Strona 1 z 2
Snowkite Łódź - pt/so
: 20 sty 2005, 11:43
autor: onzo
Czy ktoś planuje jakiś wypad na sk w ten weekend

Pruszy i pruszy - trzeba to wykorzystać. Tym bardziej, że ma też wiać. Jest więc szansa, że jednak w tym roku coś wyjdzie z tego śniegu.
M4X może Ty

Zniknąłeś gdzieś na dłużej - czas pokatować
Jakby ktoś wziął kamerkę to by sie jakiś filmik nakręciło - właśnie zmontowałem "slope style" - wkrótce wrzucę na forum

: 20 sty 2005, 11:59
autor: mazi
jak w sobote to ja napewno bede a nawet powiedzial bym ze na 100%.
napisz tylko gdzie
: 20 sty 2005, 12:10
autor: onzo
Napisałem Ci na @ - najpewniej Konstantynów bo najbliżej, a poza tym chyba tylko w tej okolicy będzie gdzie pojeździć - lodu nie ma i nie będzie, a innej polanki nie znam

: 21 sty 2005, 18:47
autor: onzo
No i cały śnieg zniknął tak szybko jak się pojawił

Jutro pewnie nic z tego nie będzie, najwyżej potestujemy dalej XTC w lepszych warunkach wiatrowych. Jakby ktoś miał ochotę to zapraszam. Wszystko zależy od tego jak jutro będzie z pogodą (tzn jak będzie lało to pewnie nic z tego

)
: 22 sty 2005, 12:04
autor: Gość
panowie jedziemy na Czarnocin jak co to dzwońcie 880288996
: 26 sty 2005, 09:06
autor: mazi
no mam nadzieje ze w ten wekend tzn 29 01 2005 oraz 30 na snowkita ktosik sie wybierze ja pewno bede więcej jezdzic na dupie niz nartach bo takie sa uroki nauki jak sie nie ma kasy na instruktora. ja bede na 100% na konstantynowskiej (po prawej stronie) w sobote i niedziele . pozdrowienia dla wszyskich
: 26 sty 2005, 14:42
autor: airman
Myśle, ąe w ten weekend zbierze sie sporo chętnych do pośmigania. Im więcej kajtów w górze tym bardziej kolorowo...Proponuje zbirrnik wodny Czarnocin - my na 100% będziemy go ujeżdżac w sobotę i w niedzielę.
Pozdr
Andrzej
PS Za to jutro wybieram się na łąki za Brzezinami - jężeli ktoś ma ochotę i czas to zapraszam.
: 26 sty 2005, 15:38
autor: onzo
A jesteś pewny, że Czarnocin zamarzł na dobre

Bo kurcze niby było zimno, ale jakoś -2 -3C w nocy to nie tak nisko...

U mnie teraz ledwo poniżej zera - myślisz, że warto pchać się nad Czarnocin? Chyba, że jesteś pewny, że jest lód. Ostatecznie śniegu dużo, więc można jechać do Konstantynowa, albo do Rogowa, jeżeli jutro stwierdzisz, że ok...
: 26 sty 2005, 16:45
autor: andre
gdzie wy chcecie jechać do Rogowa ale po co lepiej jechać do Carnocina po lewej stronie jest zalew a po prawej wielkie pola pełne śnieu
: 26 sty 2005, 17:40
autor: onzo
A myślisz, że jeziorko zmrożone na tyle, żeby kilka osób na nie weszło

No i czy będzie wiało na tyle, żeby się przebiło przy tym kierunku. Jak narazie z prognoz wynika, że będzie kicha

: 27 sty 2005, 11:57
autor: mazi
ja tam jade w sobote do konstantynowa nawet jak nie bedzie wilao moje cudo ostatni startowalo przy 1,5 - 2 bf chociaz przy 1,5 z pewnymi problemami takze sobie sie bede uczyl dalej to opanowywac przy slabym wietrze i to moze nawet lepiej ze slabo bedzie wialo. ostatnio nawet ze 4 minuty utrzymalem go w powietrzu (mój nowy rekord he he) a w niedziele to moge jechac gdzie popadnie nawet i na jeziorsko.pozdro
: 28 sty 2005, 09:45
autor: mazi
jak tak dalej bedzie wiało to mnie chyba na tym polu koło konsantynowa to tak przeciagnie ze normalnie łapy powyrywa i mi sie slizgi w nartach stopią od tej predkości juz nie mówiąc a tym ze linki w latawcu mogą nie wytrzymać
: 28 sty 2005, 10:56
autor: onzo
Mówiłem, żebyś wczoraj zrobił sobie wolne... Ja chyba olewam - nic z tego nie będzie

: 28 sty 2005, 11:22
autor: mazi
mówilem mówilem a ty wiesz co u mnie w pracy trza napisac zeby urlop dostac i z jakim wyprzedzeniem. ja jutro jade moze cosik tam poszkwali
: 29 sty 2005, 16:44
autor: mazi
elo. dzisiaj (29 01 2005)pojechalem sobie do konstantynowa pofikac troszke. dojechalem na miejsce wialo slabo, postanowilem wyciagnac kita co zaraz uczynilem. rozwinelem linki polozylem go sobie na ziemi po czym pare razy pociagnalem za nie i spostrzeglem ze nawet dym z mojego papierosa marki L&M nie chce latac nie mówiąc juz o tym ze moje litewskie cudo o wielkosci 14m2 nie ma zamiaru nawet nabrac powietrza w komory. a wiec sie zwinolaem i wrucilem do domu. wrzaenia z wyjazdu: dupa dupa dupa. rozwazam mozliwosc wziecia jednak tego urlopu i polatania w tygodni jak bedzie wilao tylko potrzebuje chetnych bo jak wezme juz urlop to mi sie samemu fikac nie chce. a jak tam onzo u ciebie z wolnym czasem w tygodniu ? (oczywiscie jak bedzie wiac)