by je przyznano.
Tzn, między popełnieniem czynu, a orzeczeniem upłynąłby okres dłuższy niż rok! Absurd.

Co więcej, sam dałem złapać się na radar - to tak z praktyki - i powiedziałem, że na zdjęciu jest moja mama, a nie ja. Wyjaśnienia zabrały 3 miesiące, a punkty przyznano nie z dniem popełnienia wykroczenia tylko z dniem zaakceptowania mandatu przez moją mamę.

Fakt, że policja działa tak, a nie inaczej nie znaczy, że robi zgodnie z prawem. Dopóki nie zakwestionowano tego przed TK, Strażacy też pstrykali fotki radarami i każdy myślał, że wszystko jest okej.

Teraz będzie długo i zawile więc jak ktoś nie chce, niech nie czyta.

Przyjmujemy, że na koncie mam 23 pkt i 1 stycznia popełniam wykroczenie, za które grozi mi 10pkt. Odmawiam mandatu.
Sprawa trafia do grodzkiego, który 12 listopada orzeka, że zawiniłem.
W międzyczasie, dajmy na to 1 marca, moje 23 pkt się przedawniły.
Co teraz.
Słyszałem, że w takich sytuacjach policja załamuje ręce, bo nie wie co robić. Ja uważam, że na koncie mam tylko 10 pkt, a to co piszą koledzy to na szczęście nie jest prawda.

I jeszcze raz, na zakończenie, fakt, że jest jakaś praktyka postępowania nie oznacza, że jest to prawidłowe postępowanie.

I już na sam koniec - nie mówię, że to rozumowanie jest na 100 poprawne. W praktyce tego nie przerabiałem, więc jeśli ktoś mnie przekona, najlepiej orzeczeniem SN albo komentarzem będę mega wdzięczny,
Praktyka policji do mnie nie przemawia.

__kater__
Posty: 1962
Rejestracja: 08 kwie 2006, 21:30
Postawił piwka: 6 razy
Dostał piwko: 1 raz
 
Post06 lis 2008, 18:43

Sz@jA pisze:Płaciłem za strzał w dupę i nie było się jak wykręcić.
Musiałem kombinować kogo podać!
PIEPRZONA STRAŻ GMINNA W KOBYLNICY koło Słupska :evil:


(dotyczy tylko sytuacji gdy nie widać kierowcy...)
Możesz zasugerować, że prowadził ktoś z twojej rodziny
następnie masz prawo do odmowy zeznań jeśli mogły by one obciążyć członka twojej rodziny

A prawda jest taka, włóczenie się po sądach i użeranie nie jest warte tych 5 stówek które być może zaoszczędzimy jak się nie pogubimy w tym co robimy

Awatar użytkownika
eska
Posty: 1700
Rejestracja: 05 maja 2004, 12:41
Lokalizacja: rumia
Postawił piwka: 51 razy
Dostał piwko: 30 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lis 2008, 20:04

No właśnie, a jak nie wiadomo kto prowadzil wtedy akurat kiedy było zrobione zdjęcie, bo przecież można sie zaminić w w drodze do Łeby z drugim kierowcą i nie trzeba zapisywać godziny zamiany itp. :)

I jak tu teraz straż gminna ma zgadnąć kto prowadził auto, skoro kierowcy nie widać bo zdjęcie zrobione z tyłu, a samochód mogły w tym czasie prowadzić co najmniej dwie osoby, z czego wiadomo, że na pewno nie robiły tego na raz, bo kierowca może być tylko jeden i de facto w żaden logiczny sposób nie można zgadnąć kto wtedy siedział za kierownicą?

