kto w wekend do kącka?

Buggy, Mountainboard, Powerkiting, Dirtsurfer i inne lądowe cuda.
Awatar użytkownika
jasieksurf
Posty: 629
Rejestracja: 19 wrz 2005, 13:28
Lokalizacja: Warszawa
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post06 kwie 2006, 08:25

Wybiorę się chyba w ten wekend do kącka. Może ktoś już był i próbował jazdy na mtb tej wiosny. Chętnie bym spróbował na mtb ale niestety nie posiadam więc może ktoś by użyczył zanim podejmę decyzję kupna. Ewentualnie mogę się umówić pod mostem grota na spróbowanie mtb.

Awatar użytkownika
nosens
Posty: 374
Rejestracja: 14 wrz 2005, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk (Pińczów)
Kontaktowanie:
 
Post06 kwie 2006, 13:07

ja chetnie wyskocze na jakas weekendowa ustawke...niestety mam tylko ze soba latawke.pzdr

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 kwie 2006, 13:27

Ja też chętnie wyskoczę. Nie mam deski, nie mam wózka, nie mam kite'a i nie mam samochodu. Ale mam dobre chęci ;)

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post06 kwie 2006, 13:49

a ja mam wszystko tylko czasu nie mam. ;(

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 kwie 2006, 14:05

To daj mi to wszystko bo ja powinienem dysponować czasem ;)

toomaj
Posty: 748
Rejestracja: 06 maja 2005, 00:35
Lokalizacja: Poznan
Kontaktowanie:
 
Post06 kwie 2006, 20:05

LOL dobre :lol:

Awatar użytkownika
kowis
Posty: 386
Rejestracja: 29 sty 2004, 20:53
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
 
Post06 kwie 2006, 22:17

jak bede w stanie to w niedziele bym zaatakował
mam deche jakby co
pozdro

enozo
Posty: 753
Rejestracja: 15 lip 2005, 16:46
Lokalizacja: Zewsząd
Kontaktowanie:
 
Post07 kwie 2006, 20:50

Ja myslę nad sobotą i nad niedzielą, czekam tylko na wieści od Tomfly o której i gdzie jedziemy. Mam deskę mam Latawiec a Tomfly to ma nawet wózek :oops:

enozo
Posty: 753
Rejestracja: 15 lip 2005, 16:46
Lokalizacja: Zewsząd
Kontaktowanie:
 
Post07 kwie 2006, 22:08

potwierdzone jutro o 9.00 wyjeżdżamy do Zielonek
pozdrosy

Awatar użytkownika
jasieksurf
Posty: 629
Rejestracja: 19 wrz 2005, 13:28
Lokalizacja: Warszawa
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post08 kwie 2006, 10:31

Dajcie znać jak było. No i może by tak w niedzielę do kącka?? lub gdzieś indziej ale tak żebym mugł spróbować na mtb

enozo
Posty: 753
Rejestracja: 15 lip 2005, 16:46
Lokalizacja: Zewsząd
Kontaktowanie:
 
Post08 kwie 2006, 15:37

Mój sezon letni rozpoczęty :D

O 10 nic nie wiało (jakieś tam popierdywanko) rozwiało się o 12 (ale i tak miałem niedosyt) pośmigaliśmy godzinę. Dość szybko przypomniałem sobie że MTB nie uślizguje się jak snowboard - dwa gwałtowne wyrwania z "butów"(udało się bez face dragów itp.) i już było ok.

Do Zielonek jest dużo bliżej niż do Kącka ale jest dużo mniej miesca, ciasnawo jest już przy dwuch osobach, a od czasu do czasu pojawiaja się tam modelarze i piłkarze i wtedy to już sobie nie wyobrażam jazdy.

Dlatego też jutro Kąck o ile wyprosze u kobiety :cry: Nie wiem jeszcze o której ale wiem że jak uda się pojechać i pogoda będzie ładna to grill i piwko i wtedy jadę na 100% bo i kobitka będzie chciała jechać.
ŻEBY TYLKO NIE LAŁO :pray:

enozo
Posty: 753
Rejestracja: 15 lip 2005, 16:46
Lokalizacja: Zewsząd
Kontaktowanie:
 
Post09 kwie 2006, 14:08

Jest ktoś kto miałby ochotę skoczyć za chwilę do Zielonek wieje a ja myślałem że nie będzie wiało i jestem uziemiony potrzebuje dwa meijsca czekam na odpowiedz pod nr tel 5040196
pozdrosy

Awatar użytkownika
Mariusz33
Posty: 289
Rejestracja: 05 mar 2005, 18:46
Lokalizacja: w-wa
Kontaktowanie:
 
Post09 kwie 2006, 19:25

Ja również rozpocząłem sezon letni :D

Dziś śmigałem w Kącku, może smigałem to za dużo powiedziane bo wiaterek był bardzo porywisty i nie równy. Teren powoli wysycha na całym polu może z 2 większe kałuże ogólnie super :D

PZDR

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post09 kwie 2006, 20:46

No ja mtb ujeżdżałem (może to za dużó powiedziane - próbowałem ujeżdżać) w tamten week. Dzisiaj byłem pod mostem grota, pokazywałem kumplom z uczelni co i jak. Tak dmuchało od wisły że pokusiłem się o małe skoczki na zasadzie wahadełka no i stało się. Do tej pory loty były jakie były i myślałem że z tej 6 mojej więcej już nie wyciągnę. Ale Panowie pomyliłem się okrutnie. Może mi ktoś nie wierzyć ale mam świadków - mały rozbieg, jestem za plecami kolegi jakieś 3 metry, kontra latawcem w przeciwnym kierunku niż mój bieg i co się okazuje. Jestem w powietrzu, lecę koledze nad głową tak około 0,5m jak mi potem powiedział i lądowanko około 6m od niego. :shock: . Ze zdziwienia puściłem manetki przed lądowaniem bo latawiec wpadł w powerzone i za szybko mnie już ciągnął żebym miał szansę wylądować w miarę bezpiecznie. Na szczęście koledzy zachowali zimną krew i złapali manetki zanim latawiec poleciał na druty.

Do tej pory jestem w szoku że na tej komórce można coś takiego zrobić przy mojej wadze. Ale nie polecam skoków tego typu na lądzie bez czegoś na czym można wylądowac z poślizgiem. Fajnie mi się leciało i zajebiste jest to uczucie ale moje biedne łydki nie zniosły tego najlepiej czego efektem jest utykanie na lewą nogę i lekka opuchlizna :)

Ale co tam - lot zaliczony

Powerkiting RULEZ!!!


Ps. niech mi ktoś na priva napisze jak dojechac do tego kącka np z centrum spod dworca. Może jakaś mapka z google earth z zaznaczoną trasą :) Wiem, zaraz będzie że se poszukaj w spotach - szukałem ale ciemny jestem i nie rozumiem opisu. Potrzebuję tak jak blondynce :)
Napiszcie to kiedyś z wami pośmigam.

Awatar użytkownika
maciekt1000
Posty: 859
Rejestracja: 03 gru 2004, 13:53
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post10 kwie 2006, 14:45

I ja rozpocząłem sezon letni.
Lataliśmy na łąkach w Kamieńczyku nad Bugiem. Koło 13 zaczęło tak wiać, że mało brakowało a latawiec wciągnąłby mnie do rzeki. Musiałem rwać system bezp. Mało brakowało, pierwsza tak stresująca akcja. Żartów nie było bo wody jest ze 4 metry i silny nurt. Strach pomyśleć jak mogło się to skończyć. Później zaczęło wiać jeszcze mocniej i wreszcie lunął deszcz.
Ale generalnie dzień udany tyle, że dziś big zakwasy nóg.


Wróć do „Landkiting”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości