KITEFORUM.PL - kitesurfing

Wreszcie sie rozwialo na srodladziu, wiec por zaatakowac... jutro po poludniu dajemy na Jeziorski z paroma WSowcami, w kolejnych moze na Sulejow. Kto jeszcze nie mial okazji z nami plywac niech daje kontakt na 608 553 800 i sie jakos ustawimy... Wreszcie sie rozwiewa... Hell Yeah

I jak Maxiu wybraliście się dzisiaj Cos czuję, że nie było jakiegoś extra pływanka. Może jutro.... Patrząc na moje szczęście to chyba sobie nie popływam tej jesieni....

A calkiem przyzwoicie Co prawda mega nierowno... od 11-12, az do 26 , ale ogolnie to wialo dosc mocno, w granicach 16-18. Ja wreszcie zaliczylem pierwsze skoki - jeden nawet elegancko ustany i pojechany dalej i ogolnie plywanko mega-superowe. Minus taki, ze jak raz lecialem, tak przyszkwalilo, ze uderzajac wyrwalem noga strap (szczescie, ze strap a nie kolano poszlo) no i drugi zonk to to, ze zostawilem bar nad zalewem, orientujac sie dopiero o 21.30 w domu. Ale wrocilem nad Jeziorsko i czekal na mnie nietkniety

A tu jedyna fotka jaka zrobilismy podczas odpoczynku, obrazuje rozpietosc wiatrowa... szok, ze dmuchalo co jakis czas do 26

Czyli jednak wiało. To fajnie, że popływaliście. Ja nadal nie mogę nigdzie sięwybrać a dzisiaj chyba będzie trochę równiej. No nic - może następnym razem. A jak ten strap Bardzo poważne uszkodzenie czy da sie coś zrobić Można chyba coś pokombinować albo oddaś desię do reklamacji (to jest Sky prawda )

tia wczoraj bylo ciekawie, choc te uderzenia do 26 knotsów nie pomagaly w plywaniu. loty tęgie ale trudne do przewidzenia (glownie miejsce ladowania) na 13,5 psycho2 troche za duzo momentami chyba trzeba przytyc na jesien o kilkanascie kolo .
ps? Maxi, wialo cos jeszcze jak dojechales po bar ???.. mogles wziac ode mnie deseczkie to bys sobie jeszcze bryknął na godzinke

No wialo konkretnie jak dojechalem... tylko cimno jak w ...
A co do desi - to wyrwalem caly insert i zostala dziura jak po przestrzeleniu kula, wiec nie wiem czy cos sie da naprawic, ale mysle, ze Sky bez problemu uzna gwarancje...