Awatar użytkownika
Sz@jA
Posty: 410
Rejestracja: 08 wrz 2005, 18:43
Deska: nobile skywaker
Latawiec: cabrinha
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:
 
Post06 lis 2008, 20:17

Teoretycznie nikogo to nie obchodzi, jeżeli nie widać kto kierował pojazdem czyli(zdjęcie w d...pę)powiadamiają własciciela pojazdu o zdażeniu wraz z pięknym zdjęciem, jeżeli twierdzisz że to nie ty, to musisz wskazać kto, jeżeli nie wskażesz ,karę ponosi właściciel pojazdu.Czyli <<wilk syty, owca nie żyje"

osobiście to przerabiałem wracając z Lossersow 31 sierpnia :cry:

Awatar użytkownika
Sz@jA
Posty: 410
Rejestracja: 08 wrz 2005, 18:43
Deska: nobile skywaker
Latawiec: cabrinha
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:
 
Post06 lis 2008, 20:22

A tak serio to oczywiście prowadziła moja 76-letnia mama i jechaliśmy 160km/h :lol:
dostała 10pkt. i 500pln-ów

Awatar użytkownika
ted
Posty: 1065
Rejestracja: 24 maja 2007, 21:21
Lokalizacja: Bdg - Gda
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lis 2008, 20:30

tak jak pisałem. chcąc uniknąć mandatu w takiej sytuacji przyznać muszą się dwie osoby.
dwóch skazać się nie da.

Awatar użytkownika
michooo
Posty: 191
Rejestracja: 11 lip 2008, 13:31
Lokalizacja: Gdynia
 
Post06 lis 2008, 20:45

ted pisze:tak jak pisałem. chcąc uniknąć mandatu w takiej sytuacji przyznać muszą się dwie osoby.
dwóch skazać się nie da.


ted czyli jakby co, mogę do Ciebie uderzać :lol:
Ty się przyznasz, ja się przyznam, może ktoś jeszcze się przyzna... i po sprawie. Można by nawet taką forumową grupę wsparcia założyć

Awatar użytkownika
Jancio Wodnik
Posty: 261
Rejestracja: 02 lip 2004, 09:26
Deska: aDECHAde.com
Lokalizacja: Rzeszoof
Kontaktowanie:
 
Post06 lis 2008, 21:12

pokolei....

punkty na bank są liczone od daty wykroczenia - znam to z autopsji
na 50 mialem 110 poddalem sie dobrowolnie karze fotka z marca - wyrok z wrzesnia są zasądził 300zł !! !! :D punkty naliczono mi 10 od marca

ale mam innego zgryza ponieważ 27 wrzesnia na obwodnicy radymna pod przemyslem ok 2 w nocy dostalem strzala w pysk z czerwonej lampy blyskowej !!(foto w sexownej skrzyneczce) ktoora mnie oslepila na dobre kilka sekund a bylo to jakies 20m od przejscia dla pieszych... oczywiscie dostalem wezwanie na komende na ktoore nie dalem rady sie stawic i czekam na wezwanie do sadu
Ale pytanie: czy maja prawo oślepiać kierowce stwarzając realne zgrożenie w ruchu drogowym ????
tak miedzy bogiem a prawda to gdyby ktos wszedl mi na to przejscie to na bank bym go przejechal..............

co za debil dal homologacje na takie numery ???????


pzdr


JW

Awatar użytkownika
michooo
Posty: 191
Rejestracja: 11 lip 2008, 13:31
Lokalizacja: Gdynia
 
Post07 lis 2008, 00:04

Jancio Wodnik pisze:pokolei....

punkty na bank są liczone od daty wykroczenia - znam to z autopsji
na 50 mialem 110 poddalem sie dobrowolnie karze fotka z marca - wyrok z wrzesnia są zasądził 300zł !! !! :D punkty naliczono mi 10 od marca

ale mam innego zgryza ponieważ 27 wrzesnia na obwodnicy radymna pod przemyslem ok 2 w nocy dostalem strzala w pysk z czerwonej lampy blyskowej !!(foto w sexownej skrzyneczce) ktoora mnie oslepila na dobre kilka sekund a bylo to jakies 20m od przejscia dla pieszych... oczywiscie dostalem wezwanie na komende na ktoore nie dalem rady sie stawic i czekam na wezwanie do sadu
Ale pytanie: czy maja prawo oślepiać kierowce stwarzając realne zgrożenie w ruchu drogowym ????
tak miedzy bogiem a prawda to gdyby ktos wszedl mi na to przejscie to na bank bym go przejechal..............

