KITEFORUM.PL - kitesurfing

witam,
poszukuje osob ktore maja doswiadczenia w landkitingu na dluzszych trasach. szczegolnie chcialbym wiedziec jaki orientacyjnie dystans mozna pokonac jadac na mountainboardzie, z bagazem, po terenie stepowym lub piaszczystym?
pozdrawiam, lukasz

Na mtb musi być albo ubity piach, albo niska trawa.
Nie byłem nigdy na mongolskim stepie, ale raczej nie sądze aby był tam ubity piach poza mongolskimi szlakami tudzież skoszona niska i równa trawa.
Jeździłeś kiedyś na mtb z latawcem?
Jakim sprzętem dysponujesz?

Osobiście polecałbym raczej lekkie buggy z bigfootami + przyczepka na bagaż. Zdaje sobie jednak sprawę, że jakoś musisz dostarczyć sprzęt na miejsce i takie buggy może za dużo miejsca zajmować.

Niemniej jednak mtb bym odradzał.

na wysoką trawę polecam wysokie wąskie koła. I tak jak napisał Regis - BUGGY bym polecił , chyba że mtb na 10' kołach i odpowiednim ciśnieniu w kołach do panujących warunków.

Na 10' nie będzie komfortowo ze środkiem ciążkości ale za to po terenie idzie jak burza. Swego czasu ujeżdżałem taki zestaw i na moje kretowiska i niekoszoną trawę i dawało radę bez problemu śmigać.

Co do długich halsów w jedną stronę- tu wszystko rozbija się o to jak mocne masz nogi. Im dłużej jedzisz w jedną stronę tym mocniej męczy się noga.

W minionym sezonie Ziomek przegonił na loosersach ekipę startującą z bazy wake do puska i spowrotem i mimo tego że wszyscy mniej więcej bardzo dobrze wpływani bo to koniec sezonu to każdy narzekał że dłuuuuuugi odcinek. A to jakieś 7km w jedną stronę.

Zapytaj www.samum.com.
Tomek był w Mongolii na buggy.

dzieki za wszystkie infa.
zastanawialem sie czy nie zrobic mtb specjalnie na taka okazje: poszezyc decka do jakis 60-70 cm i dodac mu wiecej footstrapow, tak zeby mozna bylo zmieniac uklad nog.
co do kol to myslalem o kolach rowerowych 20' tylko nie wiem czy bedzie sie dalo tym zakrecac?

kółka rowerowe i wszelkie szprychowe odpadają. Z prostej przyczyny: nie są przystosowane do sił bocznych. Na mountainboardzie żeby nie jechać poprostu z wiatrem tylko np półwiatrem trzeba się zapierać ("wciskać krawędź") i kółka szprychowe tego nie wytrzymają. A myślałeś może o dirtsurferze ( http://www.nosnow.pl/ )? Tam masz kółka rowerowe. Jeśli nie oryginał to może zrób sobie coś podobnego z np. szerszym deckiem.

a jezdzi ktos czyms takim w okolicach krakowa? nigdy czegos takiego nie widzialem...
wydaje mi sie ze wszystko co ma mniej niz 3 kola jest cholernie ciezkie do opanowania gdy czlowiek jest przypiety do latawki

eee tam ciężkie. Można nawet prasować : http://www.youtube.com/watch?v=YXhJy3Z6z08
Tutaj masz jazdę po plaży: http://www.youtube.com/watch?v=cXuK8pN7REU
i po pustyni: http://www.youtube.com/watch?v=g3lxgrN7ntA