KITEFORUM.PL - kitesurfing

Witam

Pisze z zapytaniekm odnośnie Egiptu (El Gouna) - może ktos jest wstanie odp. - poniewaz to moj pierwszy wypad na kuta za granice
- jak z wiaterm w Egipcie (El Gounie ) koniec wrzesnia początek paŻdziernika ( na 7 dni ile wiej z regóły) ?
- jakie latawce zabrać ?
- jakie miejsce polecacie w Egipcie na pierwszy wypad na kita ?

Pozdrawiam
B

Hej

Zgodnie z statystykami wieje 75-85% dni z wiatrem powyżej 4 Bouforta.

We wrześniu / październiku masz bardzo dużą szanse na 7 dni wiatru pod rząd, choć z pewności nie ma nigdy!

Z latawcami - bierz wszystko - może wiać cały czas na 12.0 jak i na 8.0, przeciętnie można uśrednić że wieje 15 - 25 węzłów

El Gouna to miejsce jak najbardziej godne polecenia - zapraszamy z nami w październiku http://www.easy-surftravel.pl/pi2/138.php


Pozdrawiam
Lussik

Statystykami bym sobie głowy nie zaprzatal. W zeszłym roku spędziłem w Elguna pierwsze dwa tygodnie października i poplywalem przez 3 godziny!
Dwa lata wcześniej 2 tygodnie we wrześniu i poplywalem 2 dni.
Mam strasznego pecha ale trzeba takie scenariusze tez brać pod uwagę. El Gouna jest fajna ale wiatr to loteria. Życzę szczęścia!

Bylem w zeszlym roku bodajze 22-29 czerwca i 26 sierpnia-9wrzesnia.

20 z 21 dni plywania.

Myrcin to chyba nie w tej samej El Gounie byliśmy bo rok temu byłem na 2 tygodnie w październiku a konkretnie chyba od 29 września do 14 października i w pierwszym tygodniu 7 dni wiatru a w drugim tylko 2 (2 ostatnie dni wyjazdu) i zaraz jak wyjechaliśmy wiało cały następny tydzień bo jeden nasz instruktor przedłużył sobie pobyt...

Pozdr
Lussik

Hej.
Może tak, jak najbardziej jeśli chodzi o "wiatrunki" na danym spocie są różne statystyki i sytuacje. Każdy prawdopodobnie będzie chwalił swój ulubiony spot i jak najbardziej można brać wszelkie informacje pod uwage, takie np. jak wyżej jak najbardziej też . Ja moge opisac pokrótce to co sie dzieje w Sharmie a dokładniej w Nabq. Jestem tutaj od wrzesnia zeszłego roku (jestem instruktorem w szkółce) i na żywo moge przekazać pełne info. Wrzesien a szczegolnie jego koniec a pozniej cala jesien łącznie z zimą wyglada tutaj dość dobrze mogę sie pokusic o powiedzenie że bardzo dobrze. Nie piszę ze jest cudownie no bo sie tak nie da. Wieja tutaj wiatry termiczne i spokojnie zaświadczę ze codziennie jak w maszynce do robienia wiatru, jednakże trzeba sie nastawić na plywanie od rana do jakiejś 13;00 może 14;00 godz. Na prawdę nie sciemiam wieje codzinnie i raczej sie nie rozczarujesz jednak nie przez caly dzien, wiatr siada tak do stabilnych 12-13 knts po poludniu wiec tylko na słabowiatrowe maszyny wieje. Od rana wiatr jest przeciętny im bliżej zimy mocniejszy, czyli jakieś 12-8m kajty z rana, zimą nawet trzeba wychodzić z max 7m bo wieje powyżej 30 knts. Duzym plusem jest tu zaplecze hotelowe, nie dla wszystkich jednak ważne. Plaza i hotel bezposrednio na spocie. Sytuacje możesz na zywo obejrzeć z kamerki; http://kitejunkies.com/surfcam/.
Pozdrawiam Piotr.

i temat zamiast odpowiadać na pytania robi się promocją wyjazdów.

Ogólnie wrzesień/październik to jeden z lepszych okresów na pływanie. Egipt wbrew temu co się mówi nie daje 100% gwarancji wiatru i rzeczywiście jak masz pecha to możesz trafić na 2tyg. siedzenia na plaży, albo wiatru w nocy i ciszy w dzień. Do tego sam byłem zdziwiony, że np w El Gounie nie wiało a w somie coś się pojawiło, że w Hamacie było 15-20knt a w el Gounie ledwo dawało radę utrzymać się na 16m2... Pewnie odwrotnie też bywa.

Ja na kilka wyjazdów do Egiptu nie pływałem w sumie 1,5dnia więc naprawdę trafiłem dobrze, przy czym raz rzeczywiście pływanie było z samego rana do południa, a pozostałe dni to było tak na 10-12 (czerwiec). Jesienią zawsze miałem świetne warunki, chociaż Ci co rano leczyli kaca, często przyjeżdżając na spot o 13 nie załapywali się na zbyt dużo wiatru.

Które miejsce- poczytaj opisy i sam oceń - wiesz najlepiej co dla Ciebie najważniejsze. Każdy spot ma swoje + i -.

Lussik masz racje tzn pewnie byliśmy w tej samej tylko ja miesiące pomylilem. Po Twojej odpowiedzi zapytałem mojej lepszej połowy i okazało sie ze w październiku byliśmy ale 3 lata temu rok temu byliśmy we wrześniu, co do dokładnej daty nie pamietam ale chyba pierwsza połowa. Nie wiało jednak na bank, podobnie jak 3 lata temu w październiku. Takie już mam szczęście :/

Lussik | EASY Surf Center pisze:Hej

Zgodnie z statystykami wieje 75-85% dni z wiatrem powyżej 4 Bouforta.

We wrześniu / październiku masz bardzo dużą szanse na 7 dni wiatru pod rząd, choć z pewności nie ma nigdy!

myślałem , że ten etap "elguńskiego czarowania" mamy już za sobą , jakieś 6 lat temu..

byłem tam 3 razy i w kwietniu i we wrześniu i w październiku
o 3 za dużo..

pzdr

myślałem , że ten etap "elguńskiego czarowania" mamy już za sobą , jakieś 6 lat temu..

byłem tam 3 razy i w kwietniu i we wrześniu i w październiku
o 3 za dużo..

pzdr

Hej Ziomku

Tak samo jak byłeś nie raz w Ras Sudr, Somie i gdzie tam jeszcze i też nie trafiłeś w wiatr...

Tu nie ma żadnego czarowania - statystyki w Egipcie są dla każdego miejsca w większości zbliżone - rok temu porównywałem aktualne warunki z El Gouny z Hamatą w tym samym czasie i w jednym tygodniu wiało lepiej tu, w drugim tam.

Statystyki statystykami a szczęście - szczęściem

Pozdr
L

Pogoda to tylko szczescie, w Egipcie roznica na spotach jest minimalna - nie ma nigdzie 100% wiatru gwarantowanego, jednak tu po prostu masz najwieksza szanse ze nie bedziesz siedzial i patrzyl sie w niebo.

Tak jak napisalem wczesniej ja bylem z dziewczyna 26 sierpnia - 9 wrzesnie w zeszlym roku, na 14 dni tylko JEDEN dzien nie dalo sie plywac, a 11 wrzesnia przyjechal po nas nasz znajomy i na 14 dni mial chyba tylko 5 czy 6 plywajacych.

Wybieraj ktory Ci pasuje spot/baza, a nie prognoze, bo na to nie masz i tak wplywu.

Witam

Dzieki za odpowiedzi.
W pażdzierniku Egipt

nie oczekuję wiatru 100% nigdzie
80% też
choć zdarza się ..w Polsce też..

ale 1,5 dnia pałowania w ciągu dwóch tygodni na 13tce to ciut przymało..
nawet jak na warunki helskich wakacji..

w ElGounie na spocie - pomijajac wiatr - brak mi po prostu MIEJSCA
nawet jak jest woda = zgra się ona z wiatrem - jest jej mało i płytko - zasadziłem już w życiu marchewę głową w wodzie po kolana, dostałem drugą szansę i staram się jej nie zmarnować = unikam takich płycizn na pierwsze halsy tak bardzo to nie przeszkadza - co najwyżej złamana noga, rok rehabilitacji i można chodzić albo nawet pływać z pewną traumą do płycizn już.. jednak przy wyższym poziomie jest to już po prostu zbyt ryzykowne
osobiście znam parę "karier" zakończonych w ten sposób..
ABSOLUTNE MINIMUM to woda do pasa conajmniej.. której w ElGounie mi po prostu brakuje..

peace

Ziomek. pisze:nie oczekuję wiatru 100% nigdzie
80% też
choć zdarza się ..w Polsce też..

ale 1,5 dnia pałowania w ciągu dwóch tygodni na 13tce to ciut przymało..
nawet jak na warunki helskich wakacji..

w ElGounie na spocie - pomijajac wiatr - brak mi po prostu MIEJSCA
nawet jak jest woda = zgra się ona z wiatrem - jest jej mało i płytko - zasadziłem już w życiu marchewę głową w wodzie po kolana, dostałem drugą szansę i staram się jej nie zmarnować = unikam takich płycizn na pierwsze halsy tak bardzo to nie przeszkadza - co najwyżej złamana noga, rok rehabilitacji i można chodzić albo nawet pływać z pewną traumą do płycizn już.. jednak przy wyższym poziomie jest to już po prostu zbyt ryzykowne
osobiście znam parę "karier" zakończonych w ten sposób..
ABSOLUTNE MINIMUM to woda do pasa conajmniej.. której w ElGounie mi po prostu brakuje..

peace

taaa, też się nad tym coraz częściej zastanawiam..., i przyznam szczerze, że zdarza mi się często na 10-30 cm wody wysoko skoczyć..., mam kontrole - fajnie - ale co jak sprzęt po prostu jeb... ? lipa

pozdawim

stiv a

stiv amoralny pisze:
taaa, też się nad tym coraz częściej zastanawiam..., i przyznam szczerze, że zdarza mi się często na 10-30 cm wody wysoko skoczyć..., mam kontrole - fajnie ..

wiadomo że KAŻDY skacze na tak płytkiej wodzie TO nad czym "MA" kontrolę
i właśnie TAK się niemal pożegnałem z padołem..

pzdr