co za debil dal homologacje na takie numery ???????


pzdr


JW


...albo http://pl.youtube.com/watch?v=YxoMHDAs76c
powinni tego zabronić

a co za debil jedzie 110 na 50 :lol:
Ostatnio zmieniony 07 lis 2008, 10:57 przez michooo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
bitter
Posty: 859
Rejestracja: 01 lis 2006, 20:17
Lokalizacja: Kliniska pod Szczecinem
Kontaktowanie:
 
Post07 lis 2008, 07:59

Na Wasze troski i zmartwienia jest jedno lekarstwo .. a właściwie dwa.

1. CB radio - ostrzeże przed suszarkami i fotoradarami rozstawianymi okazjonalnie na trójnogu

2. Jeżeli jedziecie w nowe miejsce (bo zakładam, że "swoje" fotoradary znacie) polecam nawigację w prawie każdym telefonie komórkowym (http://www.naviexpert.pl, nie dość, że prowadzi do celu to ma najaktualniejszą bazę fotoradarów w Polsce. Baza ta aktualizowana jest przez samych kierowców w ten sposób, że jadąc autem z włączoną nawigacją i widząc radar, którego nie ma na mapie naciskasz przycisk w telefonie i radar jest aktualizowany po kilku takich wiarygodnych zgłoszeniach.

Awatar użytkownika
Jancio Wodnik
Posty: 261
Rejestracja: 02 lip 2004, 09:26
Deska: aDECHAde.com
Lokalizacja: Rzeszoof
Kontaktowanie:
 
Post07 lis 2008, 08:13

michooo pisze:
a co za debil jedzie 110 na 50 przed przejściem :o


naucz się chłopie czytać .......... gdzie jest napisane ze jechalem 110 przed przejsciem dla pieszych ??

uwielbiam to... niektoorzy zeby drugiemu przypieprzyc napisza byle co, nawet jezeli zrobia z siebie glupka ale przypieprza......

a gwoli wyjasnienia dla tych co czytac lub kojarzyc i interpretowac przeczytanego tekstu nie umieja....
pierwszy przytoczony przeze mnie przypadek mial miejsce za rzeszowem na a4 gdzie jest 4 pasy a panowie robotnicy pozostawili po sobie niezdemontowane oznakowania co skrzetnie wykorzytali panowie bedacy wlascicielami foto na troojnogu , zreszta zdjecie bylo tak zrobione jakby lezal na poboczu..........

pzdr


JW

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 lis 2008, 10:08

bitter pisze:Na Wasze troski i zmartwienia jest jedno lekarstwo ...


...przestrzegać przepisów drogowych!!!

Należę akurat do tego gatunku, który nie toleruje chamstawa i piractwa drogowego!!! Oczywiście święty nie jestem, ale perfidne i zamierzone przekraczanie prędkości w integralnych miejscach uważam za chamstwo drogowe!!!
Oczywiście zdarzyło mi się złapać fotkę na dojazdówce do Tczewa, ale to raczej przez zapomnienie, bo na odcinku, gdzie nie ma żadnych domów, tylko szczere pole i krzaki, więc można się zapomnieć-zagapić!
Było to kilka lat temu!!! Od tego czasu mam czyste konto na prawku :)

Nie zgadzam się wszakże z wojną podjazdową, jaką prowadzą biznesmeni w mundurkach Straży wszelakiej maści. Fotoradar, według mnie, ma spełniać rolę prewencyjną, odstraszającą, a nie za wszelką cenę przedmiot nabijania kabzy gminom, strażom i innej maści "biznesmenom".

P.S. Jancio, a możesz powiedzieć, o ile przekroczyłeś tę prędkość 20m przed przejściem dla pieszych???


Wróć do „Offtopic”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości