Mam pytanie czy ktoś ma jakieś doświadczenia z deskami: MBS CORE 8 lub Ejector?
pzdr
lehó
która lepsza?
Ja polecam Ejectora ze względu na mniejsze gabaryty i większe koła. Sam jeżdże na poprzedniku-Silver Reef. Deck jest bardzo gietki w porównaniu do CORE 8. Tak na marginesie to wszystki modele CORE nie sa zbyt udane i nie zabardzo nadają się do tego co pisze producent. Ejectora bedę miał od marca do przetestowania(ale nie podam dokładnej daty). No chyba że jesteś zainteresowany bardzo to postaram się ją sprowadzić na konkretny termin. Napisz mi jeszcze do czego chcesz ją stosować. Tylko na latwiec? Czy będziesz śmigał też bez latawca?
pozdrawiam i zapraszam na www.flyzone.pl
pozdrawiam i zapraszam na www.flyzone.pl
Ja polecam Ejectora ze względu na mniejsze gabaryty i większe koła. Sam jeżdże na poprzedniku-Silver Reef. Deck jest bardzo gietki w porównaniu do CORE 8. Tak na marginesie to wszystki modele CORE nie sa zbyt udane i nie zabardzo nadają się do tego co pisze producent. Ejectora bedę miał od marca do przetestowania(ale nie podam dokładnej daty). No chyba że jesteś zainteresowany bardzo to postaram się ją sprowadzić na konkretny termin. Napisz mi jeszcze do czego chcesz ją stosować. Tylko na latwiec? Czy będziesz śmigał też bez latawca?
pozdrawiam i zapraszam na www.flyzone.pl
pozdrawiam i zapraszam na www.flyzone.pl
a ja naprzykład mam na sprzedaż CORE 16 gdybyś był zainteresowany 
W sumie to możesz latać i na CORE8. Jest dłuższa ale tak jak piszesz lżejsza. Im lżejsza tym lepiej bo wyżej polecisz i łatwiej wykonywać ewolucję. Ejector ma pomiędzy wiązaniami uchwyt (widać na zdjeciu). W zależności od tego co chcesz robić możesz mieć deskę z truckami typu skate-dobra do freestylu (lekka), minus jest taki że wszystkie nierówności przechodzą po desce na Ciebie i po pewnym czasie elastomery się odszkałcają (przez to że jedziesz przechylony na tylna krawedź przez większość czasu) ja tak mam teraz w swojej desce.
Natomiast jak nastawiasz się na jazde to waga nie ma dużego znaczenia i proponuję deskę która posiada trucki typu chunnel (zpręzyny), minus to waga, plusem jest to że spręzyny pochłaniają wstrząsy i nie dopuszczają do odkształcenia o którym mowa wyżej. Takim modelem jest zeszłoroczny: SCRUB Furnance Creek 2 lub model na 2006r: SCRUB Regolith.
Jak już zastanowisz się która wersja Cię interesuję daj znać - pogadamy o cenach (niekoniecznie muszą to być deski z www.flyzone.pl mam w odfercie każdą deskę -z braku czasu nie mam kiedy wsadzić ofert na stronę)
pozdrawiam
Natomiast jak nastawiasz się na jazde to waga nie ma dużego znaczenia i proponuję deskę która posiada trucki typu chunnel (zpręzyny), minus to waga, plusem jest to że spręzyny pochłaniają wstrząsy i nie dopuszczają do odkształcenia o którym mowa wyżej. Takim modelem jest zeszłoroczny: SCRUB Furnance Creek 2 lub model na 2006r: SCRUB Regolith.
Jak już zastanowisz się która wersja Cię interesuję daj znać - pogadamy o cenach (niekoniecznie muszą to być deski z www.flyzone.pl mam w odfercie każdą deskę -z braku czasu nie mam kiedy wsadzić ofert na stronę)
pozdrawiam
Modelu Scrub "Ejector" nie ma jeszcze w Polsce. Nikt tego "na żywca" nie widział i tym bardziej nikt na tym nie jeździł. Więc trudno coś powiedzieć na jego temat.
Jeżdzę na mountainboardzie już 5 lat, praktycznie od początków tego sportu w Polsce. Miałem już 4 dechy. Zaczynałem od czeskich BHI, potem były modele Scruba, aktualnie jeżdzę na MBS'ie. Wiem już z autopsji, że to co nowe, niekoniecznie musi być lepsze. Scrub Ejector jest nowym modelem Scruba na rok 2006, a ja z umiarkowanym entuzjazmem podchodzę do nowinek z tej firmy, kiedy to dwa sezony temu Scrub wypuścił nowe, "ulepszone" modele FurnaceCreek i SilverReef o nazwie FurnaceCreek2 oraz SilverReef2, które okazały się dużo gorsze od swoich poprzedników.
Co do odkształcania się elasomerów w truckach skate'owych, to jest prosty zabieg który temu zapobiega. Wystarczy w zależności od intensywności jazdy, wystarczy zamienić gdzieś 2 razy na sezon turcki miejscami i po problemie. Niezapominaj też że trucki typu channel, czyli sprzężynowe przy użytkowaniu z latawcem, też mają tendencję do odkształcania się w jedną stronę. Generalnie jest to normalne przy jeździe na mountainboardzie za latawcem. Ale niedość że można temu zapobieć w prosty sposób o którym pisałem wyżej, to jeszcze w niczym to nie przeszkadza, jak wogóle do tego dojdzie
Z naszych mountainboardowych doświadczeń wynika, że w sezonie 2005 najchętniej kupowną u nas deską do kiteboardingu był MBS COMP6. Ta deska jest najlżejszym modelem na truckach Matrix i pewnie z tego powodu cieszy się wzięciem do kite'a. Bo niska waga w parze z obecnie najlepszym truckiem terenowym do MountainBoardu to naprawdę fajna kombinacja
Podsumowując, truck jest bardzo istotym elementem deski, wg mnie to nawet najważniejszym. Odpowiada za stabilność sprzętu oraz całą pracę zawieszenia i tłumienie nierówności. Taka krótka charakterystyka poszczególnych trucków na podstawie moich własnych doświadczeń oraz uwag klientów. Mam nadzieję, że coś Ci pomoże:
- truck typu skate, czyli bardzo podobny do takiego jakie mają deskorolki. Jego zaletą jest niska waga oraz niska cena. Wada to bardzo słabe tłumienie nierówności w trudnym terenie. Każda firma mountainboardowa ma w swojej ofercie deskę na takim trucku. Polecany głównie do FreeStyle'u.
- truck typu MultiChannel, czyli sprężynowy z dwu lub trzy krotną regulacją rozstawu sprężyn. Taki typowy truck multichannel ma Scrub FurnaceCreek2. Jego wady: duża waga oraz niestabilność, zwłaszcza przy szybkiej jeździe oraz cieższych osobach Zalety: duża wytrzymałość, dobre tłumienie nierówności
- truck typu Matrix, to opatentowany produkt MBS'a, truck posiada konstrukcję opartą o truck typu multichannel, ale z dodatkowym system regulacji twardośći zawieszenia. Zdecydowanie najlepszy truck na rynku, łączy w sobie lekkość trucka typu skate oraz dużo większą funkcjonalność niż standardowe trucki MutliChannel. Wady: ja nie stwierdziłem, Zalety: badzo mała waga jak na truck typu multichannel, zaawansowany system regulacji twardości zawieszenia, który pozwala dopasować twardość do każdej wagi i prędkości, rewelacyjne tłumienie w trudnym terenie.
P.S. Jeszcze żeby już totalnie zamotać, to musisz wiedzieć, że do każdej deski trzeba podchodzić bardzo indywidualnie, bo truck truckiem, ale są też inne elementy które potrafią nawet bardzo znacząco wpłynąć na cały sprzęt. Przykładem jest FurnaceCreek2, fajna deska na trucku MutliChanel. Fajna by była, gdyby nie zbyt miękki deck, który sprawia że deska jest nie do opanowania przy dużych prędkościach, zwłaszcza jak ktoś ciężki na niej popina. Mam nadzieję, że w tym roku, z racji nowych modeli Scruba coś się zmieni w tej kwesti.
Jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz. Chętnie odpowiem. MountainBoard to moja pasja i wiem i o sprzętach do uprawiana tego sportu wiem wszystko, zwłaszcza tych dostepnych w Polsce.
Jeżdzę na mountainboardzie już 5 lat, praktycznie od początków tego sportu w Polsce. Miałem już 4 dechy. Zaczynałem od czeskich BHI, potem były modele Scruba, aktualnie jeżdzę na MBS'ie. Wiem już z autopsji, że to co nowe, niekoniecznie musi być lepsze. Scrub Ejector jest nowym modelem Scruba na rok 2006, a ja z umiarkowanym entuzjazmem podchodzę do nowinek z tej firmy, kiedy to dwa sezony temu Scrub wypuścił nowe, "ulepszone" modele FurnaceCreek i SilverReef o nazwie FurnaceCreek2 oraz SilverReef2, które okazały się dużo gorsze od swoich poprzedników.
Co do odkształcania się elasomerów w truckach skate'owych, to jest prosty zabieg który temu zapobiega. Wystarczy w zależności od intensywności jazdy, wystarczy zamienić gdzieś 2 razy na sezon turcki miejscami i po problemie. Niezapominaj też że trucki typu channel, czyli sprzężynowe przy użytkowaniu z latawcem, też mają tendencję do odkształcania się w jedną stronę. Generalnie jest to normalne przy jeździe na mountainboardzie za latawcem. Ale niedość że można temu zapobieć w prosty sposób o którym pisałem wyżej, to jeszcze w niczym to nie przeszkadza, jak wogóle do tego dojdzie
Z naszych mountainboardowych doświadczeń wynika, że w sezonie 2005 najchętniej kupowną u nas deską do kiteboardingu był MBS COMP6. Ta deska jest najlżejszym modelem na truckach Matrix i pewnie z tego powodu cieszy się wzięciem do kite'a. Bo niska waga w parze z obecnie najlepszym truckiem terenowym do MountainBoardu to naprawdę fajna kombinacja
Podsumowując, truck jest bardzo istotym elementem deski, wg mnie to nawet najważniejszym. Odpowiada za stabilność sprzętu oraz całą pracę zawieszenia i tłumienie nierówności. Taka krótka charakterystyka poszczególnych trucków na podstawie moich własnych doświadczeń oraz uwag klientów. Mam nadzieję, że coś Ci pomoże:
- truck typu skate, czyli bardzo podobny do takiego jakie mają deskorolki. Jego zaletą jest niska waga oraz niska cena. Wada to bardzo słabe tłumienie nierówności w trudnym terenie. Każda firma mountainboardowa ma w swojej ofercie deskę na takim trucku. Polecany głównie do FreeStyle'u.
- truck typu MultiChannel, czyli sprężynowy z dwu lub trzy krotną regulacją rozstawu sprężyn. Taki typowy truck multichannel ma Scrub FurnaceCreek2. Jego wady: duża waga oraz niestabilność, zwłaszcza przy szybkiej jeździe oraz cieższych osobach Zalety: duża wytrzymałość, dobre tłumienie nierówności
- truck typu Matrix, to opatentowany produkt MBS'a, truck posiada konstrukcję opartą o truck typu multichannel, ale z dodatkowym system regulacji twardośći zawieszenia. Zdecydowanie najlepszy truck na rynku, łączy w sobie lekkość trucka typu skate oraz dużo większą funkcjonalność niż standardowe trucki MutliChannel. Wady: ja nie stwierdziłem, Zalety: badzo mała waga jak na truck typu multichannel, zaawansowany system regulacji twardości zawieszenia, który pozwala dopasować twardość do każdej wagi i prędkości, rewelacyjne tłumienie w trudnym terenie.
P.S. Jeszcze żeby już totalnie zamotać, to musisz wiedzieć, że do każdej deski trzeba podchodzić bardzo indywidualnie, bo truck truckiem, ale są też inne elementy które potrafią nawet bardzo znacząco wpłynąć na cały sprzęt. Przykładem jest FurnaceCreek2, fajna deska na trucku MutliChanel. Fajna by była, gdyby nie zbyt miękki deck, który sprawia że deska jest nie do opanowania przy dużych prędkościach, zwłaszcza jak ktoś ciężki na niej popina. Mam nadzieję, że w tym roku, z racji nowych modeli Scruba coś się zmieni w tej kwesti.
Jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz. Chętnie odpowiem. MountainBoard to moja pasja i wiem i o sprzętach do uprawiana tego sportu wiem wszystko, zwłaszcza tych dostepnych w Polsce.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość