Strona 1 z 1

Urlop rodzinno-kitesurfingowy z transportem własnym?

: 04 cze 2015, 16:11
autor: Sigi
Witam. Czy ktoś przerabiał temat? Najbardziej odpowiadałoby mi południe Francji, Sardynia. Przełom lipiec/sierpień. Przeglądam oferty biur podróży ale praktycznie nic takiego nie proponują. Pewnie przy indywidualnej rezerwacji kwater temat do ogarnięcia ale ja wolałbym gotowy, sprawdzony pakiet renomowanego biura. Będę wdzięczny za informację i konkretne namiary. Pzdr.

Re: Urlop rodzinno-kitesurfingowy z transportem własnym?

: 05 cze 2015, 11:09
autor: JanuszD
Sigi pisze:Witam. Czy ktoś przerabiał temat? Najbardziej odpowiadałoby mi południe Francji, Sardynia. Przełom lipiec/sierpień. Przeglądam oferty biur podróży ale praktycznie nic takiego nie proponują. Pewnie przy indywidualnej rezerwacji kwater temat do ogarnięcia ale ja wolałbym gotowy, sprawdzony pakiet renomowanego biura. Będę wdzięczny za informację i konkretne namiary. Pzdr.


Moim zdaniem zarówno w południowej Francji jak i na Sardynii będzie słabo z wiatrem w tym czasie. Ktoś z tego forum był we Francji w okolicy Leucate i w ciągu 2 tygodni popływał 3 godziny. W tym czasie masz chyba tylko szanse na jakieś termiki, ale szału nie będzie. Myślę, że na Sardynii będzie podobnie bo tam działają podobne wiatry. Leucate wiosną jest super, ale latem jest mega nędza.

Re: Urlop rodzinno-kitesurfingowy z transportem własnym?

: 05 cze 2015, 11:54
autor: rolnik
Co ty piszesz. Bardzo ladnie dziala termika ale nie w Leucate tylko Cannet i troszke dalej St.Cyprien .Ciekawa opcja jest tez St.Pier Pescadore w Hiszpani w sumie pare km .dalej .Tez wchodzi termika . Oczywiscie fajerwerkow nie ma ale po poludniu dosyc regularnie 12-20 kt.
Warto miec ze soba rolki rowery bo jest gdzie pojezdzic . Najlepsza opcja moim zdaniem to Camping przy spocie

Re: Urlop rodzinno-kitesurfingowy z transportem własnym?

: 05 cze 2015, 12:02
autor: nindza
Potwierdzam, St. Pescador, nie wiało w Leucate i okolicy, przejechaliśmy góry i w Spain piękne pływanko, camping na spocie.

Re: Urlop rodzinno-kitesurfingowy z transportem własnym?

: 05 cze 2015, 13:37
autor: JanuszD
Sorki za wprowadzenie w błąd w takim razie.
My byliśmy w czerwcu i było całkiem godnie, ale trafiliśmy na tramontanę.
Pytanie przy okazji, czy na południe od Leucate pływa się też w lagunach czy na morzu przy off shore?

Re: Urlop rodzinno-kitesurfingowy z transportem własnym?

: 05 cze 2015, 15:03
autor: Sigi
Myślę o czymś bliżej. Pobyt np. St. Tropez, zwiedzanie Cannes, Nicea a na kite'a np. Hyères. Czy ktoś pływał w Hyères lub w okolicach St. Tropez?

Re: Urlop rodzinno-kitesurfingowy z transportem własnym?

: 05 cze 2015, 18:59
autor: surfbabe
JanuszD pisze:Pytanie przy okazji, czy na południe od Leucate pływa się też w lagunach czy na morzu przy off shore?


ja mam na sierpień rozkminiony wyjazd do Hiszpanii St.Pescador właśnie. tam jest baza Clubu Mistral:
http://www.club-mistral-golfderoses.com/
jak spojrzysz w ich opis spotu znajdziesz side-on termiczny rozwiewający się popołudniem. prowadzą własne statystyki wiatrowe od kilku dobrych lat i zdziwiłbyś się jak korzystnie one się przedstawiają :thumbsup:
w każdym razie na pewno warto sprzęt brać (sama właśnie tę kwestię rozważałam!)
płytko niezbyt daleko, kilka szykan związanych z pływaniem w tej bazie, ale myślę, że da radę ;)

Rolnik, jakbyś miał jakieś podpowiedzi jeszcze, to dawaj :)

Re: Urlop rodzinno-kitesurfingowy z transportem własnym?

: 05 cze 2015, 21:51
autor: zaaaak
surfbabe pisze:Rolnik, jakbyś miał jakieś podpowiedzi jeszcze, to dawaj :)

Zanim wybierzesz kemping, sprawdź ceny parceli w wysokim sezonie chyba że to nie gra roli i chyba że jedziesz w niskim wtedy są do przełknięcia, choć i tak stają w gardle ... :wink: ;) Kemping o którym pisze Rolnik miał do wynajęcia 6cio osobowe domki po 180 euro w maju(7nocy), parcela na kempingu Laguna koło sant Pere to trochę ponad 20e nocleg(+auto/człowiek/noc/maj) natomiast w sezonie wysokim to sporo ponad 50euro noc co przy czterech ludzikach = 70euro/doba za postawienie namiotu ... wszak to costa brava :wink:
Wracając do pytania autora wątku - ciekawe jak na Sycylii ...

Re: Urlop rodzinno-kitesurfingowy z transportem własnym?

: 05 cze 2015, 22:22
autor: surfbabe
zaaaak, ja akurat kolejne wakacje zamierzam ogarnąć tanim przelotem (550 PLN :) ) i skuterem na miejscu.
trzeba przekalkulować na ile opyla się targać kampera, płacić autostrady i postoje, spalać wachę, i w końcu płacić chore ceny kempingowe w porównaniu do opcji lot/skuter czy nawet auto lokalnie.
szczególnie, jak mówimy o szczycie sezonu (mnie to dotyczy - muszę w sierpniu, bo dzieci szkolne mam), no a ceny wtedy... wiadomo :/
śpię 25km od spotu, w L'estartit, gdzie w szczycie sezonu dom na 6 osób z basenem (i widokiem!) obczaiłam za 25euro/dzień/osobę.
nietanio może, ale inne były jeszcze tylko drożej :roll:

co do Sycylii, to koleżankę wysłałam w ubiegłym tygodniu do Lo Stagnone.
w lagunie płytko i mega płytko - pod kolana... także na freestyle trochu słabo... choć pewnie można wybić dalej wychodząc z laguny (koleżanka doskonaląca się, więc w jej zasięgu głębiej nie było :wink: ).
jest jakiś temat z osadzaniem się piasku przy wejściu do tej laguny od strony morza i woda nie napływa, jak powinna. nie wiadomo na ile to rzecz okresowa.
robi się tam przyjemna stabilna termika po południu, na duże rozmiary (teraz było na 14!). ale od lokalesów wiadomo, że na wakacje to akurat raczej słabo z wiatrem...
i tu dla mnie też rozczarowanie, bo się troszku tym kierunkiem jarałam. :|
czeska baza jednak podobno mega sympatyczni ludzie i choćby dla nich warto tam wbijać :thumb:
może to kierunek na progno i tyle!

a autor wątku chyba pytał o Sardynię... to ktokolwiek widział, ktokolwiek wie... w tym temacie - daje!

Re: Urlop rodzinno-kitesurfingowy z transportem własnym?

: 08 cze 2015, 12:26
autor: rolnik
Miedzy innymi dla tego nie posiadam juz kampera haha .Nie zaleznie od wszystkiego czy to kamper czy osobowka to w tej wersji jedne z drozszych wakacji :? .


Rolnik, jakbyś miał jakieś podpowiedzi jeszcze, to dawaj :)

Nie ufaj statystykom :lol: zabierz supa . Uwazaj na gwaltowne zmiany kierunku wiatru o 180st i nagle totalne klapy .
Szczerze to mi taniej wychodzila fureta samolotem z wynajeciem samochodu na miejscu .Francja jest piekna i Hiszpania tez zalezy co sie oczekuje od wakacji.

Re: Urlop rodzinno-kitesurfingowy z transportem własnym?

: 09 cze 2015, 08:59
autor: surfbabe
nie mam wątpliwości, że z wiatrem może być d**pa (na supa)... ale jak mi się rodzinka na okolice Barcy uparła, to zakładałam, że sprzętu w ogóle nie biorę... a tu wychodzi, że nadzieja jest...
Francja piękna, sure... tylko tam kurczę mieszkają Francuzi :doh: :wink:

Re: Urlop rodzinno-kitesurfingowy z transportem własnym?

: 09 cze 2015, 11:30
autor: rolnik
Sprzet zabieraj bo warto a rodzinka ma racje ..okolica jest przepiekna jak sobie wspominam to mnie w dolu gniecie .
Francuzi ,Hiszpanie co za roznica :lol: tam na plazy najbardziej wku.... nas ni..cy :wink:

Re: Urlop rodzinno-kitesurfingowy z transportem własnym?

: 10 cze 2015, 14:36
autor: surfbabe
no też już czuję te niemieckie klimaty ;)
napisałam do mistrala, żeby im zrzut sprzętu zrobić... to poprosili o wypełnienie formularza rezerwacyjnego na slot (sic!) i zaliczkę!, he, he...
przepisy na plaży też fajne (już w 2 mailach je dostałam).
luz też trzeba umieć złapać, co nie?

Re: Urlop rodzinno-kitesurfingowy z transportem własnym?

: 10 cze 2015, 21:50
autor: mary.dk
surfbabe pisze:no też już czuję te niemieckie klimaty ;)
napisałam do mistrala, żeby im zrzut sprzętu zrobić... to poprosili o wypełnienie formularza rezerwacyjnego na slot (sic!) i zaliczkę!, he, he...
przepisy na plaży też fajne (już w 2 mailach je dostałam).
luz też trzeba umieć złapać, co nie?


Nie kumam po co w ogole Tobie ten mistral do szczescia potrzebny :doh:

Pozdro...

Re: Urlop rodzinno-kitesurfingowy z transportem własnym?

: 10 cze 2015, 23:47
autor: surfbabe
mam do spotu 25km i zamierzam wszędzie napierdzielać skuterkiem... wożenie 2 kajtów i deski na plecach mi się nie uśmiecha;) storage od nich tylko chcę a oni mi właśnie rezerwacja, przedpłata, formularz... jaja normalnie!