KITEFORUM.PL - kitesurfing

Witam i pozdrawiam Wszystkich , choć info jest raczej adresowane do Kiterów z Wrocławia i/lub okolic
Śledząc ninijesze forum , szczerze przyznam, iż nieco pozazdrościłem ekipom z innych miast umiejętności skutecznego zorganizowania się skutkującej wyśmienitą zabawą. Mając powyższe na uwadze, niniejszym pozwolę sobie skorzystać z możliwości szerokiego przekazu informacji oferowanej przez forum, i zaprosić Wszystkich zainteresowanych w dniu dzisiejszym (cóż...lepiej późno niż wcale ) na Pola Marsowe przy Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu (okolice Parku Szczytnickiego). Zdając sobie sprawę, iż info jest nieco "w ostatniej chwili", ewentualny brak tłumów , nie odwiedzie mnie od idei zorganizowania ekipy miejscowych kiterów
W związku z powyższym, będąc w pełni zdrowym na ciele i umyśle a także posiadając pełną zdolność do czynności prawnych i ponosząc za nie odpowiedzialność cywilną oraz moralną
niniejszym oświadczam iż przedmiotowy apel kierowany do lokalesów, będę moniotwał z należytą starannością i żaden sygnał od Was znamionujący ewentualny akces współtworzenia miejscowej ekipy, nie pozostanie bez stosownej odpowiedzi
Tak mi dopomóż Bóg

czesć
na Polach Marsowych próby kajtowe już bywały
Pola miszczowskie niestety nie są, ale "da się"

powodzenia

Witam Darku i ze szczerym uznaniem chylę czoła przed autorem mojej ulubionej lektury, nota bene pierwszej na rodzimym rynku wydawniczym i jak na razie chyba jedynej w języku ojczystym

Na wstępie uzupełnię swoje poprzednie info , iż zważywszy na zobowiązania zawodowe ewentualnych kiterów, zbiórka rozpocznie się o godz. 17:00
Pomimo iż spot zaiste nie jest wymarzony, wybór miejsca wynika z jego rozpoznawalności i dostępności komunikacyjnej. Ideę stanowi doprowadzenie do spotkania miejscowych kiterów celem zorganizowania ekipy na przyszłość
A jeśli przy okazji nieco powieje, to będzie już pełnia szczęścia
Pozdrawiam

Notabene oczywiścier będe tylko przyjade troche wczesniej zeby rozgonic piłkarzy do zobaczyska

No i stało się W końcu mamy jakąś ekipe we wrocku. Narazie jest nas 4 ale mamy nadzieje ze w miare upływu czasu nasze szeregi zasila kolejni fani latawcowych sportów

Co do dzisiejszego spotkania na marsowych to musze przyznać ze było całkiem fajnie. Ziomek miał jednak racje że miszczowskie to te pola nie sa ale dawalismy rade. Wiatr troche kręcił i mój pompowaniec miał problemy z lataniem , ale komówki chłopaków dzielnie walczyły.

Posmigalismy troszke na mountainboardzie, szczególnie Bogdan dawał czadu ze swoja 9 metrowa komórka Ale synowie Jacka z 5 metrowym radsailisem tez dawali rade chociaz gówniarze nie waża wiecej jak 30 kg

Mi po dzisiejszym dniu spodobały sie latawce komorowe. Kurde na lad to chyba rzeczywiście jest dobra opcja. Łatwo samemu taki latawiec wystartować, moc tez maja niezła. Chyba trzeba bedzie pomyslec o nabyciu jakiejs komórki ....

Pozdrawiam i do nastepnego

...no to gratuluje chłopaki ambitnych planów

... i życze powodzenia w organizowaniu wrocławskiej kite ekipy

...fajnie by było gdybyście swoje raporty z wypadów podpierali jakimiś fotkami...chętnie będe śledził Wasze poczynania


Pozdrawiam

Słusznie Oxygen prawisz
Następnym razem udokumentujemy zabawę fotami choć film obsadzony Bogdanem w roli głównej, w kilkudziesięcio-metrowym nie do końca kontrolowanym ślizgu (body-grassie...że tak bowiem) po płycie murawy byłby gwoździem programu owego spotkania

Bogdanowi - słowa uznania za dzielną walkę z mountaiboardem w wyjątkowowo zakręconych warunkach
i Wszystkim pozostałym serdeczne dzięki za wspólną zabawę
Kontynuując zainicjowany na wstępie wątek, ponownie zapraszam Wszystkich kiterów z Wrocławia i okolic do ujawnienia się celem zorganizowania wzmiankowanego powyżej "następnego razu"
Celem uelastycznienia przepływu informacji, poniżej podaję namiar:
e-mail: tokarski@workservice.pl tel.: 508 040 290
Pozdrawiam

An young he se Yo!
czyli w Koreanskim narzeczu siema wszystkim ziomom z Wrocka.
Jak tylko wroce do domu z tego dziwnego kraju to napewno do was dolacze. Jesli jestescie zmotoryzowani to mozna tez by posmigac w Goledzinowie lub ewentualnie na Swiniarach.
Oczywiscie do Korei zabralem swego 5,5 m Radsailsa ale smigalem tylko raz bo brak wolnego czasu. Jak sie wypiore nad morze do Pusan to moze wtedy poszaleje.
Byle do 25 lipca!!!!!!!

'bondziorno" !
Szkoda ze wczesniej nie widzialem tego "ogloszenia" a przyjechalbym
bo mieszkam zaraz na poczatku "Psiaka" wiec 20 minut i jestem na Marsie.
Jak cos to namiary: 501 675 301 lub travel@windtravel.pl
Pozdr.
lubow

elo elo
Lubow mialem ten sam problem i niestety nie widzialem tego "ogloszenia".A przyjechal bym, bo jestem z Biskupina hehehe
Panowie jak cos to rowniez podaje namiary:889390132 lub michalek015@poczta.fm
pozdro
Drummer

Alez sie slicznie robi Jesli bedzie wiało to mysle ze w ten weekend coś sie skręci

Ja moge z aparacikiem przyjsc bo chwilowo zostalem bez kite
Ale juz w dlugi weekend jade na polwysep !

Elo,

Chlopaki, z powodu pobytu za oceanem niestety nie moge sie stawiac na Wasze spotkania, wracam jednak we wrzesniu i licze, ze uda sie wszystkim wyskoczyc gdzies POPLYWAC (polatac )? Na razie gratuluje organizacji, zycze udanego sezonu i czekam na wrzesien Do zobaczyska.
3majcie sie

Witam, witam
Cieszy mnie niezmiernie narastające zainteresowanie ideą organizacji ekipy wrocławskiej
Prognoza na najbliższe popołudnie piątkowe nie jest najgorsza, więc wstępnie ponawiam propozycję organizacji kolejnego spotkania na tutejszych Polach Marsowych w dniu 09 czerwca 2006 r. o godz. 17:00.
Do Wszystkich zainteresowanych, którzy podali namiary priv wyślę dodatkowo potwierdzenie spotkania. Tych, którzy nie zdecydowali się jeszcze ujawnić, zapraszam równie serdecznie .
Pozdrawiam

Ja tuz po pracy moge podjechac na 17:00
No i zeby jeszcze zdazyc do domku na 21:00 w celu wiadomym!
pozdr.
lubow